RELACJA ZAKOŃCZONA

Nietypowa sytuacja na Kremlu. Putin zwołał pilną naradę i zniknął [RELACJA NA ŻYWO]

Piątek to 373. dzień rosyjskiej inwazji. O godz. 14 czasu polskiego rosyjski dyktator rozpoczął spotkanie za zamkniętymi drzwiami z członkami Rady Bezpieczeństwa. Głównym tematem miały być wydarzenia w obwodzie briańskim, gdzie według propagandy wtargnęły "ukraińskie grupy dywersyjne". Część otwarta trwała zaledwie 16 sekund. - Dzisiaj mamy jedną, ale bardzo ważną sprawę. Środki ochrony antyterrorystycznej obiektów znajdujących się pod jurysdykcją organów ścigania - powiedział Putin. Kreml, co nietypowe, od tamtej pory milczy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Nietypowa sytuacja na Kremlu. Putin zwołał pilną naradę i zniknął
Nietypowa sytuacja na Kremlu. Putin zwołał pilną naradę i zniknął
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz CzmielDawid Siedzik

Najważniejsze informacje
  • Od wielu dni media oraz eksperci spekulują na temat tego, co stało się na białoruskim lotnisku Maczuliszcze. 26 lutego doszło tam do dwóch eksplozji. Jedna z nich miała zniszczyć rosyjski samolot wczesnego ostrzegania A-50. Do sieci trafiło nowe nagranie z momentu eksplozji.
  • W czwartek rosyjskie media informowały o rzekomym ataku "ukraińskich dywersantów" w obwodzie briańskim. Rosyjski niezależny kanał Możem Objasnit, przeanalizował wszystkie doniesienia i uznał, że cała sprawa to klasyczny fake news.
Relacja zakończona

Dziękujemy za śledzenie piątkowej relacji Wirtualnej Polski. Aktualna relacja dostępna jest TUTAJ. 

Alarmy we wschodniej części Ukrainy. 

Obraz
© alerts.in.ua

W pięciu rosyjskich regionach przeprowadzono internetowe referendum w sprawie niepodległości. We wszystkich z nich większość opowiedziała się za odłączeniem od Federacji Rosyjskiej.

Nagrania z Krymu - nazywanego "fortecą Putina" skomentował także  Doradca Ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy Anton Gerashchenko. "Okres wakacyjny staje się bardziej okresem obronnym" - napisał na Telegramie.

Również zdjęcia satelitarne potwierdzają, że Rosjanie okopują się na Krymie. " Linia okopów widoczna na zdjęciu z 2 marca ma co najmniej 3,6 km i biegnie wzdłuż plaż na zachód od Eupatorii" - napisał Benjamin Strick. 

"Rząd okupacyjny zaczął ustawiać konstrukcje obronne na plaży w Eupatorii. Kiedyś był tu nadmorski kurort, dopóki Rosja nie zaanektowała Krymu i nie zaczęła przekształcać go w bazę wojskową. Wydaje się, że między słowami 'Kijów za 3 dni' a liniami obrony Krymu dzieli jeden krok" - pisze Ukraine World i publikuje nagranie z półwyspu. 

Pierwsza licząca 55 osób grupa czołgistów z Ukrainy rozpoczęła ćwiczenia na czołgach Leopard 2A4 w bazie wojskowej w prowincji Saragossa, w północno-wschodniej Hiszpanii - podał Sztab Generalny Wojsk Hiszpanii (EMAD).

W treningach na poligonie San Gregorio, we wspólnocie autonomicznej Aragonii, biorą udział ukraińscy żołnierze, którzy przybyli do Hiszpanii w drugiej połowie lutego - przekazano w komunikacie.

Z przedstawionych przez EMAD zdjęć z ćwiczeń wynika, że trening obejmują zarówno szkolenie członków załogi czołgów, jak i mechaników.

Pomoc wojskowa dla Ukrainy ma być jednym z tematów rozmów podczas odbywającego się w piątek w Waszyngtonie spotkania prezydenta USA Joe Bidena i kanclerza Niemiec Olafa Scholza - zapowiadał wcześniej Biały Dom. 

- Ten pakiet pomocowy zawiera więcej amunicji do dostarczonych przez USA HIMARS-ów i haubic, które Ukraina tak skutecznie wykorzystuje do obrony, jak też do bojowych wozów piechoty Bradley, mosty czołgowe, a także pociski burzące i inny sprzęt, serwisowanie i szkolenia - poinformował sekretarz stanu.

Kolejna transza pomocy militarnej dla Kijowa będzie sfinansowana na mocy specjalnych ustawowych uprawnień prezydenta USA, które pozwalają mu w sytuacjach nadzwyczajnych na przekazywanie środków, usług lub dóbr bez występowanie o aprobatę kongresu - powiedział Blinken.

