Putin zrealizuje groźby? Amerykanie alarmują [RELACJA NA ŻYWO]
Piątek to 1024. dzień wojny w Ukrainie. "Financial Times", cytując anonimowego przedstawiciela Rady Bezpieczeństwa Narodowego podał, że Rosja w nadchodzących dniach może ponownie wystrzelić w kierunku Ukrainy pocisk balistyczny Oriesznik. - Putin mówił publicznie, że Rosja zamierza wystrzelić na Ukrainę kolejny eksperymentalny pocisk Oresznik i niewykluczone, że zrobi w nadchodzących dniach - powiedział informator "FT". Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
- Polskie wojsko poderwało myśliwce, a naziemne systemy obrony powietrznej osiągnęły stan najwyższej gotowości - przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Kroki te podjęto w związku z masowym atakiem Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
- O ponownym zmasowanym ataku rosyjskich wojsk na ukraiński sektor energetyczny poinformował w piątek minister energetyki Herman Hałuszczenko. Rosyjska armia wystrzeliła znaczną liczbę pocisków rakietowych na terytorium Ukrainy, od rana trwał alarm przeciwlotniczy.
- - Chcę przeciąć spekulacje na temat potencjalnej obecności wojsk tego czy innego kraju w Ukrainie po osiągnięciu rozejmu lub pokoju - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. - Na razie nie planujemy takich działań - dodał.
- - Armie krajów UE są tak dalece niedoinwestowane, że samodzielnie nie utrzymają zawieszenia broni podczas ewentualnej misji pokojowej w Ukrainie. Gwarantem bezpieczeństwa musiałyby być Stany Zjednoczone - mówi WP gen. Roman Polko. Francja chce wpłynąć na zakończenie wojny w Ukrainie, wysyłając tam koalicję sił pokojowych.
Niezidentyfikowane drony zaobserwowano w ostatnich tygodniach nad wrażliwymi obiektami przemysłowymi i amerykańską bazą lotniczą w Ramstein w Niemczech - poinformował w piątek portal tygodnika "Spiegel".
Dmitrij Miedwiediew kolejny raz wygłosił absurdalne tezy na temat Ukrainy. Były prezydent Rosji ostrzegł Kijów przed rzekomymi konsekwencjami dalszego oporu wobec wojsk Putina. Stwierdził, że "Ukraina musi wybrać Rosję, albo zniknąć z mapy świata". Więcej w materiale WP.
"Financial Times", cytując anonimowego przedstawiciela Rady Bezpieczeństwa Narodowego podał, że Rosja w nadchodzących dniach może ponownie wystrzelić w kierunku Ukrainy pocisk balistyczny Oriesznik.
- Putin mówił publicznie, że Rosja zamierza wystrzelić na Ukrainę kolejny eksperymentalny pocisk Oresznik i niewykluczone, że zrobi w nadchodzących dniach - powiedział informator "FT".
Przywódcy UE, Francji, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i Włoch oraz sekretarz generalny NATO spotkają się w środę w Brukseli z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - przekazała agencja Reutera, powołując się na źródła zbliżone do organizatorów spotkania.
Dostawy rosyjskiej pszenicy do Syrii zostały zawieszone z powodu niepewności co do nowego rządu w Damaszku i opóźnień w płatnościach - poinformował w piątek Reuters, powołując się na rosyjskie i syryjskie źródła. Gotowość do dostarczenia zboża do Syrii wyraziła Ukraina.
Przez cały poranek na terenie wszystkich ukraińskich obwodów obowiązywał alarm przeciwlotniczy w związku ze zmasowanym rosyjskim atakiem. "To jeden z największych ataków na sektor energetyczny Ukrainy" - podkreślił w opublikowanym potem wpisie Wołodymyr Zełenski.
Nowy komisarz Unii Europejskiej ds. obronności Andrius Kubilius wezwał w piątek do szybszego zbrojenia w Europie. - Szczerze mówiąc, nie jesteśmy wystarczająco przygotowani na ewentualny atak - przyznał w wywiadzie dla portalu Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND).
Szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha napisał na platformie X, że piątkowy rosyjski zmasowany atak rakietowy na Ukrainę wymierzony był głównie w system energetyczny. "Rosja chce pozbawić nas energii. To my musimy pozbawić ją środków terroru. Ponawiam apel o pilne dostarczenie Ukrainie 20 systemów obrony powietrznej NASAMS, HAWK lub IRIS-T" - wezwał Sybiha.
Sześć obiektów infrastruktury krytycznej i energetycznej w obwodzie lwowskim uszkodził w piątek rosyjski atak, a ponad 480 tys. punktów pomiarowych prądu zostało pozbawionych zasilania - przekazały władze regionu.
