Grenlandia w tarczy antyrakietowej
Sekretarz Stanu USA Colin Powell oraz
przedstawiciele władz duńskich i autonomicznych władz Grenlandii
podpisali w Igaliku umowę o unowocześnieniu bazy
radarowej na Grenlandii, która ma być włączona do systemu tarczy
antyrakietowej (NMD).
USA zwróciły się w grudniu 2002 roku do Danii o zgodę na modernizację swej bazy radarowej, w tym budowę radaru wczesnego ostrzegania, w Thule, na północnym wschodzie Grenlandii. Plany budowy radaru stanowiły od dwóch lat przedmiot zaniepokojenia miejscowych władz i samych Grenlandczyków, którzy obawiali się, że znajdą się w środku nowej zimnej wojny między USA a Rosją.
Rząd duński opracował 35-stronicowy raport na temat rozbudowy bazy, który omówił duński parlament i władze Grenlandii. W maju parlament wyraził zgodę na modernizację bazy.
Baza w Thule, położona 1.292 km na południe od Bieguna Północnego, była jedną z czterech amerykańskich baz, utworzonych na mocy porozumienia z 1951 roku między USA a Danią, bez konsultacji z Grenlandczykami. Na mocy umowy miało tam stacjonować do 56 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Trzy bazy już zamknięto. Obecnie w bazie w Thule przebywa jedynie 550 osób, w tym 125 Amerykanów.
Grenlandia, duńska kolonia w latach 1721-1953, jest od 1953 roku częścią Królestwa Danii. Od 1 maja 1979 roku ma autonomię wewnętrzną z wyłączeniem kontroli nad bogatymi zasobami naturalnymi wyspy. W gestii Danii pozostaje ponadto polityka zagraniczna i obronna.
Wielka Brytania zgodziła się w 2003 roku współdziałać z USA przy tworzeniu nowego systemu obrony antyrakietowej, zezwalając Waszyngtonowi na modernizację amerykańskiej stacji radarowej Fylingdales w północnej Anglii.
System obrony antyrakietowej ma chronić USA przed ograniczonym atakiem nuklearnym państw w rodzaju Korei Północnej czy Iranu.
Rosja protestowała przeciw tarczy rakietowej, powołując się na układ ABM z 1972 roku (zawarty między USA a ZSRR), który zabrania budowy i posiadania obronnych rakiet balistycznych, a takie musiałyby wejść w skład planowanego systemu. Układ ten wygasł w czerwcu 2002 roku. Już pół roku przed ta datą prezydent Bush powiadomił, że jego kraj zamierza jednostronnie wycofać się z układu.