Nowy komunikat policji. Zakazane materiały na Marszu Niepodległości [RELACJA NA ŻYWO]
Uczestnicy Marszu Niepodległości zmierzają na błonia Stadionu Narodowego. - Dotychczas nasi policjanci zabezpieczyli wiele materiałów pirotechnicznych, których przenoszenie i używanie jest dzisiaj na terenie Warszawy zabronione decyzją Wojewody Mazowieckiego. Wśród przedmiotów znalezionych w wyniku przeszukania niektórych osób są również noże, pałki teleskopowe i kastet - powiedział rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji mł. insp. Robert Szumiata. Tegoroczny marsz w Warszawie przebiega jednak - co podkreślali obecni na miejscu reporterzy Wirtualnej Polski - bardzo spokojnie. Według szacunków Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w zgromadzeniu wzięło udział ok. 90 tys. osób. Śledź na żywo relację Wirtualnej Polski.
- Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości zorganizowanej w Belwederze wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym w służbie państwu i społeczeństwu.
- W Narodowe Święto Niepodległości Donald Tusk zamieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych. "Żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie niepodległość nie jest nikomu dana za darmo i na zawsze" - napisał premier.
- Po godz. 14:30 w Warszawie ruszył Marsz Niepodległości. Trasa wiedzie z ronda Dmowskiego, Alejami Jerozolimskimi przez most Poniatowskiego i dalej ulicami: Wał Miedzeszyński, Wybrzeże Szczecińskie i Siwca na błonia Stadionu Narodowego. Zgromadzenie zaplanowano w godzinach 14-20. Tegoroczny przemarsz odbywa się pod hasłem: "Wielkiej Polski, moc to my".
- - Sytuacja na ulicach Warszawy wygląda bardzo spokojnie. Marsz przebiega, póki co, bez większych incydentów - powiedział w poniedziałek po godz. 15 dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal.
- Według szacunków Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział ok. 90 tys. osób - przekazała zastępca rzecznika stołecznego ratusza Marzena Gawkowska.
Kończymy naszą relację z wydarzeń związanych z obchodami Narodowego Święta Niepodległości. Po więcej informacji zapraszamy na stronę główną wp.pl.
Według szacunków organizatorów i stołecznego ratusza tegoroczny Marsz Niepodległości liczył ok. 90-100 tys. osób. W marszu szli m.in. politycy PiS i Konfederacji. Według policji przemarsz był spokojny, choć zabezpieczono wiele materiałów pirotechnicznych.
Przywracany jest ruch pojazdów na ulicy Marszałkowskiej na odcinku od Placu Konstytucji do ulicy Świętokrzyskiej - informuje stołeczna policja.
- To jest ten moment, kiedy chcemy być razem, kiedy chcemy pokazać, że możemy z uśmiechem oddać hołd naszym bohaterom i mówić o tym, co najważniejsze: o różnorodnej tradycji Polski - powiedział w poniedziałek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, zapraszając na koncert "Wspólna Niepodległa".
Ambasadorowie Niemiec i Stanów Zjednoczonych w Polsce - Viktor Elbling i Mark Brzeziński - złożyli Polakom życzenia z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Po oficjalnym zakończeniu marszu, na ustawionej na błoniach Stadionu Narodowego scenie odbywa się koncert pieśni i piosenek patriotycznych. Część uczestników marszu wraca do centrum miasta przez most Poniatowskiego.
6-letni chłopiec zgubił się podczas Marszu Niepodległości. Dziecko krótko po godz. 15 podeszło do policjantów patrolujących okolice stacji metra Centrum. W tym samym czasie jego ojciec zgłosił się do innej grupy funkcjonariuszy. Historia miała szczęśliwy finał.
Według organizatorów, w Marszu Niepodległości udział wzięło około 250 tys. osób. Z kolei Według szacunków Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w zgromadzeniu wzięło udział ok. 90 tys. osób.
Na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie, po godz. 17, zakończył się Marsz Niepodległości. Według szacunków stołecznego ratusza brało w nim udział ok. 90 tys. osób. Organizatorzy szacowali, że w marszu pójdzie ok. 100 tys. osób.
Rzecznika stołecznego ratusza Marzena Gawkowska przekazała, że przemarsz odbywa się spokojnie i nie zanotowano żadnych poważnych zdarzeń, choć używane są środki pirotechniczne.
Według szacunków Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział ok. 90 tys. osób.
KSP: podczas Marszu Niepodległości policja zabezpieczyła wiele materiałów pirotechnicznych.
Tłum na błoniach Stadionu Narodowego robi się coraz większy. Kolejni uczestnicy zgromadzenia docierają do końca trasy Marszu Niepodległości.
Komunikat stołecznej policji:
"Policjanci zabezpieczający wydarzenia związane z obchodami Narodowego Święta Niepodległości dbają o bezpieczeństwo wszystkich uczestniczących w nich osób.
Naszym priorytetem jest także zapewnienie bezpieczeństwa osobom postronnym, mieszkańcom stolicy, turystom i wszystkim innym, którzy tego dnia odwiedzili Warszawę.
Dokładamy wszelkich starań, aby realizacja tych zadań prowadzona była na jak najwyższym poziomie, profesjonalnie, a jednocześnie z poszanowaniem praw wszystkich osób.
Dotychczas nasi policjanci zabezpieczyli wiele materiałów pirotechnicznych, których przenoszenie i używanie jest dzisiaj na terenie Warszawy zabronione decyzją Wojewody Mazowieckiego.
Wśród przedmiotów znalezionych w wyniku przeszukania niektórych osób są również noże, pałki teleskopowe i kastet.
Wydaje się co najmniej chybiony, pojawiający się w niektórych mediach zarzut, że policjanci podejmując powyższe czynności wobec uczestników zgromadzenia postępują niewłaściwie – w rzeczywistości funkcjonariusze prowadzą skuteczne działania eliminujące z przestrzeni publicznej ludzi mogących zagrozić bezpieczeństwu innych.
Do naszych jednostek są doprowadzane między innymi osoby podejrzewane o popełnienie przestępstwa (w tym posiadające narkotyki), ale również posiadający materiały pirotechniczne nieletni, których zgodnie z obowiązującymi przepisami odebrać muszą opiekunowie prawni".
Czoło Marszu Niepodległości dotarło już na błonia Stadionu Narodowego. Tysiące uczestników zgromadzenia wciąż przechodzi przez most Poniatowskiego.
Dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal, pytany o szacunkową liczbę osób idących w Marszu Niepodległości odpowiedział, że wstrzymałby się jeszcze z szacunkami, gdyż część ludzi jest jeszcze na rondzie Dmowskiego. Wyjaśnił, że więcej będzie wiadomo gdy cały marsz będzie rozciągnięty na długiej prostej jaką są Aleje Jerozolimskie i most Poniatowskiego.
- Podczas Marszu Niepodległości sporadycznie odpalana jest pirotechnika, choć jest jej mniej niż w latach ubiegłych - przekazał dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal.
Czoło Marszu Niepodległości schodzi już z mostu Poniatowskiego.
- Sytuacja na ulicach Warszawy wygląda bardzo spokojnie. Marsz przebiega, póki co, bez większych incydentów - powiedział w poniedziałek po godzinie 15 dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal.
Na trasie przemarszu rozstawione zostały metalowe barierki, widać znaczne siły policji, a także Straży Marszu Niepodległości, która idzie na czele manifestacji.
