Biznesmen Marek D. za kratkami
Łódzki sąd aresztował we wtorek 43-letniego biznesmena Marka D. oraz jego asystenta byłego posła KPN Krzysztofa P., którym Prokuratura Apelacyjna w Łodzi zarzuciła udzielenie jednemu z posłów na Sejm RP obecnej kadencji korzyści osobistej i majątkowej.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował D. oraz P. ze względu na obawę matactwa, możliwość ukrywania się i zagrożenie wysoką karą - poinformowała rzecznik prasowy PA Małgorzata Glapska-Dudkiewicz. Biznesmenowi i byłemu posłowi grozi do 10 lat więzienia.
Według prokuratury, Marek D. i Krzysztof P. mieli wspólnie i w porozumieniu udzielić jednemu z posłów na Sejm RP obecnej kadencji korzyści osobistej i majątkowej w postaci prawa użytkowania w okresie od marca 2004 do lipca 2004 luksusowego samochodu Mercedes Benz o wartości co najmniej 450 tys. wraz z kosztami eksploatacji pojazdu w tym okresie oraz telefonu komórkowego.
Jak powiedziała Glapska-Dudkiewicz, obaj podejrzani potwierdzili przed prokuraturą fakty, ale nie przyznają się do winy. Wśród adwokatów Krzysztofa P. jest mecenas Marek Gumowski, który broni m.in. byłego prezesa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka oskarżonego o działanie na szkodę spółki, byłego posła AWS Marka Kolasińskiego, którego prokuratura oskarża o wyłudzenie kredytów bankowych. Adwokatem Marka D. jest znany łódzki prawnik Stanisław Owczarek.
W niedzielę wieczorem na lotnisku w Krakowie-Balicach Marka D. oraz jego asystenta Krzysztofa P., byłego posła, zatrzymali funkcjonariusze łódzkiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz straży granicznej. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem prowadzonym wspólnie przez Prokuraturę Apelacyjną i łódzką Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, dotyczącym "korupcji funkcjonariuszy pełniących funkcje publiczne".