Ostrzegają. "Putin nasilił inwazję". Rekordowa liczba ofiar [RELACJA NA ŻYWO]
26.11.2023 | aktual.: 27.11.2023 20:36
Poniedziałek to 642. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Brytyjski sekretarz obrony Grant Shapps ostrzegł, że Władimir Putin "nasilił swoją inwazję" na Ukrainę. "Bezsensownie wysyła na śmierć więcej Rosjan niż kiedykolwiek od początku wojny" - stwierdził Shapps, komentując najnowszą analizę brytyjskiego ministerstwa obrony. MON w aktualizacji wywiadowczej stwierdziło, że w ciągu ostatnich sześciu tygodni "odnotowano jeden z najwyższych jak dotąd wskaźników ofiar wojny w Rosji". Z kolei Jens Stoltenberg, szef NATO zapowiadając dyskusję szefów MSZ krajów NATO na temat Ukrainy, zaznaczył, że po stronie rosyjskiej istnieje gotowość do ponoszenia strat w ludziach. - Widzimy dużą liczbę ofiar, a jedne z najbardziej zaciekłych walk, jakie widzieliśmy przez całą wojnę, miały miejsce w ciągu ostatnich tygodni i kilku miesięcy - powiedział Stoltenberg. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze (DBR) zakończyło śledztwo dotyczące katastrofy śmigłowca Eurocopter Super Puma, która miała miejsce Browarach, niedaleko Kijowa. W wyniku zdarzenia zginął szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski. Wiadomo, jak była przyczyna katastrofy.
- Ukraińscy hakerzy włamali się do rosyjskiego systemu monitorowania i analityki mediów. Do gromadzenia informacji o działalności środków masowego przekazu służy informacyjno-analityczny system monitoringu on-line "Katiusza".
- Wojska rosyjskie poczyniły potwierdzone postępy pod Awdijiwką w obwodzie donieckim. Prokremlowscy blogerzy wojenni twierdzą nawet, że Rosjanie zajęli strefę przemysłową koło stacji kolejowej Jasynuwata-2 - podał w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) nie ma miejsca dla Rosji; w ciągu dziesięcioleci nikt nie wyrządził większej szkody wolnej żegludze niż Rosja – oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w zdalnym przemówieniu do członków 33. zgromadzenia IMO.
"Pierwszego dnia wojny Federacja Rosyjska zablokowała nasze porty i przerwała nasze morskie szlaki handlowe. Wywołało to negatywne konsekwencje, przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe. Eksport żywności z Ukrainy wpływa na życie prawie 44 milionów ludzi w różnych regionach świata" – wyjaśnił, zwracając się online do uczestników otwarcia obrad IMO, które odbywają się w Londynie.
Zełenski podkreślił, że mimo rosyjskich ataków na porty i cywilne statki handlowe "Ukrainie udało się pokonać to niebezpieczeństwo".
"Przepędziliśmy ich flotę z naszej części wód morskich. Pozwoliło to nam na uruchomienie alternatywnych szlaków na Morzu Czarnym. Przewieziono nimi już prawie 6 mln ton ładunków w okresie krótszym niż trzy miesiące" – wskazał.
Zdaniem ukraińskiego prezydenta swoboda żeglugi to jedno z podstawowych praw. "Powinniśmy jej razem bronić" – oświadczył. Zaapelował do IMO "o udowodnienie, że nikt, kto narusza swobodę żeglugi, nie pozostanie bezkarny".
"Dla Rosji nie ma miejsca w Międzynarodowej Organizacji Morskiej i nie ma dla niej miejsca w jej kierownictwie, dlatego że w ostatnich dziesięcioleciach nikt nie wyrządził większej szkody swobodnej żegludze, niż Rosja. I powinna ona za to sprawiedliwie odpowiedzieć; taka odpowiedzialność agresora będzie gwarantowała zachowanie globalnego zaufania dla naszej organizacji" – powiedział Zełenski.
Funkcjonariusze z wydziału cyberbezpieczeństwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) we współpracy z ukraińską policją rozbili przestępczą szajkę, która za pomocą oszustw wyłudzała pieniądze od właścicieli kont w jednym z największych ukraińskich banków państwowych; przestępcy działali na szeroką skalę, siedząc w więzieniu - poinformowała w poniedziałek SBU na swojej stronie internetowej.
Członkowie grupy przestępczej dzwonili do klientów banku, podając się za pracowników wydziału ochrony. Informowali ich, że oszuści próbują się włamać na konto. Następnie oferowali przeniesienie środków na "bezpieczne konto" za pośrednictwem aplikacji internetowej w celu "ochrony przed złodziejami". Poszkodowani przelewali pieniądze na kontrolowane przez oszustów konta bankowe. Następnie ich wspólnicy wypłacali gotówkę i przekazywali ją do wspólnej kasy.
