Media o broni z Iranu. Kijów widzi zagrożenie nie tylko dla Europy [RELACJA NA ŻYWO]
06.09.2024 | aktual.: 07.09.2024 21:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojna w Ukrainie trwa. Sobota to 927. dzień rosyjskiej inwazji. Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy reaguje na informacje telewizji CNN i "Wall Street Journal", zgodnie z którymi Iran przekazał Rosji rakiety balistyczne krótkiego zasięgu. W oświadczeniu MSZ stwierdziło, że pogłębiająca się współpraca wojskowa między Teheranem a Moskwą stanowi zagrożenie dla Ukrainy, Europy i Bliskiego Wschodu. Wcześniej agencja Reutera informowała, że Rosja spodziewa się rychłej dostawy setek pocisków balistycznych bliskiego zasięgu Fath-360 z Iranu. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Na podstawie otwartych danych BBC wraz z portalem Mediazona i zespołem ochotników ustaliła nazwiska 68 tys. rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas inwazji na Ukrainę. "Ponad połowa z nich nie była związana z wojskiem" - czytamy w raporcie.
- Prorosyjski premier Węgier Viktor Orban powiedział w piątek, że do zakończenia wojny na Ukrainie niezbędne jest spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Cytowany przez portal Politico Orban, wyraził tę opinię podczas ekonomicznego Forum Ambrosettiego w Cernobbio w północnych Włoszech.
- Rosja tworzy wyspecjalizowaną "tajną flotę", która mogłaby zostać wykorzystana do potencjalnych operacji sabotażowych, mających na celu uszkodzenie podmorskiej infrastruktury kablowej - podaje CNN. USA wykryły także wzmożoną aktywność militarną Rosji w pobliżu kluczowych podmorskich kabli.
- - Komputery, laptopy, węzeł komunikacyjny, wszystko. Wszystko doszczętnie spłonęło - mówi na opublikowanym przez propagandowe kanały Rosjanin, który pokazuje skutki ataku "smoczego drona". Od tygodnia Kijów zrzuca na rosyjskie pozycje termit.
- Rosjanie dokonali dwóch egzekucji na ukraińskich jeńcach wojennych - donosi CNN. Stacja opublikowała dwa nagrania. Na jednym z nich widać trzech klęczących ukraińskich żołnierzy, którzy kilka sekund później padają na ziemię. Kolejni - leżący twarzą do ziemi - zostali rozstrzelani w maju.
- "Wczoraj naczelny dowódca Syrski ogłosił, że na kierunku pokrowskim jest stabilizacja, ale jeśli to stabilizacja, to jestem baletnicą. Rosjanie nadal posuwają się do przodu" - poinformował dowódca kompanii 47. oddzielnej brygady zmechanizowanej Mykoła Melnyk. Według Syrskiego Rosjanie od sześciu dni "nie posunęli się nawet o metr".
- Setki osób pożegnały w piątek Jewhenię Bazylewicz i jej trzy córki: 21-letnią Jarynę, 18-letnią Darynę i 7-letnią Emilię, które zginęły na skutek rosyjskiego ataku na Lwów. Na pogrzebie był także mąż i ojciec Jarosław, który jako jedyny przeżył masakrę.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Opublikowano nagranie, na którym widać, jak ukraiński MiG-29 zestrzeliwuje w tym samym momencie dwa rosyjskie drony Shahed.
Premier Giorgia Meloni zapewniła o niezachwianym poparciu Włoch dla Ukrainy podczas spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w sobotę, w kuluarach ekonomicznego Forum Ambrosettiego w Cernobbio nad jeziorem Como.
Meloni powiedziała, że opuszczenie Ukrainy "nie przyniesie pokoju, ale chaos" i konsekwencje gospodarcze "poważniejsze niż dzisiejsze wsparcie Ukrainy". Zadeklarowała wsparcie dla Ukrainy w programie włoskiej prezydencji w G7 i stałe zaangażowanie Włoch na rzecz "obrony Ukrainy oraz osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju".
Rosjanie zaatakowali w Nikopolu w obwodzie dniepropetrowskim ciężką artylerią. Zginęła jedna kobieta, a kolejna została ranna.
Opublikowano zestawienie dwóch zdjęć zrobionych w Wołczańsku w obwodzie charkowskim - z czasów sprzed wojny na pełną skalę, rozpoczętej przez Rosję oraz po rosyjskich atakach.
