Załoga Discovery wyszła w otwartą przestrzeń kosmiczną
Astronauci z promu Discovery, który
od początku tygodnia cumuje przy Międzynarodowej Stacji
Kosmicznej, wyszli na drugi z trzech przewidzianych
podczas tej misji spacerów kosmicznych.
22.03.2009 | aktual.: 22.03.2009 04:22
W trakcie trwającego ponad sześć godzin spaceru kosmicznego amerykańscy astronauci Steven Swanson i Joseph Acaba wykonali szereg prac konserwacyjnych i przygotowawczych. Poluzowali mocowania baterii, które zostaną wymienione w czerwcu podczas kolejnej wizyty wahadłowca oraz wykonali zdjęcia radiatorów, aby inżynierowie z NASA mogli ocenić stan tych urządzeń. Zainstalowali również antenę systemu nawigacji satelitarnej GPS, która będzie wykorzystywana przez bezzałogowy japoński prom towarowy HTV.
Spacer kosmiczny nie obył się jednak bez problemów. Działania astronautów na jednym końcu stacji doprowadziły najwyraźniej do przeciążenia żyroskopów utrzymujących pozycję stacji kosmicznej i cumującego do niej wahadłowca. Po chwili jednak włączyły się silniki Discovery przywracając ISS właściwą orientację.
Astronauci mieli także trudności z zamocowaniem platformy do magazynowania części ISS i ostatecznie centrum kontroli lotów nakazało im przerwać to zadanie i przejść do innych.
Dla Swansona był to już czwarty w karierze i drugi podczas obecnej misji wahadłowca spacer kosmiczny. Natomiast Acaba wyszedł w otwartą przestrzeń kosmiczną po raz pierwszy z życiu.
Głównym celem rozpoczętej 15 marca 13-dniowej misji wahadłowca Discovery było dostarczenie i instalacja na ISS ostatniej, czwartej pary paneli słonecznych. Zadanie to astronauci wykonali w czwartek, podczas pierwszego spaceru kosmicznego.
Na środę przewidziano trzeci spacer kosmiczny członków załogi Discovery. Powrót wahadłowca na Ziemię zaplanowany jest natomiast na sobotę.