NA ŻYWO

Ujawnili treść zeznań żołnierzy Kima. "Nie wiedzieli" [RELACJA NA ŻYWO]

Sobota to 1052. dzień wojny w Ukrainie. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła zeznania dwóch żołnierzy z Korei Północnej, którzy zostali wzięci do niewoli. Jeden z nich powiedział funkcjonariuszom SBU, że otrzymał dokumenty wojskowe w Rosji jesienią 2024 roku. Według jego relacji część jednostek bojowych z Korei Północnej odbyła wówczas tygodniowe szkolenie z rosyjskimi oddziałami okupacyjnymi. Jeniec utrzymuje, że został wysłany na szkolenie, a nie na wojnę przeciwko Ukrainie. Drugi złożył podobne zeznania. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Żołnierze Kima pojmani pod Kurskiem
Żołnierze Kima pojmani pod Kurskiem
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz CzmielKatarzyna Staszko

Najważniejsze informacje
Relacja na żywo

"Od początku dnia na froncie doszło do 157 starć bojowych, w kierunku Pokrowska nieprzyjaciel przeprowadził 63 ataki" - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

"Wróg przeprowadził 11 nalotów, użył 20 rakiet przeciwlotniczych, 751 dronów kamikaze, przeprowadził około czterech tysięcy ataków na zaludnionych obszarach i pozycjach naszych żołnierzy" - dodano w komunikacie.

- Rosja od dawna ma ujemny bilans w wykorzystaniu ciężkiego sprzętu wojskowego, zwłaszcza czołgów. Każdego miesiąca wojska ukraińskie niszczą dwa, a nawet trzy razy więcej maszyn niż produkuje Rosja - mówił na antenie Radia NV mjr Ołeksij Hetman, analityk wojskowy i weteran wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Jak przypomina portal Kresy24, Rosja straciła już na Ukrainie ponad 700 tys. żołnierzy. Według sekretarza obrony USA Lloyda Austina straty te stanowią dwie trzecie całkowitej liczebności armii rosyjskiej w momencie rozpoczęcia inwazji na Ukrainę na pełną skalę.

Z kolei BBC obliczyło, że od początku wojny na pełną skalę Rosja straciła na Ukrainie co najmniej 6083 żołnierzy z jednostek elitarnych. Na ich wyszkolenie poświęcono wiele lat i miliony dolarów.

Ukraińska policja przeprowadziła ponad 600 przeszukań w ramach akcji wymierzonej przeciwko organizatorom nielegalnego przerzutu za granicę osób unikających służby wojskowej. Efektem działań jest 60 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Aktualna mapa alarmów w Ukrainie:

TG
TG© TG

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła szczegóły przesłuchań dwóch żołnierzy z Korei Północnej, którzy zostali wzięci do niewoli przez Siły Obronne Ukrainy.

Jak poinformowała SBU, są to pierwsi północnokoreańscy żołnierze, którzy trafili do niewoli. Wcześniej media, powołując się na wywiad Korei Południowej, donosiły o jednym jeńcu z Pjongjangu, który jednak zmarł z powodu obrażeń odniesionych w wyniku działań bojowych.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podkreśliła, że zdobyto niepodważalne dowody na udział Korei Północnej w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. Mowa o dwóch północnokoreańskich żołnierzach – jednego z nich 9 stycznia 2025 roku pojmali żołnierze taktycznej 84 grupy Sił Operacji Specjalnych, a drugiego – spadochroniarze Sił Zbrojnych Ukrainy.

Tuż po wzięciu do niewoli obcokrajowcom udzielono niezbędnej pomocy medycznej i przewieziono ich do Kijowa.

Jeńcy nie posługują się językiem ukraińskim, angielskim ani rosyjskim, dlatego komunikacja odbywa się za pośrednictwem tłumaczy języka koreańskiego we współpracy z południowokoreańskim wywiadem NIS.

W chwili pojmania jeden z jeńców miał przy sobie rosyjski dokument wojskowy wystawiony na nazwisko innej osoby z rejestracją w Republice Tuwy (Federacja Rosyjska). Drugi natomiast nie posiadał żadnych dokumentów.

Podczas przesłuchania północnokoreański żołnierz, u którego znaleziono wojskowy dokument, powiedział funkcjonariuszom SBU, że otrzymał go w Rosji jesienią 2024 roku. Według jego relacji, część jednostek bojowych z Korei Północnej odbyła wówczas tygodniowe szkolenie z rosyjskimi oddziałami okupacyjnymi.

Jeniec twierdzi, że urodził się w 2005 roku, pełnił funkcję strzelca i odbywał służbę wojskową w Korei Północnej od 2021 roku. Utrzymuje, że został wysłany na szkolenie, a nie na wojnę przeciwko Ukrainie.

Drugi jeniec wojenny, urodzony w 1999 roku, złożył podobne zeznania. Część odpowiedzi udzielił pisemnie, ponieważ ma uszkodzoną szczękę. Służy w armii Korei Północnej od 2016 roku jako snajper-zwiadowca.