Wojsko Ukrainy stosuje na froncie przerażającą innowację - "smocze drony". Bezzałogowce zrzucają na rosyjskie pozycje stopiony metal, nadając nowoczesny charakter amunicji używanej ze straszliwymi skutkami podczas obu wojen światowych - pisze w sobotę portal amerykańskiej stacji CNN.
Użycie dronów przedstawiono w serii nagrań opublikowanych w mediach społecznościowych, w tym przez ministerstwo obrony Ukrainy. Widać na nich nisko przelatujące drony zrzucające strumienie ognia - w rzeczywistości stopiony metal - na zajmowane przez Rosjan pozycje.
Opublikowano nagrania ze zniszczenia mostu pontonowego w obwodzie kurskim w Rosji.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy oświadczyło w sobotę, że jest głęboko zaniepokojone doniesieniami o możliwym zbliżającym się przekazaniu irańskich rakiet balistycznych Rosji.
W oświadczeniu MSZ stwierdziło, że pogłębiająca się współpraca wojskowa między Teheranem a Moskwą stanowi zagrożenie dla Ukrainy, Europy i Bliskiego Wschodu i wezwało społeczność międzynarodową do zwiększenia presji na Iran i Rosję.
Telewizja CNN i "Wall Street Journal" poinformowały w piątek, że Iran przekazał Rosji rakiety balistyczne krótkiego zasięgu, powołując się na niezidentyfikowane źródła.
Rosjanie ostrzeliwali miasto Kurachowe w obwodzie donieckim. W wyniku ataku uszkodzona została jednostka straży pożarnej i specjalistyczny sprzęt.
Kyryło Budanow zauważył też, że w ostatnich miesiącach dzięki skutecznym działaniom wywiadu wojskowego "Ukraina udowodniła światu, że Morze Czarne nie należy do Rosji". "Zmusiliśmy wroga do przeniesienia floty na 'bezpieczną' odległość, do opuszczenia granic morskich, które od dawna uważał za swoje" - zaznaczył.
Szef HUR oświadczył, że wojskowi cyberspecjaliści przeprowadzili w ostatnim roku "dziesiątki udanych operacji, uzyskali cenne dla Ukrainy informacje, penetrowali bazy danych państwa agresora i znaleźli słabe punkty w jego komunikacji".
Należące do Ukrainy drony mogą już razić cele znajdujące się do 1800 km w głąb Rosji - napisał w sobotę na Facebooku Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
"Ciągle rozwijane przez najlepszych ukraińskich specjalistów drony już obecnie pozwalają nam uderzać w cele militarne znajdujące się nawet 1800 km w głąb Rosji" - stwierdził Budanow.
"Lotniska wojskowe, będące źródłem ciągłego zagrożenia dla miast Ukrainy, drżą od ataków powietrznych. Cała infrastruktura Rosji pracująca na rzecz wojny poniosła i będzie ponosić straty" - zapowiedział szef HUR.
Po piątkowym spotkaniu w Ramstein niemieccy komentatorzy ocenili pozytywnie decyzję rządu Niemiec o przyznaniu Ukrainie kolejnej partii broni, wskazując jednak na narastające trudności we współpracy między Olafem Scholzem a Wołodymyrem Zełenskim.
Prezydent Ukrainy uczestniczył w spotkaniu grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy w bazie Ramstein na terenie Niemiec i spotkał się przy tej okazji z kanclerzem Olafem Scholzem. Komentarze na ten temat ukazały się w sobotę w obu największych niemieckich gazetach opiniotwórczych - "Sueddeutsche Zeitung" ("SZ") i "Frankfurter Allgemeine Zeitung" ("FAZ").
"Niemcy dostarczą napadniętemu krajowi samobieżne haubice przeciwpancerne i czołgi. To dobrze. Pomimo tego, po niemieckim rządzie widać zmęczenie pomocą (dla Ukrainy)" - pisze Daniel Broessler w "Sueddeutsche Zeitung".
Relacje między kanclerzem Scholzem a prezydentem Zełenskim autor określił mianem "trudnego partnerstwa". Po jednej stronie stoi kanclerz, który niedawno podczas spotkania z obywatelami chwalił się swoją ostrożnością, a z drugiej - prezydent, który ponosi odpowiedzialność z coraz bardziej rozpaczliwą walkę obronną przeciwko Rosji. Odpowiedź na pytanie, czego może jeszcze oczekiwać od Scholza, ma dla Zełenskiego kluczowe znaczenie - czytamy w "SZ".
