Tajna broń prezesa PiS nosi spódnicę?
Jarosław Kaczyński wskazał osobę, która może objąć stanowisko premiera po zwycięskich wyborach, a nawet zastąpić go na fotelu prezesa PiS. Czarnym koniem J. Kaczyńskiego okazała się Grażyna Gęsicka - informuje "Super Express".
11.03.2009 | aktual.: 11.03.2009 07:54
W kuluarach mówi się, że Gęsicka zdobyła uznanie prezesa, gdy pełniła funkcję ministra rozwoju regionalnego. Zaimponowała mu profesjonalizmem i zdecydowaniem.
"Aktualna wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego PiS ma reprezentować partię na zewnątrz. Podobno to właśnie ją miał na myśli Jarosław Kaczyński, kiedy zdradził niedawno, że jednej z kobiet chciałby powierzyć tekę premiera" - pisze "Super Express".
- Potwierdzam, że znaczenie pani Gęsickiej w PiS bardzo wzrosło - powiedział w rozmowie z dziennikiem "Polska" poseł Jan Dziedziczak. - Ona powoli staje się twarzą partii. Jest jednym z głównych polityków partii, reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość w mediach.