PolskaA kiedy Lepper zapuka do drzwi...

A kiedy Lepper zapuka do drzwi...

Skromnie, bo bez billboardów, ale za to pukając od drzwi do drzwi politycy Samoobrony będą przekonywać do głosowania na nich w wyborach do Parlamentu Europejskiego - podaje serwis tvp.info. Kampanią wyborczą osobiście pokieruje były premier Andrzej Lepper, choć sam nie kandyduje.

A kiedy Lepper zapuka do drzwi...
Źródło zdjęć: © PAP

15.03.2009 | aktual.: 15.03.2009 14:26

Mimo niewielkich szans na zwycięstwo były wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego nie zamierza rezygnować z kolejnego sprawdzianu wyborczego. - Zbieramy już podpisy i jeszcze w tym tygodniu zarejestrujemy nasz komitet wyborczy - mówi Andrzej Lepper, lider Samoobrony.

Dodaje, że osobiście stanie na czele sztabu wyborczego. - Nie będzie billboardów, bo nie mamy na to pieniędzy. Kampania będzie skromna głównie bezpośrednia i w telewizji, bo skorzystamy z bezpłatnego czasu antenowego - mówi Lepper. I już planuje trasę, by objechać jak najwięcej województw. - Będziemy pokazywać, że mieliśmy rację, gdy mówiliśmy, że konieczny jest interwencjonizm w system finansowy - dodaje.

Na razie w Samoobronie trwa układanie list wyborczych. Już wiadomo, że liderem w okręgu wielkopolskim będzie były minister budownictwa Andrzej Aumiller. - Jak jest polecenie partyjne, to się staruje - mówi Aumiller. A wierzy w zwycięstwo? - Jakbym nie wierzył w to co robię, to nic bym nie robił - odpowiadał.

Samoobrona chce wystawić twarze już znane i sprawdzone, stąd na listach głównie byli ministrowie i posłowie: Bogdan Socha, wiceminister pracy i polityki społecznej, Sebastian Filipek-Kaźmierczak, wiceminister rolnictwa, Krzysztof Sikora, były poseł czy Sandra Lewandowska, była posłanka Samoobrony.

Agata Kondzińska, Katarzyna Borowska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (378)