- To był burzliwy poranek w obwodzie lwowskim: sześć obiektów infrastruktury krytycznej i energetycznej w trzech rejonach obwodu zostało uszkodzonych. Są uszkodzenia, są zniszczenia. Ich skala jest ustalana przez pracowników służb ratunkowych i śledczych Policji Narodowej w każdym z obiektów - powiedział w telewizji zastępca szefa lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Andrij Hodyk.
Jak przekazał, nie ugaszono dotąd pożaru w jednym z sześciu uszkodzonych obiektów; walkę z ogniem prowadzą pracownicy Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych.
Największa ukraińska prywatna firma energetyczna DTEK poinformowała w piątek, że Rosja zaatakowała jej elektrownie cieplne i poważnie uszkodziła sprzęt w jednej z nich. Według wstępnych informacji podanych przez spółkę nie było ofiar. DTEK podkreśliła, że to już 12. w tym roku masowy atak na sektor energetyczny Ukrainy.
Polityk odniósł się do wypowiedzi służb wywiadowczych Niemiec i innych krajów oraz przedstawicieli NATO, według których do 2030 r. Rosja osiągnie zdolność do ewentualnego ataku na państwa UE. Pomimo sankcji kraj ten rozbudował swój przemysł obronny do "niewyobrażalnych rozmiarów". - Eksperci twierdzą, że Rosja produkuje obecnie więcej czołgów niż rozmieszcza na linii frontu - ostrzegł unijny komisarz.
- W magazynach stoją niezliczone czołgi i naturalnie zadaję sobie pytanie: dlaczego Rosja to robi? O co chodzi Putinowi? Możemy tylko spekulować - powiedział. Ważne jest, aby być przygotowanym "na sytuację kryzysową, przed którą ostrzegają tajne służby" - dodał.
- Podobnie jak Ukraina, musimy znacznie zwiększyć produkcję broni konwencjonalnej, takiej jak artyleria i bojowe wozy piechoty. Wojna w tym kraju pokazuje, że artyleria jest kluczowa, ale broń dalekiego zasięgu i broń precyzyjna są również niezwykle ważne - zauważył komisarz w rozmowie z RND, pytany o wnioski płynące z tego konfliktu.
Nowy komisarz Unii Europejskiej ds. obronności Andrius Kubilius wezwał w piątek do szybszego zbrojenia w Europie. Szczerze mówiąc, nie jesteśmy wystarczająco przygotowani na ewentualny atak - przyznał w wywiadzie dla portalu Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND).
Prezydent Andrzej Duda złoży w środę wizytę w Brukseli, ma reprezentować Polskę na spotkaniu wysokiego szczebla poświęconym Ukrainie - wynika z informacji Polskiej Agencji Prasowej uzyskanych w Kancelarii Prezydenta.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że zmasowane uderzenie Rosji na Ukrainę w nocy z czwartku na piątek było odpowiedzią na atak rakietami ATACMS na lotnisko w pobliżu Taganrogu. Resort podaje, że "cele zostały osiągnięte, a wszystkie obiekty trafione".
Na udostępnionej grafice pokazano przybliżoną trasę rakiet i dronów w trakcie porannego ataku.
Ukraińscy żołnierze mogą zostać okrążeni w kilku miejscowościach w Donbasie - ostrzega ukraiński DeepState. Choć prowadzą oni intensywne walki o utrzymanie pozycji, sytuacja pozostaje trudna.
"To jest 'plan pokojowy' Putina - zniszczyć wszystko. W ten sposób chce 'negocjować' - terroryzując miliony ludzi" - napisał też Zełenski, dodając: "Potrzebna jest zdecydowana reakcja świata: zmasowany atak musi spotkać się ze zmasowaną reakcją. Tylko w ten sposób można powstrzymać terror".
"Kolejny rosyjski atak rakietowy na Ukrainę. Pociski manewrujące, rakiety balistyczne. Według wstępnych raportów były to 93 pociski, w tym co najmniej jeden pocisk produkcji północnokoreańskiej. Udało nam się zestrzelić 81 pocisków, w tym 11 pocisków manewrujących zestrzeliły nasze F-16. Rosjanie użyli również prawie 200 dronów" - przekazał Wołodymyr Zełenski w odniesieniu do ataku na Ukrainę w nocy z czwartku na piątek.
"Był to jeden z największych ataków wymierzonych w naszą infrastrukturę energetyczną" - podkreślił ukraiński prezydent.
Google ogłosił zakończenie współpracy z programistami z Rosji na platformie Google Play. Z dniem 26 grudnia oni stracą możliwość otrzymywania przychodów ze sprzedaży aplikacji oraz z subskrypcji - podaje portal unn.ua.