NA ŻYWO

Tusk zwrócił się do Kaczyńskiego. "Skończyło się, Jarosławie" RELACJA NA ŻYWO]

Donald Tusk na konferencji prasowej pytany był o sytuację Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika przyznał, że to trudna kwestia. Czy politycy powinni zostać wpuszczeni na najbliższe obrady Sejmu? - Mam pełne zaufanie do marszałka Hołowni - zapewnił Donald Tusk. Komentując stanowisko Jarosława w tej kwestii, zwrócił się do niego bezpośrednio. - Bardziej klarownej definicji umysłu Kaczyńskiego nie można zbudować niż on sam, kiedy mówi o sobie. Ja nie mam żadnych wątpliwości, żeby prezes PiS - o tym co dobre, co złe, kogo karać, kogo ułaskawiać - mógł decydować tylko on i partyjna wierchuszka. Mam dla niego informacje: To się skończyło Jarosławie i to nigdy nie wróci - zadeklarował Tusk. Jarosław Kaczyński twierdzi, że sędziowie, którzy wydali wyrok w sprawie polityków, powinni za to odpowiedzieć karnie, a ułaskawienie prezydenta z 2015 roku jest w mocy. Śledź najważniejsze informacje polityczne w relacji Wirtualnej Polski.

"Bezprecedensowe nadużycia finansowe". Tusk o TVP
"Bezprecedensowe nadużycia finansowe". Tusk o TVP
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Sara Bounaoui

Najważniejsze informacje
  • Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów poinformował o zmianach kadrowych. - Pani minister Paulina Hennig-Kloska poinformowała o podjęciu decyzji ws. zmian w Lasach Państwowych. Nowym dyrektorem generalnym będzie pan Witold Kos - mówił Tusk.
  • W Sejmie obraduje Komisja Finansów Publicznych.
Relacja na żywo

Komisja Finansów Publicznych rozpatruje opinie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024.

Od dziś ma nowy zarząd, którego zadaniem jest zmiana Krajowego Zasobu Niegodziwości w Krajowy Zasób Nieruchomości" – napisała na X minister funduszy i polityki społecznej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Krajowy Zasób Nieruchomości to państwowa instytucja powołana w 2017 r., a więc już za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Miała ona wspierać rządowy program Mieszkanie Plus, który okazał się niewypałem. Głośniej niż o sukcesach, było jednak o warunkach pracy w KZN.

Pytany o sprawę Kamińskiego i Wąsika Tusk stwierdził, że "mamy do czynienia z ludźmi, którzy według wyroku sądu nadużyli władzy w sposób niedopuszczalny, z krzywdą dla ludzi".

Tusk nawiązał do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który ocenił, że wygaszenie mandatów Kamińskiego i Wąsika było działaniem bezprawnym - m.in. ze względu na ich ułaskawienie przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 r. (wyrok był wtedy nieprawomocny).

- Nie mam żadnej wątpliwości, że Kaczyński chciałby, żeby o tym, co jest dobre, a co złe, co zgodne z prawem, a co nie, kogo karać, a kogo ułaskawiać, mógł decydować zawsze on i jego partyjna wierchuszka - ocenił.

- Mam dla niego informację: to się skończyło, Jarosławie, i to nigdy nie wróci. (...) Nie ma takiej siły, która mogłaby Polską zawrócić z powrotem w stronę tych fatalnych wyobrażeń - stwierdził premier.

Chcielibyśmy, żeby 13 stycznia cała Polska na nowo uwierzyła, że media publiczne mogą być od informowania, a nie od zaszczuwania ludzi - powiedział premier Donald Tusk. Jak dodał, tego dnia weźmie on udział w obchodach 5. rocznicy tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Według szefa rządu, prezes PiS Jarosław Kaczyński "nie jest w stanie zaakceptować sytuacji, w której telewizja publiczna nie jest na telefon jego czy jego partyjnych towarzyszy".

- Wolne media, media niezależne, media prywatne były z jego punktu widzenia światem wrogim. Wszystko, co jest niezależne i wolne, jest dla niego światem wrogim. W związku z tym media publiczne, czyli według jego mniemania państwowe, powinny być w jego dyspozycji. Powinny być tarczą dla PiS-u i mieczem w jego ręku wobec jego oponentów i przeciwników. Ten bój o media to jest bój o to, jaka będzie Polska za rok, za dwa, za pięć - podkreślił.

