2008: Kto? Gdzie? Kiedy?
My już wiemy, kto i w jaki sposób przysłuży się muzyce w nowym roku
PRZYBYTEK
MADONNA.
Ponoć od przybytku głowa nie boli. Nowy album Madonny może dowieść, że i owszem. Madge zatrudniła Kanye Westa, Timbalanda, Pharrella Williamsa i Justina Timberlake’a. Ważne nazwiska, problem w tym, że już niepierwszej świeżości. Naczelna trendsetterka popu z premedytacją wybiera regres.
Albo zespół KLAXONS. Po debiucie nagrodzonym prestiżową Mercury Music Prize chcą sięgnąć po przepych progresywnego rocka. Ratunku!
PRZEŻYTEK
WHITNEY HOUSTON.
Toksyczna diwa wraca do profesjonalnego życia. Trwają intensywne prace nad premierowym materiałem – tu udzielają się między R. Kelly i will.i.am z Black Eyed Peas. Gwiazda na razie nie robi nic poza tupaniem nóżką, bo stanowczo nie życzy sobie fanaberii, ekscesów i pogoni za modą. To ma być taka Whitney, jaką świat kochał 15 lat temu. No właśnie.
Albo PORTISHEAD. Dobiją i tak pogrążony w agonii trip-hop jednym celnym ciosem. To będzie piękna płyta, tyle że dziś kompletnie nieistotna.
POWRÓT
MY BLOODY VALEN-TINE.
Kończą się bilety na letnie koncerty reaktywowanej sztandarowej grupy mętnego, gęstego shoegaze’u – jednego z najważniejszych alternatywnych nurtów przełomu lat 80. i 90. Kevin Shields, lider MBV, zrestartował prace nad napisanym, choć nigdy niewydanym materia-łem. Ryzykują sporo – powrót wątły artystycznie nadgryzie kultowy status zespołu. Powrót udany może być wydarzeniem roku.
Albo BAUHAUS. Upiornie blada legenda gotyku zapowiada się z trasą i nowym albumem, pierwszym od 25 lat. Noc żywych trupów?
NADZIEJA
SANTOGOLD.
Cytat z Santogold, specjalnie dla Madonny (patrz: Przybytek): „Nienawidzę Kanye Westa”. Ta nieokrzesana nowojorska dziewczyna w spodniach z tygrysa ma tupet, talent i pierwsze sukcesy. Pomogła tekstowo Lily Allen, nagrywała i koncertowała z Markiem Ronsonem (producentem płyty Amy Winehouse), śpiewała u M.I.A. Z tą ostatnią łączy ją nie tylko przyjaźń, ale i pokrewieństwo stylistyczne. Santogold też nie zna granic – miesza grime z nowym rock and rollem, klasyczną nową falą i sentymentalnym popem lat 80. Wyjdzie z tych krzyżówek debiut roku.
Albo OUT OF TUNE. Gitarowo i na parkiet. Polska młodzież gra światowe piosenki.
BEZNADZIEJA
METALLICA.
Panowie nie wierzą, że skończyli się na „Kill’em All”, więc zawzięcie okupują studio. Z ostatniego albumu Metalliki kpili nawet najwierniejsi fani, o okrutnych krytykach nie wspominając. Zdesperowany zespół zatrudnił więc Ricka Rubina, osławionego rockowego producenta, żeby wykrzesał z nich, co tylko można. Ale wiadomo, że z pustego, to i Rubin nie naleje.
Albo – wielce prawdopodobne, że COMA coś nagra.
KOBIETA Z PRZESZŁOŚCIĄ
LAURYN HILL.
Od premiery solowego debiutu minęło 10 lat. Chciała na dobre wycofać się z branży. Ze znanych tylko sobie powodów przystopowała reaktywację The Fugees. A kiedy już przygotowała kolejną porcję autorskiego materiału, piosenki odrzuciła wytwórnia, wątpiąc w ich potencjał komercyjny. Jednak królowa nowego soulu szczęśliwie znalazła wydawcę. To szansa na uduchowioną i waleczną alternatywę dla rozrywkowych dziewcząt pokroju Beyoncé czy Rihanny.
Albo ANTONY AND THE JOHNSONS. Pierwszy głos nowego wieku, który obiecał, że gdy dorośnie, będzie piękną dziewczyną. Dziś zapowiada płytę pisaną skrajnościami. Bo kobieta zmienną jest?
MĘŻCZYŹNI PO PRZEJŚCIACH
ROXY MUSIC.
Reanimacja przebiega zgodnie z planem. Zatrudniono speców od działań marketingowych, jest kontrakt oraz oficjalna zapowiedź współpracy ze Scissor Sisters. Wciąż nie rozstrzygnęło się najważniejsze. Czy Brian Eno mimo deklarowanej kilka lat temu dezaprobaty jednak wróci do zespołu? Czy Bryan Ferry uciszy rozchybotane ego i dobrowolnie stanie w cieniu geniusza?
Albo BLUR. Usunięty z zespołu gitarzysta Graham Coxon najprawdopodobniej nagra z Blur finałową płytę. Bardziej pożądanym pożegnaniem z britpopem jest tylko rozpad Oasis.
ANGELIKA KUCIŃSKA
Fot. AP, BULLS (3), CORBIS (2), REUTERS/FORUM
Juliette Greco – Warszawa, 16.01
Roisin Murphy – Kraków, 25.01/ Warszawa, 26.01
Angie Stone – Warszawa, 2.02
Jane Birkin – Warszawa, 4.02
Korn – Warszawa, 13.02
The Cure – Warszawa, 18.02/Katowice, 19.02
Alec Empire – Warszawa, 19.02
Nightwish – Kraków, 19.02
Chris Rea – Warszawa, 20.02
Dee Dee Bridgewater – Warszawa, 4.03
Gabrielle – Warszawa, 5.03
Metalmania – Katowice, 8.03
Cassandra Wilson & David Murray Quartet – Warszawa, 30.03
Rufus Wainwright – Warszawa,11.04
Einstürzende Neubauten – Warszawa, 20.04
Angelique Kidjo – Warszawa, 21.04
Mark Knopfler – Warszawa, 2.05
Metallica – Chorzów, 28.05
The Police – Chorzów, 26.06
Heineken Open’er Festival (m.in. Chemical Brothers) – Gdynia, 4–6.07
Iron Maiden – Warszawa, 7.08