17% iluzji
Proponowane w projekcie programu naprawy finansów Rzeczypospolitej wprowadzenie 17-procentowej stawki podatkowej przyniesie iluzoryczne korzyści podatnikom o najniższych dochodach - pisze "Gazeta Prawna".
22.05.2003 | aktual.: 22.05.2003 06:12
Utrzymanie natomiast na obecnym poziomie pozostałych trzech stawek i progów podatkowych, a także likwidacja większości ulg, zwiększą obciążenia fiskalne znacznej części podatników - uważają eksperci.
"Gdyby stawką 17-procentową zostali objęci tylko ci, których roczne dochody nie przekraczają 6600 złotych, byłby to raczej zabieg socjotechniczny" - uważa doktor Krzysztof Dzierżawski, ekspert Centrum imienia Adama Smitha. Jego zdaniem, objęcie takich osób nieco mniejszą stawką przyniesie niewielkie korzyści.
Michał Stolarek, radca prawny w międzynarodowej kancelarii White&Case, nie wykluczył jednak, że proponowanie wprowadzenia niższej stawki może być wstępem do obniżek podatków i pozostawienia jedynie dwóch stawek w wysokości 17 i 19%.
Krzysztof Dzierżawski zauważa, że w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej budżet musi dysponować dodatkowo przynajmniej kilkunastoma miliardami złotych i podatnicy muszą złożyć się na tę kwotę.
Rząd zaakceptował wyniki konsultacji programu i zalecił dalsze prace nad tym dokumentem. Prawdopodobnie 10 czerwca program trafi ponownie pod obrady Rady Ministrów. (mk)