Pierwszy w Polsce ślub w hipermarkecie
Ci, którzy przed 15.00 w sobotę wybrali się na zakupy do Silesia City Center w Katowicach, mieli okazję być świadkami pierwszego w Polsce ślubu w hipermarkecie. To właśnie wtedy 23-letnia Monika i 27 -letni Przemek w obecności kilkuset klientów i urzędnika USC powiedzieli sobie "tak" - pisze "Dziennik Zachodni".
Narzeczeni wygrali konkurs zorganizowany przez centrum handlowe, którego główną nagrodą był właśnie ślub. - Chcieliśmy w jakiś szczególny sposób uczcić walentynki, dlatego postanowiliśmy zorganizować ślub, bo to on najbardziej kojarzy się z miłością - przekonuje Marek Thorz, rzecznik prasowy SCC.
Organizatorzy płacili nie tylko za stroje ślubne, przyjęcie weselne w jednym z hoteli w Ustroniu, ale i za podróż poślubną - świeżo upieczeni małżonkowie spędzą tydzień w Wenecji.
A o wygraną trzeba było długo walczyć: pół tysiąca par z całego regionu stanęło do walki o palmę pierwszeństwa. Najtrudniej było już w finale: trzeba było zebrać jak najwięcej podpisów od przypadkowych przechodniów. Monice i Przemkowi się udało: już po ślubie przyznali, że planowali pobrać się dawno, ale chcieli zrobić to w nietypowy sposób. I to im się udało.
Jednak nie wszystkim taki pomysł na ślub się podoba. - To tragiczne, co oni robią. Biorą ślub, a ludzie dookoła patrzą na to jedząc lody i pogryzając hamburgery. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że nie wszystko jest na sprzedaż - mówił jeden z klientów - Marek Pełka z Tarnowskich Gór.