Biały Dom zmienia zdanie ws. ATACMS dla Ukrainy. "Bliska decyzja" [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie. Czwartek to 491. dzień rosyjskiej inwazji. Stany Zjednoczone są bliskie podjęcia decyzji o przekazaniu systemu rakiet dalekiego zasięgu ATACMS Ukrainie. Biały Dom stwierdził, że przyszedł czas na "dociśnięcie gazu" - dostrzegł pilną potrzebę wzmocnienia sił Kijowa w najbliższych tygodniach - twierdzą amerykańscy i europejscy urzędnicy, z którymi rozmawiał "The Wall Street Journal". Pociski te mogą znacznie zwiększyć możliwości ukraińskiej armii w walce z Rosjanami. Mają zasięg około 300 km, co pozwoli jej skutecznie razić cele na całym Krymie. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Potężne płomienie i kłęby czarnego dymu widoczne na kilometry - w Niżnym Nowogrodzie płonęła fabryka chemikaliów. Rosyjskie agencje państwowe informują, że zginęła co najmniej jedna osoba.
- Rosyjskie władze planują przejąć pełną kontrolę nad "globalnym imperium" Jewgienija Prigożyna, w tym nad oddziałami grupy Wagnera działającymi poza granicami. W tym celu, Rosja rozpoczęła ofensywę dyplomatyczną na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
- Rosyjscy propagandyści i korespondenci wojenni poinformowali w środę, że naczelny dowódca rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych Siergiej Surowikin został zatrzymany pod zarzutem zdrady. Teraz pojawiają się nowe doniesienia ws. "Generała Armagedona".
- Ukraińcy zyskali inicjatywę strategiczną na kierunku bachmuckim - powiadomił rzecznik sztabu generalnego ukraińskiej armii Andrij Kowaliow. Wiceminister obrony potwierdziła też postępy na kierunku berdiańskim w obwodzie zaporoskim.
- Jak donosi Reuters, węgierski parlament odłożył ratyfikację wniosku o przystąpienie Szwecji do NATO na jesienną sesję legislacyjną. Oznacza to, że mimo wielu wysiłków, kraj ten nie dołączy do sojuszu wojskowego przed lipcowym szczytem NATO, ani w jego trakcie.
Dalej możesz śledzić relację Wirtualnej Polski z wojny w Ukrainie TUTAJ.
Ukraiński dron-kamikadzie uszkodził rosyjski wóz bojowy piechoty.
Administracja Bidena prosiła ukraińskie władze, by wstrzymały one wszelkie operacje specjalne na terytorium Rosji na czas buntu grupy Wagnera. Radzono Kijowowi, by nie podejmował żadnych działań, które mogłyby wpłynąć na bieg wydarzeń i nie wykorzystywał chaotycznej sytuacji dla własnych celów - twierdzą amerykańscy oficjele z którymi rozmawiali dziennikarze “The New York Times”.
Gdy Amerykanie wystosowali ten apel do partnerów z Kijowa, w Waszyngtonie nie wiedziano, jakie są konkretne plany i dalekosiężne cele natarcia Jewgienija Prigożyna. Wywiad USA wiedział jedynie, że szef Grupy Wagnera zamierza podjąć działania militarne w celu odsunięcia ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego Walerija Gierasimowa od pełnionych funkcji.
- Nie wiedzieliśmy, jak on zamierza tego dokonać, ani co zamierza im zrobić. Dlatego od razu daliśmy znać Kijowowi - mówił gazecie jeden z urzędników, zaznajomionych ze sprawą.
Dlaczego upomniano Kijów by zachowal ostrożność? Chodziło o to, by jakaś akcja z udziałem Ukraińców nie dała pretekstu Władimirowi Putinowi do oskarżenia o sprowokowanie wewnętrznego zamętu w Rosji Kijowa czy Waszyngtonu.
Amerykańscy urzędnicy powiedzieli wprost ukraińskim partnerom, że nie jest to czas na podejmowanie ataków przy granicy lub tajnych misji sabotażowych, ani na angażowanie się w jakiekolwiek “gierki”, które mogłyby dać Kijowowi przewagę w wojnie. Rozmówcy dziennika powiedzieli, że o ile im wiadomo, ukraińskie jednostki wywiadowcze przystały na ich sugestie.
Czołgi T-54 wprowadzono do użytku w latach 40. ubiegłego wieku. Rosjanie zaczęli ich używać na froncie w Ukrainie.
Duża część najemników grupy Wagnera może zostać na froncie na Ukrainie, część osób pełniących tam funkcje dowódcze może trafić na Białoruś i do Afryki. Obecność wagnerowców tam może ułatwiać koordynację działań np. w kwestii migrantów - powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.
