Pismo pełnomocnika Hanny Lis
Hanna Lis zapowiedziała wniesienie sprawy do sądu przeciw wydawcy "Super Expressu" po tym jak dziennik we wtorkowym wydaniu opisał zajście przed domem państwa Lisów w Konstancinie.
23.04.2008 12:00
Poniżej zamieszczamy pismo pełnomocnika Hanny Lis.
Warszawa, dnia 22 kwietnia 2008 roku
Do:
- Zarządu Wydawnictwa Media Express Sp. z o.o.
- Redaktora Naczelnego "Super Expressu", Pana Sławomira Jastrzębowskiego
WEZWANIE
Działając w imieniu mojej Mocodawczyni, Pani Hanny Lis wzywam do:
I. Natychmiastowego zaprzestania wykorzystywania, rozpowszechniania i publikowania na łamach dziennika "Super Express" oraz na stronie internetowej tego dziennika (www.se.com.pl) jakichkolwiek informacji, jakoby moja Klientka spowodowała stłuczkę pod jej posiadłością, jak również wszelkich innych informacji z tym związanych, w szczególności zamieszczonych w artykule, który ukazał się we wtorkowym wydaniu dziennika Super Express (22 kwietnia 2008 roku).
II. Natychmiastowego zaprzestania wykorzystywania, rozpowszechniania i publikowania na łamach dziennika "Super Express" oraz na stronie internetowej tego dziennika (www.se.com.pl) zdjęć, na których utrwalono wizerunek mojej Klientki, a w szczególności zdjęć zamieszczonych we wtorkowym (22 kwietnia 2008) wydaniu dziennika Super Express.
III. Natychmiastowego usunięcia ze strony internetowej dziennika "Super Express" (www.se.com.pl) wskazanych w pkt. I i II powyżej informacji i wizerunków.
IV. Natychmiastowego zaprzestania zbierania informacji i wizerunków mojej Klientki w sposób naruszający. Jej prywatność, wolność i mir domowy, w szczególności poprzez ciągłe obserwowanie, śledzenie, podglądanie, prowokowanie, wymuszanie i robienie zdjęć z ukrycia lub przy pomocy teleobiektywów. UZASADNIENIE Niniejsze wezwanie bezpośrednio związane jest z faktem opublikowania na łamach dziennika Super Express i na jego stronie internetowej www.se.com.pl, dnia 22 kwietnia 2008 roku, artykułu dotyczącego mojej Klientki.
Przedmiotowa publikacja naruszają cześć, dobre imię, jak również prawo do prywatności oraz wizerunku mojej Klientki.
Informacje zawarte w tym artykule są całkowicie nieprawdziwe. W rzeczywistości przedstawione w przedmiotowej publikacji wydarzenie wyglądało zupełnie inaczej. Nie doszło do żadnej stłuczki. Cała opisywana tam sytuacja została natomiast sprowokowana przez kierowcę i pasażera samochodu mazda, którzy okazali się reporterami i fotografami "Super Expressu". Jednocześnie chciałbym wskazać, że zdjęcia załączone do przedmiotowego artykułu zostały wykonane bez zgody mojej Klientki, wskutek wskazanej powyżej prowokacji.
Naruszone przez Państwo dobra osobiste Mojej Klientki, w szczególności jej dobre imię, cześć oraz prywatność należą do ściśle osobistej sfery każdego człowieka i chronione są na podstawie art. 47 Konstytucji, art. 23, 24 i 448 Kodeksu cywilnego oraz art. 14 ust 6 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo Prasowe, natomiast prawo do wizerunku mojego.
Klienta chronione jest dodatkowo na mocy przepisów art. 78 i 81 ustawy z dnia 4 lutego o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W przypadku niezastosowania się do żądań sprecyzowanych na wstępie niniejszego wezwania, podejmę stosowne kroki prawne w celu ochrony praw mojej Klientki. Zastrzegam również możliwość dochodzenia roszczeń związanych z naruszeniem praw mojej mandantki wywołanych przedmiotową publikacja, w tym roszczenia o stosowne zadośćuczynienie z tytułu naruszenia jej dóbr osobistych.
W związku z powyższym wnoszę jak na wstępie oraz zastrzegam skutki prawne niniejszego pisma.
Maciej Ślusarek
Adwokat