PiS rozmawia z Kukizem o koalicji? Beata Szydło: codziennie słyszę, że ktoś się z nim kontaktuje
Jest mnóstwo ustaw dotyczących na przykład finansów publicznych - ogromne tomiska, które spływają do komisji w ostatniej chwili. Komisja ma 2-3 dni na ich dopracowanie i Sejm je przegłosowuje. Obawiam się, że zostanie wprowadzonych mnóstwo przepisów, które trzeba będzie zmienić nie tylko ze względu na to, że one nie poprawią prawa, ale wręcz będą szkodziły - wyjaśnia Beata Szydło w programie "Z każdej strony". Deklaruje również, że jeśli PiS stworzy nowy rząd, zmieni ustawę o in vitro.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kandydatka na premiera potwierdza, że PiS rozmawia z Pawłem Kukizem. - O tym, że różne osoby mają kontakty z grupą Pawła Kukiza, dowiaduję się codziennie z każdej strony. Najważniejsze jest to, aby sam Paweł Kukiz zdefiniował grupę, którą tworzy i zobaczymy - mówi Beata Szydło w odpowiedzi na pytanie o możliwą koalicję z ugrupowaniem Kukiza.
Posłanka przypomina również, że zgłosiła prośbę do prezydenta Komorowskiego, aby uzupełnił referendum o trzy pytania, dotyczące m.in. wieku emerytalnego. - Jeżeli dzisiaj pani premier na swoich banerach pisze: "słucham, rozumiem, pomagam" i próbuje kreować siebie jako premier, która jest nastawiona proobywatelsko, to jest to doskonała okazja, abyśmy tę proobywatelskość mogli okazać - zauważa Szydło.
