Krystyna Pawłowicz znów atakuje Donalda Tuska. Internauci oburzeni
"Donald 'PolskośćToNienormalnośćć' Tusk właśnie stracił prawo do biało-czerwonych barw.
Pozostała mu już tylko brunatna tradycja…" - pisze Krystyna Pawłowicz na Facebooku. Ale dostało się nie tylko jemu, ale całej Europie. "Szok i niedowierzanie" - podsumowują internauci.
11.03.2017 | aktual.: 11.03.2017 17:59
W czwartek, wbrew stanowisku polskiego rządu, głosami 27 przywódców innych krajów Unii Europejskiej kadencja Donalda Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej została przedłużona o kolejne 2,5 roku.
Co na to Pawłowicz? W ocenie posłanki PiS "kolejny raz w historii Europy TYLKO Polacy wykazali charakter i godność, której w Europie już nie ma". "Jest kłamstwo, zgniatanie słabszych, nielojalność, łamanie traktatów i podstępy" - kontynuuje.
Ale pociesza: "Polska trwa nadal" - "właśnie dzięki polskiej niezłomności i godności wyrastającej z naszego chrześcijańskiego dziedzictwa narodowego" i mimo zdrad różnych sprzedajnych i wynarodowionych targowic, lewactwa czy komunistów".
Stanowisko Pawłowicz jest jasne: "Dziś sztafetę naszej wolności i suwerenności niesie Prawo i Sprawiedliwość, partia, której większość wyborców - opatrznościowo - powierzyła w obecnych trudnych czasach troskę o godny status naszej Ojczyzny i jego obronę".
"Nie ulegajmy histerii zdrajców uporczywie próbujących włączyć Polskę pod 'niemiecki zarząd' na prawach niemieckiego landu (pragnienie oficjalnie wyrażone przez R. Sikorskiego kilka lat temu w Berlinie)" - apeluje posłanka.
"Pani wypowiedzi są skandaliczne"
Co na to internauci? "Nie jest w zakresie Pani kompetencji odmawianie praw żadnemu obywatelowi RP do biało-czerwonych barw. Pani wypowiedzi są skandaliczne", "Szok i niedowierzanie, czy tak wygląda Europa według PiS-u? Nie róbcie nam wstydu, wszyscy się z nas śmieją" - piszą. I ironizują: "Polska wychodzi z Unii i wstępuje do królestwa niebieskiego".
Nie obyło się bez emocjonalnej wymiany zdań. Gdy jeden z internautów oznajmił: "Macie Państwo szansę pokazać nam wszystkim jak można z klasą pogodzić się z porażką. Powodzenia", Pawłowicz nie pozostawiła tych słów bez komentarza. Szła jednak w zaparte: "Strona PO jest gdzie indziej, tam proszę słać oczekiwania pogodzenia się z wyborczą porażką. My bronimy Polski i wyciągamy ją z głębokich zależności i podległości, w jakie uwikłał naszą Ojczyznę Tusk i reszta przez ostatnie 8 lat".
Przypomnijmy, że zaledwie tydzień temu Pawłowicz stwierdziła, iż szef Rady Europejskiej nie jest Polakiem. " Dla niego polskość to nienormalność i zawsze miał z tą polskością problemy" - pisała na swoim profilu.