Ustalono, że nad nielegalną działalnością, odbywającą się w zakładzie karnym w Winnicy w środkowej części Ukrainy, sprawował kontrolę stojący wysoko w przestępczej hierarchii gangster o pseudonimie "Hiesza". W proceder zaangażowanych było 30 osób; część prowadziła swoją działalność wprost z więziennej celi, inni - już na wolności.
Grupa ta odpowiedzialna jest za niemal 70 proc. wszystkich oszustw, których ofiarą padli klienci tego banku. Liczba oszukanych liczona jest w dziesiątkach tysięcy - poinformowała SBU. Podczas przeszukań w celach i mieszkaniach skonfiskowano telefony komórkowe, laptopy, karty SIM, notatniki, karty bankowe i gotówkę. Pięciu przestępców zatrzymano, pięciu przebywających w więzieniu przeniesiono do karceru.
Rosja bezskutecznie próbuje namówić Iran do tego, by dostarczał jej pociski balistyczne - powiedział Andrij Czerniak z ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), cytowany w poniedziałek przez RBK-Ukraina.
Rosja od ubiegłego roku próbuje otrzymać rakiety z Iranu - podkreślił Czerniak. "Chodzi między innymi o rakiety balistyczne Fateh-110 i Zolfaghar. Państwo-agresor rzeczywiście bardzo uporczywie pracuje na tym kierunku, podejmuje poważne wysiłki dyplomatyczne, które jednak na razie nie przynoszą sukcesu" - dodał.
W ocenie ukraińskiego wywiadu wojskowego dotychczas nie zarejestrowano ani jednej dostawy rakiet z Iranu do Rosji.
"Według naszych danych obecnie nie ma też decyzji czy uzgodnień między Moskwą i Teheranem w tej sprawie" - przekazał przedstawiciel HUR.
W ubiegłym tygodniu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby powiedział, że Iran dostarcza Rosji bomby szybujące i może przygotowywać się do przekazania jej pocisków balistycznych krótkiego zasięgu. Iran dostarcza także Rosji drony bojowe typu Shahed.
Nie prowadzimy polityki zmuszania Ukrainy do podjęcia negocjacji z Rosją, zaś Putin chce przeczekać jeszcze co najmniej rok, by rozważyć zakończenie wojny - powiedział w poniedziałek asystent sekretarza stanu ds. europejskich i eurazjatyckich James O'Brien, odpowiadając na pytanie PAP o doniesienia "Bilda" o rzekomym planie Waszyngtonu i Berlina, by popchnąć Kijów do rozmów z Putinem.
"Artykuł 'Bilda' był intrygujący. Ale nie, USA nie prowadzą takiej polityki. O tej sprawie będzie decydowała Ukraina - nie podejmujemy żadnych decyzji dotyczących Ukrainy, bez Ukrainy" - powiedział O'Brien podczas telefonicznego briefingu prasowego.
"Inna rzecz, to że realia są takie, że nie widzimy żadnych sygnałów, by Rosja była skłonna do podjęcia prawdziwych, treściwych negocjacji pokojowych. Wydaje się, że prezydent Putin mówi, że poczeka co najmniej rok lub dłużej, zanim rozważy zakończenie tego konfliktu, więc ze strony Ukrainy takie rozmowy teraz nie miałyby sensu. To nie byłby dialog, tylko monolog i kapitulacja" - dodał.
Zastępca szefa dyplomacji USA skomentował w ten sposób doniesienia niemieckiego tabloidu "Bild" z ubiegłego tygodnia. Dziennik, powołując się na źródła w niemieckim rządzie, twierdził, że Waszyngton i Berlin chcą zmusić Ukrainę do negocjacji z Rosją poprzez wstrzymywanie swojej pomocy.
O'Brien stwierdził, że jest optymistą, jeśli chodzi o przyjęcie przez Kongres nowego pakietu środków na wsparcie Ukrainy, Izraela i Tajwanu w ciągu najbliższych tygodni.
"Myślę, że będziemy w dobrej pozycji, by rozmawiać o tym z naszymi sojusznikami na spotkaniu ministerialnym NATO" - powiedział, odnosząc się do zaplanowanego na wtorek i środę spotkania szefów dyplomacji państw NATO w Brukseli, w którym udział weźmie sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Pytany o perspektywy akcesji Szwecji do Sojuszu - wciąż nie ratyfikowały jej Turcja i Węgry - dyplomata powiedział, że USA w rozmowach z Turcją podkreślają, że nie ma powodu, by dodatkowo opóźniać ten proces.
"Jeśli chodzi o Węgrów, to oni zawsze mówili, że będą ostatni, którzy ratyfikują akcesję Szwecji do Sojuszu. Więc spodziewam się, że ruszą z tym już wkrótce" - powiedział.
"Piechota 93. Brygady Chołodnego Jaru jest niestrudzonym strażnikiem wolności, ucieleśnieniem odwagi i niezłomności. Ich praca charakteryzuje się wysokim poziomem zaangażowania i wymaga najwyższego poziomu szkolenia i przygotowania. Każdy krok, każda chwila jest sprawdzianem, w którym stawką jest bezpieczeństwo narodu' - sztab generalny ukraińskiej armii.