- Dla mnie to, co powiedział pan Pietrzak, jest nieakceptowalne moralnie, prawnie i polityczne - powiedział Donald Tusk, odpowiadając na pytanie o wypowiedź Jana Pietrzaka.

Dziennikarz telewizji Republika zaapelował o szacunek do Jana Pietrzaka, jako ofiary II wojny światowej. Zginęli wtedy członkowie rodziny satyryka. - Ja też mam apel do telewizji Republika. Skończył się czas, żeby za pomocą konferencji prasowych manipulować opinią publiczną - odpowiedział Donald Tusk.

Poprosiłem Prokuratora Generalnego, aby sprawdził bardzo dokładnie, dlaczego osoby zaangażowane w zaszczuwanie ofiary, nie są przedmiotem działania sprawdzania przez prokuraturę - mówił w środę premier Donald Tusk, odnosząc się do śledztwa ws. śmierci posłanki KO Magdaleny Filiks.

Tuska zapytano o jego zdanie w sprawie wotum nieufności wobec ministra kultury, które zapowiada PiS. - Coś m musi robić Kaczyński. Jest zagubiony. Oczywiście mam satysfakcję, bo go lekko zagubiłem. Wydaje się, że te pomysły i dziwne wypowiedzi udowadniają, że Jarosław Kaczyński, to nie jest perspektywa wyjścia z kryzysu dla Prawa i Sprawiedliwosci - skomentował szef rządu.

Pytany o sytuację Kamińskiego i Wąsika przyznał, że to trudna kwestia. Czy politycy powinni zostać wpuszczeni na najbliższe obrady Sejmu? - Mam pełne zaufanie do marszałka Hołowni. Mam nadzieję, że z Sądu Najwyższego wyjdzie jednoznaczna opinia - skomentował

- Koalicja 15 października powinna dać radę także w kwietniu - powiedział Tusk i dodał, że przyjmie każdą decyzję koalicjantów.

Ważne

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia? - Ten termin wydaje się najbardziej prawdopodobny - przyznał Donald Tusk.

Dziennikarze dopytywali o pomysł na ukrócenie zachowań antysemickich w przestrzeni publicznej. Wspomniana została wypowiedź Jana Pietrzaka. Donald Tusk jednoznacznie potępił wypowiedź satyryka w telewizji Republika.

- To nie jest wypadek przy pracy. On od lat prezentuje taki sposób myślenia. To przez lata było nie tylko tolerowane przez władzę, ale także nagradzane. Najwyższe odznaczenie państwowe, które mu nadał prezydent jest najlepszą tego ilustracją - skomentował.

Donald Tusk na konferencji prasowej odpowiadał m.in. na pytania o stanowisko PiS w sprawie zmian w mediach publicznych. Szef rządu stwierdził, że wiadomo było, że PiS będzie "zaciekle bronił" TVP.

- Są dwie motywacje. Pierwsza, to bezprecedensowe nadużycia finansowe, związane z ogromnymi zarobkami czołowych pracowników TVP - wymienił Tusk. Dodał, że Kaczyński "nie jest w stanie się pogodzić z sytuacją, że media publiczne nie są na telefon".

- Media publiczne były wykorzystywanie do prowadzenia agresywnej negatywnej kampanii i promowania PiS. Były też wykorzystywane do zaszczuwania ludzi - stwierdził szef rządu.

Donald Tusk przekazał informację o zmianach kadrowych w Lasach Państwowych. - Lasy to dobro narodowe, a nie tylko gospodarka - powiedział szef rządu i zapowiedział "okrągły stół" w sprawie funkcjonowania lasów.

Rozpoczęła się konferencja Donalda Tuska.

- Zaryzykowałem, bo to rzeczywiście towarzysko nie była sytuacja najłatwiejsza - powiedział Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej, zapytany o nocny telefon do byłego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza. Jak tłumaczył prezes PiS, "to nie oznacza żadnej zależności", a szefowie na telefon to zjawisko, które można obserwować obecnie.

Tomasz Setta z TOK FM ironicznie ocenia, że sytuacja z konferencji jest "wspaniałym obrazkiem". "Prezes PiS - w ramach obrony wolności mediów - nie odpowiedział dziś na pytania dziennikarzy, wyłączył im mikrofon, a na koniec ich obraził i sobie poszedł" - pisze dziennikarz.