100 razy napadali na kobiety
Trzech złodziei w wieku 16, 21 i 27 lat,
którzy napadali na kobiety i wyrywali im torebki lub zrywali z
szyi złote łańcuszki, zatrzymała katowicka policja - poinformowała
rzeczniczka katowickiej policji Magdalena Szymańska-
Mizera.
W czasie przesłuchań zatrzymani przyznali się do popełnienia ponad 100 podobnych przestępstw.
Działali od września ubiegłego roku. Przede wszystkim w Katowicach-Ligocie. Najczęściej okradali kobiety; jeśli stawiały one opór, używali siły. Czasami sprawcy wcześniej obserwowali swoje ofiary, kiedy np. wypłacały pieniądze z banku - powiedziała Szymańska-Mizera.
Pieniądze z kradzieży przeznaczali m.in. na markową sportową odzież. Działali w różnych konfiguracjach osobowych; czasami w pojedynkę. Policja przypuszcza, że mogli z nimi współpracować inni złodzieje.
Po zatrzymaniu szajki okazało się, że najmłodszy ze złodziei we wrześniu ubiegłego roku uciekł z ośrodka wychowawczego w Jaworznie, a najstarszy, mieszkaniec Kielc, jest ścigany listem gończym za kradzież z włamaniem. Ma do odsiadki trzy lata. Zgodnie z kodeksem karnym za rozboje, podobnie jak jego kompanom, grozi mu dodatkowo do 12 lat więzienia.
Szymańska-Mizera podkreśliła, że tylko część popełnionych przez złodziei przestępstw została zgłoszona policji. Ofiary często machają na to ręką. Tymczasem dla nas jest ważne, żeby mieć jak najwięcej informacji na temat podobnych zdarzeń, wtedy możemy skuteczniej walczyć z tego typu przestępczością -powiedziała rzeczniczka.