Magazyn amunicji w obwodzie woroneskim został zaatakowany przez drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy - przekazała Ukraińska Prawda, powołując się na swoje źródła.
W wyniku ataku ogień pojawił się w czterech miejscach. Doszło także do licznych eksplozji amunicji.
- SBU kontynuuje systematyczne prace nad utworzeniem strefy zdemilitaryzowanej w regionach Federacji Rosyjskiej sąsiadujących z Ukrainą - przekazali rozmówcy UP.
- Lotniska wojskowe, magazyny amunicji i obiekty infrastrukturalne służące wojnie na Ukrainie są uzasadnionymi celami - podkreślili.
Rosja prowadzi "lekkomyślną kampanię sabotażu" w całej Europie. Wielka Brytania i USA stoją w obliczu "bezprecedensowego wachlarza zagrożeń", a cały światowy ład znajduje się w najpoważniejszym napięciu od czasów zimnej wojny - ostrzegli na łamach "Financial Times" szefowie MI6 i CIA.
"Dziś współpracujemy w kontestowanym systemie międzynarodowym, w którym nasze dwa kraje stoją w obliczu bezprecedensowego wachlarza zagrożeń" - napisali dyrektor MI6 Richard Moore i dyrektor CIA Bill Burns w pierwszym w historii wspólnym artykule szefów brytyjskiego i amerykańskiego wywiadu.
"Nie ma wątpliwości, że ład światowy - zrównoważony system, który doprowadził do względnego pokoju i stabilności oraz zapewnił rosnące standardy życia, możliwości i dobrobyt - jest zagrożony w sposób, jakiego nie widzieliśmy od czasów zimnej wojny" - podkreślili.
Rosyjskie wojska zwiększyły zdobycze taktyczne wokół Wuhłedaru, który znajduje się ok. 30 km na południe od Doniecka we wschodniej Ukrainie i mogą w ciągu najbliższego miesiąca zagrozić samemu miastu - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
W najnowszej aktualizacji wywiadowczej zwrócono uwagę, że Wuhłedar od dawna pozostaje celem rosyjskich wojsk, gdyż pełni funkcję punktu oporu przeciwko rosyjskim postępom w południowej części obwodu donieckiego. Dodano, że Rosja w przeszłości podejmowała próby szturmu na miasto, które skutkowały dużymi stratami, ale nie przyniosły znaczących zdobyczy terytorialnych.
"Jednak w sierpniu 2024 roku rosyjskie siły poczyniły postępy na wschodnie i na zachodzie od Wuhłedaru, przejmując kontrolę nad pobliską wsią Preczystiwka i walcząc o Wodiane. Jest prawdopodobne, że w ciągu najbliższego miesiąca Rosja będzie kontynuować próby posuwania się naprzód wokół Wuhłedaru i zagrozi samemu miastu" - oceniono.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wyraziło głębokie zaniepokojenie doniesieniami mediów, że Iran przekazał już Rosji swoje rakiety balistyczne i wezwało Teheran do powstrzymania się od dostarczania Moskwie jakiejkolwiek broni.
"Jeszcze raz wzywamy przywódców Islamskiej Republiki Iranu do powstrzymania się od przekazywania jakiegokolwiek rodzaju broni i sprzętu wojskowego Rosji, która w rozumieniu Karty Narodów Zjednoczonych i norm prawa międzynarodowego jest państwem agresorem" - oznajmiono.
"Wzywamy społeczność światową do zwiększenia presji na Teheran i Moskwę w celu ochrony międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Iran musi całkowicie i definitywnie zaprzestać dostarczania Rosji broni, aby czynami, a nie słowami udowodnić szczerość oświadczeń swoich przywódców politycznych o swoim braku zaangażowania w napędzanie rosyjskiej machiny wojennej śmierci" - podkreślono.
W obwodzie woroneskim na zachodzie Rosji minionej nocy zniszczono skład północnokoreańskich rakiet KN-23 - poinformowała ukraińska agencja UNIAN.
Rosjanie ostrzelali Konstantynówkę w obwodzie donieckim. Zginęły trzy osoby, a trzy inne zostały ranne.
Uszkodzony został wieżowiec, budynek administracyjny, sklep, apteka, 6 samochodów osobowych i 3 linie energetyczne.
Dodatkowe środki zostały dostarczone rosyjskim grupom wojskowym w obwodach kurskim i biełgorodskim - przekazało ministerstwo obrony Rosji.
Zniszczenie rosyjskiego mostu pontonowego na rzece Sejm w obwodzie kurskim.