10 x "E" programem Partii Maryja
Ruch Patriotyczny (RP) jest zainteresowany
przedwyborczą koalicją z PiS oraz LPR - powiedział Antoni Macierewicz, lider RP. Partia ogłosiła w sobotę wieczorem
na antenie Radia Maryja swój program "10 razy 'E'", z którym
wystartuje w wyborach parlamentarnych.
15.05.2005 | aktual.: 15.05.2005 18:20
Filarami "Strategii programu budowy IV Rzeczpospolitej" są: troska o rodzinę i walka o bezpieczeństwo energetyczne kraju poprzez wykorzystanie alternatywnych źródeł energii. Partia chce też, by Polska pozostała w Unii Europejskiej jako koalicjant z własną tożsamością, a nie jako "część państwa europejskiego".
Jesteśmy partią wyciągniętej ręki. Wspólna lista wyborcza z PiS i LPR jest jednym z naszych programowych, strategicznych celów - powiedział Macierewicz. Dodał, że na tej liście połączą się różne partie o podobnym rdzeniu światopoglądowym. Chcemy, by katolicki wyborca nie musiał przeżywać rozterek, wiedział na kogo głosować - dodał lider RP.
RP chce też, by partie te poparły wspólnego kandydata na prezydenta. "Wspólna kandydatura jest czymś oczywistym, czy to będzie pan Kaczyński, czy Giertych, czy ktoś delegowany przez RP" - ocenił Macierewicz.
RP, nazywany jest również "Partią Maryja", gdyż to na antenie tej stacji ogłoszone zostały zarówno jego powstanie, jak i program wyborczy. Program "10 razy 'E'" opiera się na 10 filarach: Ewangelia, etyka, ekologia, edukacja, ekonomia, ekoenergetyka, ekobudownictwo, ekorolnictwo, energooszczędność.
W naszym programie jest bardzo dużo ekologii, bo to coraz ważniejszy element życia codziennego i ważny element rozwoju gospodarczego" - ocenił Macierewicz. Dodał, że jednym z punktów w programie RP ma być wykorzystanie źródeł energii geotermalnej, w które obfituje Polska. Zdaniem Macierewicza, to jedna z dróg do "uzyskania bezpieczeństwa energetycznego kraju.
RP chce też by kraj postawił na produkcję biopaliw, co ma zapewnić "ponad 100 tys. miejsc pracy".
Kolejnym filarem programu jest troska o rodzinę. RP chce lansować w kraju model rodziny "dwa plus trzy".
Propozycja pana Kaczyńskiego dotycząca degradacji Wojciecha Jaruzelskiego za to co robił w czasie ostatniej wizyty w Rosji jest może zbyt ostra, ale warto byłoby się przyjrzeć stopniom zdobytym w wyniku zasług dla rosyjskiego okupanta. To na pewno jest jeszcze przed nami - powiedział Macierewicz komentując pomysł PiS dotyczący pozbawienia Wojciecha Jaruzelskiego uprawnień i stopnia generała.