Próbowali zakopać zamkniętą w lodówce nastolatkę
Pięciu młodych mężczyzn próbowało w
Jaworznie zakopać w piaskownicy zamkniętą w lodówce 16-latkę,
spłoszyła ich jednak przechodząca obok kobieta. Choć działo się to
w czerwcu, dopiero teraz policja uzyskała zeznania świadków, które
pozwoliły na zatrzymanie trzech ze sprawców.
Dziewczyna była skonfliktowana z tymi chłopakami od marca tego roku, przedmiotem sporu był prawdopodobnie telefon komórkowy. Na początku czerwca wywabili nastolatkę z domu pod pretekstem, że woła ją koleżanka, po czym zaprowadzili ją do pobliskiej piaskownicy- powiedział nadkomisarz Jacek Sowa z policji w Jaworznie.
Chłopcy siłą zamknęli dziewczynę w obudowie po lodówce, którą wrzucili drzwiami w dół do wykopanego w piasku półmetrowego zagłębienia. Nastolatka głośno wzywała pomocy, co usłyszała znajdująca się w pobliżu kobieta. Ona przestraszyła napastników i pomogła wydostać się uwięzionej dziewczynie z lodówki - dodał policjant.
Podkreślił, że choć policję o zdarzeniu natychmiast powiadomił ojciec dziewczyny, nikt ze świadków nie chciał jednak złożyć zeznań, które umożliwiłyby zatrzymanie sprawców. Dopiero teraz uzyskaliśmy informacje, które pozwoliły zatrzymać trzech spośród pięciu napastników. Materiał dotyczący dwóch z nich - niepełnoletnich - został już wyłączony do rozpoznania przez sąd rodzinny. Policjanci próbują teraz uzyskać podstawy do zatrzymania pozostałych - wyjaśnił Sowa.
Jak dodał, pełnoletnim przestępcom mogą grozić trzy lata więzienia. O losie niepełnoletnich najprawdopodobniej zdecyduje sędzia sądu rodzinnego.
