Pilne wezwanie do Łukaszenki. "Możecie to jeszcze powstrzymać" [RELACJA NA ŻYWO]
RELACJA ZAKOŃCZONA

Pilne wezwanie do Łukaszenki. "Możecie to jeszcze powstrzymać" [RELACJA NA ŻYWO]

Szef dyplomacji UE wezwał Łukaszenkę do powstrzymania rozmieszczania na Białorusi broni jądrowej
Szef dyplomacji UE wezwał Łukaszenkę do powstrzymania rozmieszczania na Białorusi broni jądrowej
Źródło zdjęć: © Getty Images
Maciej SzeferVioletta Baran
25.03.2023 21:50, aktualizacja: 26.03.2023 22:00

Niedziela to 396. dzień rosyjskiej inwazji. Szef dyplomacji Unii Europejskiej wezwał w niedzielę Alaksandra Łukaszenkę, by powstrzymał się od rozmieszczania na terytorium kraju rosyjskiej broni jądrowej. - Białoruś może to jeszcze powstrzymać, to jej wybór. UE jest gotowa odpowiedzieć dalszymi sankcjami - ostrzegł Josep Borrell. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ. 

- Sytuacja Rosji jest fatalna. Są oni pokonywani zarówno na polu bitwy,  jak i na tyłach. Nie wszystko jest tak dobre, jak twierdzi kremlowska propaganda - ocenia Mychajło Podolak. Doradca prezydenta Ukrainy mówi o "odwróconej eskalacji" i reakcji Ukrainy na potężny wybuch w Rosji.  Podolak wskazał, że Rosja przegrywa wojnę informacyjną.

Rzecznik Kremla przypomniał o wizycie na Kremlu chińskiego przywódcy. Dmitrij Pieskow nagle przyznał, że negocjacje między Władimirem Putinem i Xi Jinpingiem "przeciągały się niespodziewanie długo".


Francja wezwała Rosję do ponownego rozważenia decyzji o rozmieszczeniu rosyjskiej taktycznej broni jądrowej na Białorusi - poinformowało francuskie MSZ w oświadczeniu wydanym w niedzielę.


"Francja potępia oświadczenie prezydenta Rosji o porozumieniu zawartym między Rosją a Białorusią w sprawie rozmieszczenia tam broni jądrowej" - oświadczyło MSZ.


Zwrócono uwagę, że "porozumienie to stanowi dodatkowy element erozji międzynarodowej architektury kontroli zbrojeń i strategicznej stabilności w Europie".


W internecie opublikowano wyjątkowe nagarnie przedstawiające moment zniszczenia bardzo cennej dla Rosjan stacji zagłuszającej. To pierwszy raz, gdy strata tego sprzętu została udokumentowana w ten sposób.


Gdyby Chiny zaangażowały się poważniej w konflikt po stronie Rosji, skłoniłoby to USA do zwiększenia wsparcia dla Ukrainy - powiedział brytyjskiemu dziennikowi „Financial Times” premier Polski Mateusz Morawiecki.


Szef polskiego rządu nie widzi jednak na razie dowodów na to, że Chiny udzielają istotnego wsparcia militarnego Rosji. - Mam wielką nadzieję, że Chiny nie zdecydują się na wysłanie broni do Rosji - powiedział Morawiecki.


Negatywnie ocenił też perspektywy pośrednictwa Chin w procesie pokojowym na Ukrainie, zwłaszcza po rozmowach między chińskim prezydentem Xi Jinpingiem i rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w Moskwie w zeszłym tygodniu.


Abbas Galliamow, publicysta i politolog, który pisał przemówienia dla Putina, widnieje na liście osób poszukiwanych przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - poinformował portal stacji Al-Dżazira.


Abbas Galliamow pisał Putinowi przemówienia w latach 2008-12, gdy prezydentem był Dmitrij Miedwiediew, a on sam rządził krajem oficjalnie jako premier.


Rosyjskie władze umieściły Galliamowa na liście osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa z powodu jego komentarzy na temat wojny na Ukrainie. Jest to kolejny krok do ostatecznego rozprawienia się z rosyjskimi dysydentami - napisała Al-Dżazira.