Alarm powietrzny na Krymie. Media ostrzegają przed "atakiem rakietowym".
Wstrzymano ruch na moście Krymskim.
Nie żyje wieloletni starszy wiceprezes największego banku w Rosji i Europie Wschodniej. Jak donoszą media, Nikołaj Wasew zmarł "nagle" w wieku 42 lat. W Sbierbanku pracował od 2011 roku.
Odnoszę wrażenie, że ludzie, którzy w ten sposób mówią i piszą, zapomnieli, o prawie dwuletnim wysiłku całej Polski na rzecz Ukrainy. To nie do zaakceptowania - powiedział PAP poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, odnosząc się do wpisu mera Lwowa. Andrij Sadowy skrytykował protest polskich przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej.
Brytyjski sekretarz obrony Grant Shapps ostrzegł, że Władimir Putin "nasilił swoją inwazję" na Ukrainę. "Bezsensownie wysyła na śmierć więcej Rosjan niż kiedykolwiek od początku wojny" - stwierdził Shapps, komentując najnowszą analizę brytyjskiego ministerstwa obrony. MON w aktualizacji wywiadowczej stwierdziło, że w ciągu ostatnich sześciu tygodni "odnotowano jeden z najwyższych jak dotąd wskaźników ofiar wojny w Rosji".
Z kolei Jens Stoltenberg, szef NATO zapowiadając dyskusję szefów MSZ krajów NATO na temat Ukrainy, zaznaczył, że po stronie rosyjskiej istnieje gotowość do ponoszenia strat w ludziach. - Widzimy dużą liczbę ofiar, a jedne z najbardziej zaciekłych walk, jakie widzieliśmy przez całą wojnę, miały miejsce w ciągu ostatnich tygodni i kilku miesięcy - powiedział Stoltenberg.
W Odessie na południu Ukrainy znaleziono ciała trzech osób – poinformowała ukraińska policja. To prawdopodobnie bezdomni. Przyczyną śmierci miało być wychłodzenie organizmu.
Największa flaga Ukrainy rozdarta przez wiatr. Na wschodzie panują fatalne warunki pogodowe.
Tak wyglądała noc w Soczi, gdzie uderzyła potężna burza. Rosjanie donoszą, że żywioł zniszczył kluczową linię kolejową, a opóźnionych jest ponad 50 pociągów.
Na froncie zginął Artem Sachuk, porucznik Sił Zbrojnych, wiceprezydent i członek Komitetu Wykonawczego Federacji Szachowej Ukrainy.
Potężny sztorm na Morzu Czarnym uderzył w część wybrzeża Ukrainy i południowej Rosji. Media donoszą, że zginęła co najmniej jedna osoba, a 700 tys. mieszkańców okupowanego Krymu zostało bez prądu. Burza miała też zmyć z powierzchni rosyjską linię obrony wybrzeża.
Około 500 tys. mieszkańców okupowanego przez Rosję Krymu pozostało bez prądu z powodu sztormowej pogody - ulew i porywistego wiatru, poinformował w poniedziałek portal Ukraińska Prawda. Zginęła co najmniej jedna osoba.
Lokalny krymski kanał na Telegramie, Krymskij Wieter (Krymski Wiatr) podał, że w Sewastopolu doszło do zatopienia miejscowego akwarium publicznego i że zginęło ponad 800 zwierząt morskich.
Podczas rosyjskiej niewoli ukraińskiemu jeńcowi wojennemu wycięto swastykę na czole - pisze w poniedziałek rosyjski niezależny portal Meduza, powołując się na grupę Neopałymi, która pomaga Ukraińcom w leczeniu blizn powstałych w wyniku agresji zbrojnej.
Projekt opublikował zdjęcie blizny ukraińskiego jeńca wojskowego, która ma kształt swastyki. Według projektu blizna powstała wskutek tortur w rosyjskiej niewoli.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jouroca przybyła w poniedziałek do Kijowa, gdzie zamierza omówić kwestie, związane z integracją Ukrainy z Unią Europejską oraz walką z korupcją.
"Cieszę się, że mogłam przyjechać do Kijowa" – napisała na platformie X w języku ukraińskim. "Z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi omówię ich inicjatywy związane z rozszerzeniem (UE), szczególnie sprawy związane z walką z korupcją" – wyjaśniła.
"Będziemy wspierali Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne" – zadeklarowała Jourova.
Poprzednio najbardziej śmiercionośnym miesiącem dla Rosji był marzec 2023 r. ze średnią 776 strat dziennie, a było to w szczytowym momencie rosyjskiego szturmu na Bachmut.
Dodano, że chociaż Wywiad Wojskowy nie może zweryfikować metodologii, zarówno jeśli chodzi o zabitych, jak i rannych, liczby te są wiarygodne.