Notowania Jewgienija Prigożyna wprawdzie spadły od czasu buntu, ale jego działalność jest nadal popierana przez około jedną trzecią Rosjan - wynika z sondaży przeprowadzonych przez Centrum Lewady, niezależny ośrodek badania opinii publicznej w Rosji.
Centrum Lewady monitorowało poparcie dla różnych ludzi władzy w Rosji, w tym Prigożyna, pomiędzy 22 a 28 czerwca. 58 proc. respondentów popierało go na dwa dni przed puczem, liczba ta spadła do 31 proc. podczas buntu, by sięgnąć 29 proc. bezpośrednio po tych wydarzeniach.
Przed zamieszkami Prigożyn jawił się Rosjanom jako "bojownik o prawdę", "prawdziwy przywódca", "patriota" i "zwycięski generał", ale po buncie w jego opisach zaczęły dominować negatywne oceny: "zaczął kłopoty", "wystąpił przeciwko Rosji" i "chce władzy" - tak socjologowie opisują dynamikę opinii publicznej, cytując odpowiedzi na otwarte pytanie dotyczące lidera wagnerowców.
Warto dodać, że wydarzenia z soboty 24 czerwca nie wpłynęły na notowania samego Władimira Putina. Wciąż oscylują one wokół 80 proc. Po puczu wzrosły nawet niewiele - do 82 proc.
Sieć społecznościowa YaRus, która została stworzona za pieniądze szefa grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, ogłosiła, że kończy działalność - donosie rosyjskie niezależny serwis The Insider.
Przedstawiciele platformy, która funkcjonowała od 2019 r., oświadczyli, że zdecydowali się zakończyć działalność YaRus z dniem 30 czerwca "po dokładnej analizie obecnej sytuacji". "YaRus wymagał dużych inwestycji. Nasze główne źródło finansowania było w Rosji. Ze względu na sytuację polityczną wsparcie dla projektu zostało zawieszone. Poszukujemy nowych inwestorów" - poinformowała spółka.
Ukraina, Kanada, Szwecja i Wielka Brytania pozywają Iran do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości za zestrzelenie samolotu ukraińskich linii UIA 8 stycznia 2020 r. - poinformowało w czwartek ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
8 stycznia 2020 r. samolot pasażerski Boeing 737-800 linii UIA Airlines z Teheranu do Kijowa został zestrzelony w pobliżu międzynarodowego lotniska Imama Chomeiniego w Teheranie natychmiast po starcie. W katastrofie zginęło 176 osób, w tym 82 Irańczyków, 57 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców (dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi), a także obywatele Szwecji, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.
Trzy dni później władze Iranu przyznały, że jego siły zbrojne "nieintencjonalnie" zestrzeliły ukraiński samolot w rezultacie "błędu ludzkiego". Wcześniej Teheran zaprzeczał, jakoby ponosił odpowiedzialność za tragedię. Odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu wziął na siebie Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej.
Media należące do Jewgienija Prigożyna i stworzona przez niego "fabryka trolli" mogą zostać przejęte przez największy w Rosji holding medialny NMG, którego współwłaścicielem jest Jurij Kowalczuk, nazywany przyjacielem i "bankierem" Władimira Putina - podał w czwartek niezależny portal Bell.
Kilka źródeł - w tym osoby współpracujące z firmami Prigożyna - wskazało na Kowalczuka jako najbardziej prawdopodobnego nowego właściciela holdingu Patriot, w skład którego wchodzą aktywa medialne Prigożyna. Kowalczuk będzie - zdaniem tych źródeł - kontrolował holding Patriot albo bezpośrednio, albo przez pośredników.
Według portalu pracownicy założonej przez Prigożyna "fabryki trolli" również oczekują zmiany właściciela. Bell zauważa, że ktokolwiek zostanie formalnym właścicielem aktywów medialnych Prigożyna, i tak kontrolować je będzie administracja Putina.
Przewodniczącą rady nadzorczej NMG jest była mistrzyni olimpijska i wielokrotna mistrzyni świata w gimnastyce artystycznej Alina Kabajewa, uważana za partnerkę życiową Putina.
Stany Zjednoczone są bliskie podjęcia decyzji o przekazaniu systemu rakiet dalekiego zasięgu ATACMS Ukrainie - twierdzą amerykańscy i europejscy urzędnicy, z którymi rozmawiał “The Wall Street Journal”. Pociski te mogą znacznie zwiększyć możliwości Kijowa w walce z Rosjanami.
ATACMS (Army Tactical Missile System) mają zasięg około 300 km, co umożliwi siłom ukraińskim atakowanie rosyjskich celów daleko za linią frontu. Dotychczas prezydent Biden nie wyraził zgody na ich przekazanie, częściowo z obawy, że Ukraina może użyć go do uderzenia na terytorium Rosji i doprowadzić do eskalacji konfliktu w szerszą wojnę z Zachodem.