W internecie opublikowano wyjątkowe nagarnie przedstawiające moment zniszczenia bardzo cennej dla Rosjan stacji zagłuszającej. To pierwszy raz, gdy strata tego sprzętu została udokumentowana w ten sposób. 

Ukraińskie wojsko odparło ponad 50 ataków nieprzyjaciela. Lotnictwo armii Zełenskiego przeprowadziło trzy skuteczne naloty - powiadomił sztab.

Spotkanie Putina z urzędnikiem. 


Na nagraniu widać jak przywódca "zezwala" na przybliżenie się do siebie. Choć odległość wciąż pozostała spora.

Niedawne wystąpienie Mateusza Morawieckiego w Heidelbergu pokazało, jak trudne będzie w przyszłości pogodzenie różnych interesów państw narodowych w UE. Czy należy prawić kazania moralne Chińczykom? 

Ponad 16 tys. ukraińskich dzieci zostało od początku wojny uprowadzonych przez Rosję. Niektórym z rodziców udało się już sprowadzić dzieci z powrotem do domów, pokonując wiele trudności – donosi z Kijowa Tobias Dammers, korespondent dziennika „Tagesschau”.


Dziennikarz opisuje jeden z przykładów udanego powrotu do domu – historię 16-letniego Ihora i jego matki Nataliji Lysewycz, pochodzących ze wsi Antoniwka w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Rejon ten został podbity przez Rosję w pierwszych dniach inwazji. „Nastąpiło osiem miesięcy rosyjskiej okupacji, a wraz z nią – dostęp wyłącznie na rosyjskich mediów. Lysewycz opowiada, że nie słyszano tam nic o wojennych okrucieństwach, takich jak w Buczy czy Irpieniu. Okupacja stała się codziennością” – opisuje „Tageschau”.


Szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell wezwał w niedzielę władze Białorusi, by powstrzymały się od rozmieszczania na swoim terytorium rosyjskiej broni jądrowej. Borrell ostrzegł, że w przypadku zainstalowania na swoim terytorium rosyjskiej broni jądrowej Białoruś może zostać objęta dalszymi sankcjami.


"Przyjmowanie przez Białoruś rosyjskiej broni atomowej na własnym terytorium oznaczałaby nieodpowiedzialną eskalację i zagrożenie dla europejskiego bezpieczeństwa. Białoruś może to jeszcze powstrzymać, to jej wybór. UE jest gotowa odpowiedzieć dalszymi sankcjami" - napisał Borrell w niedzielnym tweecie.


Rosja będzie odpowiedzialna za terroryzm środowiskowy i za szkody wyrządzone środowisku - przekazał kierownik biura Prezydenta Ukrainy Andriej Jermak.


"Zniszczone miasta, pola górnicze, szantaż nuklearny. Rosja prowadzi terroryzm ekologiczny, niszcząc nasze środowisko i zagrażając pokojowi. Ona też za to zapłaci" - napisał w niedzielę na kanale Telegramu.

Rosyjskie media donoszą o potężnym wybuchu w Kiriejewsku w obwodzie tulskim. Miejscowość położona jest 220 km na południe od Moskwy. Według doniesień eksplozję spowodował upadek drona. 

Kijów żąda zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ po zapowiedzi Moskwy rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi.


W odpowiedzi na oświadczenia Rosji dotyczące rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało w niedzielę zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz podjęcia zdecydowanych działań na arenie międzynarodowej w celu zapobieżenia jakiejkolwiek możliwości użycia przez Rosję broni jądrowej.


Reporter spędził czas z medykami w lecznicy niedaleko Bachmutu. Jego relacja szokuje. 

W sieci pojawiły się zdjęcia rzekomej Ukraińskiej amunicji "krążącej", która została zestrzelona przez Rosjan.

Unia Europejska jest gotowa do nałożenia nowych sankcji, jeśli Rosja rozmieści taktyczną broń jądrową w na Białorusi. Powiedział o tym wysoki przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell. 

W Serbii toczy się dyskusja wokół "wysokiej ceny", jaką kraj płaci za niewprowadzenie sankcji przeciwko Rosji. Zdaniem zwolenników sankcji dotychczasowe stanowisko rządu jest już niemożliwe do utrzymania. Nieoczekiwanie warunek zmiany stanowiska ogłosił szef MSZ. 

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także