160 zabitych przez huragan Stan
Huragan Stan, który spowodował śmierć
ponad 160 osób w krajach Ameryki Środkowej, osłabł i już jako
burza tropikalna przesuwa się na zachód Meksyku.
Stan, wcześniej huragan kategorii pierwszej w 5-stopniowej skali, przeszedł w środę nad meksykańskim stanem Oaxaca.
We wtorek i w nocy z wtorku na środę huragan nawiedził tereny położone nad Zatoką Meksykańską, zmuszając lokalne władze do ewakuacji ludzi, a także zamknięcia portów, w tym głównego portu handlowego Meksyku - Veracruz na wschodzie kraju. W południowo- wschodnim Meksyku wiatr dochodzący do 130 km na godzinę powalał drzewa, zrywał dachy z domów i przewracał mosty.
Najwięcej ofiar pochłonęły lawiny błotne i osunięcia ziemi, wywołane przez kilkudniowe intensywne opady. Według bilansu podanego przez Associated Press, 62 osoby zginęły w Salwadorze i co najmniej 79 w Gwatemali, w Nikaragui - 11, cztery w Hondurasie a w południowo-wschodnim Meksyku osiem.
Władze ostrzegają, że bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, ponieważ jest wielu zaginionych, a dotknięte przez żywioł tereny, zwłaszcza Gwatemalę i Meksyk, jeszcze w środę nękały ulewy.
Władze Salwadoru, który w miniony weekend ucierpiał wskutek wybuchu wulkanu Santa Ana, ogłosiły stan klęski żywiołowej. Huragan Stan zmusił do opuszczenia domów ponad 16 tys. mieszkańców Salwadoru, którzy schronienie znaleźli w prawie 170 ośrodkach na terenie kraju. W Gwatemali ewakuowano ponad 12 tys. ludzi. Tamtejszy minister edukacji przerwał na czas nieokreślony zajęcia w szkołach.
Amerykańskie Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC) ostrzegło, że chociaż Stan traci na sile, towarzyszące mu ulewy mogą spowodować dalsze szkody w południowym Meksyku.