Pilne

USA przekażą Ukrainie dodatkową pomoc wojskową o wartości 400 mln dolarów, w tym m.in. amunicję do HIMARS-ów, czy wozów bojowych piechoty Bradley - poinformował w piątek amerykański sekretarz stanu Antony Blinken.

Jak podkreślił, UE wzywa do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia ponad 1450 więźniów politycznych na Białorusi. "Są brutalnie prześladowani za to, że odważyli się sprzeciwić łamaniu praw człowieka na Białorusi i za odrzucenie wojny Rosji z Ukrainą i roli Białorusi w tej agresji. UE jest gotowa zareagować na represje i łamanie praw człowieka przez reżim wobec jej ludności. Odbierając Pokojową Nagrodę Nobla Aleś Bialacki stwierdził, że ci, którzy najbardziej cenią sobie wolność, często są jej pozbawiani. UE będzie nadal wspierać wszystkich, którzy odważnie dążą do suwerennej, wolnej, demokratycznej, bezpiecznej i dostatniej Białorusi" - podsumował.

"Unia Europejska z całą mocą potępia ich pozorowane procesy, które są kolejnym przerażającym przykładem tego, jak reżim Łukaszenki próbuje uciszyć tych, którzy stają w obronie praw człowieka i podstawowych wolności narodu białoruskiego. Łukaszence się nie uda. Ich wołanie o wolność jest głośne, nawet za kratkami" - dodał.

"Dziś miński sąd skazał członków Centrum Praw Człowieka Wiasna, w tym jego przewodniczącego i laureata Pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego, wiceprzewodniczącego Walancina Stefanowicza, Zmieciera Sałaujou (sądzonego zaocznie) i prawnika Uładzimira Łabkowicza, na dziesięć, dziewięć, osiem, i odpowiednio siedem lat więzienia na podstawie fałszywych i umotywowanych politycznie zarzutów" - napisał szef unijnej dyplomacji.

Unia Europejska z całą mocą potępia pozorowane procesy na Białorusi, które są kolejnym przerażającym przykładem tego, jak reżim Łukaszenki próbuje uciszyć tych, którzy stają w obronie praw człowieka i podstawowych wolności narodu białoruskiego - oświadczył w piątek Wysoki Przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell.

Prezydent Wołodymyr Zełenski wraz z żoną uczcił pamięć poległych bohaterów Ukrainy. Poruszające nagranie zamieszczono w mediach społecznościowych. Towarzyszył im prezydent Łotwy Egils Levits wraz z pierwszą damą Andrą Levite. 

"Nigdy nie zapomnimy obrońców, którzy oddali życie za naszą wolność i niepodległość. Wieczna pamięć i chwała naszym wojownikom!"
 

Siergiej Magnitski był prawnikiem zachodniego inwestora Williama F. Browdera, którego firma była kiedyś największym funduszem inwestycyjnym w Rosji. Aresztowano go, gdy ujawnił przypadki korupcji wśród rosyjskich urzędników. Złe warunki panujące w więzieniu w Moskwie oraz odmowa udzielenia mu pomocy medycznej sprawiły, że Magnicki zmarł w listopadzie 2009 roku. 

W październiku ubiegłego roku opozycjonista otrzymał nagrodę im. Vaclava Havla, przyznawaną przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy obrońcom praw człowieka.

Kara-Murza był współpracownikiem jednego z liderów rosyjskiej opozycji, a wcześniej wicepremiera, Borysa Niemcowa, zastrzelonego w 2015 roku w pobliżu Kremla. Przeżył dwie próby otrucia, a o ich zorganizowanie oskarża władze Rosji.

W 2012 roku Izba Reprezentantów USA uchwaliła tzw. ustawę Magnitskiego, która pozwala amerykańskim władzom odmówić wydania wizy i zablokować aktywa rosyjskim urzędnikom odpowiedzialnym za łamanie praw człowieka.

Kara-Murza został aresztowany w kwietniu 2022 roku za krytykowanie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Oskarżono go o zdradę stanu w związku z "rozpowszechnianiem fałszywych informacji o siłach zbrojnych"; grozi mu kara ponad 35 lat więzienia - przypomina ministerstwo w komunikacie zamieszczonym na jego stronach.

Ponadto po ataku na Ukrainę Kara-Murza wraz z innymi rosyjskimi opozycjonistami utworzył Antywojenny Komitet Rosji.

Resort przypomina również w komunikacie, że Kara-Murza był zdecydowanym zwolennikiem nakładania przez USA sankcji na Rosję na mocy "ustawy Magnitskiego".

Waszyngton nałożył sankcje na trzech Rosjan za łamanie praw człowieka i prześladowanie rosyjskiego opozycjonisty, pisarza i historyka Władimira Kara-Murzy, który od kwietnia 2022 roku przebywa w areszcie - poinformował w piątek amerykański resort finansów.