Tusk: powstaje nowy front zimnej wojny wewnętrznej
W Polsce powstaje nowy front zimnej wojny wewnętrznej, dlatego celem mojego rządu będzie zapewnienie poczucia bezpieczeństwa wszystkim Polakom, nie tylko wobec kryzysu ekonomicznego, ale także politycznego - oświadczył premier Donald Tusk.
Tusk mówił o tym odbierając "Krzesło roku", nagrodę przyznawaną przez tygodnik "The Warsaw Voice". Tusk zaznaczył, że przez ostatnie cztery lata, kiedy miał "zaszczyt być premierem polskiego rządu, mimo różnych dramatycznych sytuacji, a jednej szczególnie tragicznej, nikt nie naruszał tej zasadniczej, narodowej solidarności wokół celów najważniejszych, jakimi są: wewnętrzny pokój, bezpieczeństwo i w Polsce ciągle względny, ale jednak dobrobyt, jeśli porównamy to z czasami dawniejszymi".
Premier dodał, że "dziś, kiedy przygotowujemy się do kolejnej odsłony tej wielkiej konfrontacji z kryzysem, równocześnie powstaje nowy front takiej na razie ciągle zimnej wojny wewnętrznej". - Słowa, które padają w ostatnich dniach, mogą mieć swoje konsekwencje i ci, którzy je dzisiaj wypowiadają - mówię o tych twardych słowach czasami pełnych nienawiści i agresji, słowa, które godzą bezpośrednio w serce Polski, w taki jednoznaczny interes narodowy Polski i Polaków - te słowa mogą mieć także niestety swoje praktyczne konsekwencje - ocenił szef rządu.
Tusk przyznał, że w obliczu wypowiedzi, które "od kilkunastu dni wstrząsają Polską" ma poczucie "wojny na dwa fronty". - Tylko te narody w Europie i w świecie dadzą sobie radę z kryzysem, które opanują wewnętrzne emocje i będą starały się przejść przez ten trudny czas solidarnie - zaznaczył.
Premier zapowiedział w rozmowie z dziennikarzami, że po zaplanowanym na piątek posiedzeniu rządu odbędzie się konferencja prasowa, na której szerzej skomentuje "bulwersujące słowa i zdarzenia z ostatnich dni".
Politycy PO zaapelowali, aby prokuratura zajęła się wypowiedziami polityków PiS, w których w kontekście katastrofy smoleńskiej padają sformułowania o wojnie i współudziale w zamachu przedstawicieli rządu RP.
- Nie planujemy wojny, ale będziemy kontynuować walkę o prawdę - odpowiedział na to Jarosław Kaczyński. Z kolei prokuratura stwierdziła, że nie zajmuje się tego typu sprawami z urzędu, a ewentualne postępowanie wyjaśniające może wszcząć po wpłynięciu zawiadomienia. Politycy PO nie wykluczyli złożenia takiego zawiadomienia.
PO przywołała m.in. niedzielną wypowiedź Antoniego Macierewicza z Krosna (cytowaną w mediach). Macierewicz mówił wtedy, odnosząc się do katastrofy smoleńskiej: - Czymże innym jest sytuacja, w której ginie cała elita, w której odcięta zostaje głowa narodu? To jest wypowiedzenie wojny, nawet, jeżeli kolejny atak będzie odłożony o rok, dwa, pięć, to trzeba sobie zdawać sprawę - to jest wypowiedzenie wojny.