Jak przekazali amerykańskiemu dziennikowi urzędnicy z USA i Europy, stanowisko Białego Domu zaczęło się zmieniać w ostatnim czasie, ponieważ, “zaczęto dostrzegać pilną potrzebę wzmocnienia Ukrainy w nadchodzących tygodniach”. Nie ukrywali, że niebagatelny wpływ na tę zmianę opinii w Waszyngtonie miał bunt Prigożyna, który ujawnił słabość Rosji.
Informacje urzędników z Zachodu potwierdził również jeden z ukraińskich oficjeli z ministerstwa obrony. Przyznał, że ostatnio zza oceanu docierały do niego “pozytywne sygnały” w sprawie przekazania ATACMS Kijowowi. Zaznaczył też, że ukraińska armia potrzebuje ich do atakowania głównie rosyjskich celów na Krymie.
Ukraińska artyleria niszczy rosyjski samobieżny moździerz 2S4 Tulipan. Prawdopodobnie użyto precyzyjnych pocisków Excalibur. Nagranie z obwodu zaporoskiego.
I tutaj Mike Pence na spotkaniu z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Były wiceprezydent USA Mike Pence złożył w czwartek niezapowiedzianą wizytę na Ukrainie, spotkał się z prezydentem Zełenskim - poinformował portal telewizji NBC News.
Mike Pence, który ma zamiar kandydować na prezydenta w najbliższych wyborach, jest pierwszym kandydatem partii republikańskiej, który spotkał się z ukraińskim prezydentem podczas kampanii.
W wywiadzie dla NBC Pence otwarcie mówił o swoim poparciu dla Ukrainy, a to posunięcie jest wyraźnym sygnałem, że jego zdaniem Stany Zjednoczone powinny odgrywać wiodącą rolę w walce tego kraju z Rosją. Pence jest jednym z nielicznych proukraińskich polityków w Partii Republikańskiej, w której większość liderów opowiada się za tym, by nie wspierać Ukrainy - napisała NBC News na swoim portalu.
- Wierzę, że Ameryka jest liderem wolnego świata - powiedział Pence w wywiadzie dla NBC News. - Ale przyjechałem tutaj prywatnie - i zobaczyłem na własne oczy bohaterstwo ukraińskich żołnierzy (...) i bohaterstwo ludzi w Irpieniu (...), zobaczyłem rodziny, których domy zostały ostrzelane na skutek nieuzasadnionej i niesprowokowanej rosyjskiej inwazji. To wzmocniło moją determinację, by zrobić to, co do mnie należy, aby nawoływać do silnego amerykańskiego wsparcia dla naszych ukraińskich przyjaciół i sojuszników - dodał.
Ukraińscy żołnierze w natarciu na jednym z kierunków kontrofensywy.
Bilans ofiar śmiertelnych wtorkowego rosyjskiego ostrzału Kramatorska wzrósł do 12.
Jednostka A Służby Bezpieczeństwa Ukrainy chwali się swoimi frontowymi sukcesami. Jak podaje, tylko w tym tygodniu zniszczyła między innymi 5 czołgów, 3 samobieżne haubice 2S1 Goździk i 16 bojowych wozów piechoty.
- Według naszych ocen trwa już otwarta wojna między tzw. wieżami Kremla, w wyniku której dojdzie do fizycznej likwidacji przedstawicieli rywalizujących stron - stwierdził w czwartek rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Czerniak w wywiadzie dla portalu RBK Ukraina. W ocenie HUR rosyjska elita zdaje już sobie sprawę, że Władimir Putin jest słaby i trwają próby zagarnięcia władzy.
- Putin nie może już tego kontrolować i utrzymywać równowagi (między różnymi grupami-red.). FSB i ministerstwo obrony wiedzą, że dla nich jest to szansa zdobycia pewnej wygranej politycznej - mówił Czerniak.
Brytyjskie ministerstwo obrony opublikowało najnowszą mapę sytuacji militarnej w Ukrainie.
Potężne płomienie i kłęby czarnego dymu widoczne na kilometry - w Niżnym Nowogrodzie płonęła fabryka chemikaliów. Rosyjskie agencje państwowe informują, że zginęła co najmniej jedna osoba.
Zobacz także
Kolejny tajemniczy zgon w świecie rosyjskiego biznesu. Wiceprezes Loko-Banku 28-letnia Kristina Baikowa wypadła z okna swojego apartamentu na jedenastym piętrze. Tragedia miała miejsce 23 czerwca – informuje kanał Baza na Telegramie.
W momencie tragedii w mieszkaniu znajdował się również jej znajomy, 34-letni Andriej.