RELACJA ZAKOŃCZONA

    Strażacy walczą z żywiołem. Setki interwencji w całej Polsce [RELACJA NA ŻYWO]

    Nad Polską utrzymuje się niż genueński, który przyniósł intensywne opady. W całej Polsce do walki ze skutkami ulew zadysponowano strażaków, żołnierzy, ale także policjantów. Tylko strażacy musieli we środę interweniować setki razy. "Do godziny 16:00 strażacy odnotowali 705 interwencji związanych z sytuacją pogodową. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w woj. mazowieckim 147, śląskim 120 i małopolskim 109" - przekazał Karol Kierzkowski rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Zgłoszenia dotyczą głównie podtopień oraz usuwania przewróconych drzew. Aktualną sytuację sprawdzisz na radarach pogodowych. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

    Strażacy walczą z żywiołem. Setki interwencji w całej Polsce
    Strażacy walczą z żywiołem. Setki interwencji w całej Polsce
    Źródło zdjęć: © X | @Kierzkowski_PSP
    Najważniejsze informacje

    #dziejesie w pogodzie? Daj znać WP!

    Jesteś świadkiem ulewy, nawałnicy, gwałtownych opadów albo gradobicia? Zalane ulice, podtopienia czy szkody po gradzie w Twojej okolicy? Prześlij nam informację, zdjęcie lub film. Twórz pogodowe WP razem z nami! Wejdź na https://dziejesie.wp.pl/ i daj nam znać. 

    Relacja zakończona
    Przypięty wpis

    Poniżej prezentujemy aktualny radar pogodowy, który na bieżąco pokazuje przemieszczanie się chmur i stref opadów nad Polską.

    Poniżej znajduje się szczegółowa mapa opadów, dzięki której można sprawdzić, gdzie w najbliższym czasie spodziewać się deszczu lub burz.

    Sądzę, że w Krakowie Wisła nie osiągnie nawet stanu alarmowego. To wszystko, co miało spaść, spadło lub jeszcze spadnie w najbliższym czasie, to jednak zupełnie inny scenariusz niż jesień ubiegłego roku.

    ocenia najnowsze raporty pogodowe w rozmowie z WP prof. Janusz Zaleski.

    - Oczywiście zrzut opadów deszczu przez lokalnie komórki burzowe może spowodować podtopienia. Szczególnie jeśli w ciągu godziny spadnie 10 cm deszczu. Ale to będą zjawiska punktowe. Takich sytuacji jeszcze bym nie wykluczał, dopóki niż genueński, który jest nad Polską, się nie wypłacze, poetycko mówiąc - zastrzega nasz rozmówca.

    Intensywne opady deszczu w ostatniej dobie spowodowały wzrost poziomów kilku rzek do stanów alarmowych. Eksperci z ostrożnym optymizmem wypowiadają się co do zagrożenia powodziowego. Zdaniem prof. Janusza Zaleskiego, dyrektora Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły, obecna sytuacja nie przypomina tej z września 2024 r., gdy fala powodziowa zagroziła dużym miastom nad Odrą.

    Aktualnie opady deszczu nieco osłabły; od 8:00 do 16:00 miejscami spadło 15-30 mm - opisuje IMGW.

    Od 8:00 do 16:00 miejscami spadło 15-30 mm
    Od 8:00 do 16:00 miejscami spadło 15-30 mm© IMGW

    W Małopolsce w wyniku trudnej sytuacji pogodowej doszło m.in. do awarii prądu, służby interweniowały w województwie dziesiątki razy. Po intensywnych opadach woda odcięła też drogę do domków letniskowych w Witowie, w których znajdują się zagraniczni turyści. Na miejscu pracują strażacy.

    Do godziny 16:00 strażacy odnotowali 705 interwencji związanych z sytuacją pogodową. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w woj. mazowieckim 147, śląskim 120 i małopolskim 109 - przekazał Karol Kierzkowski rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

    Zakopiańska policja informuje, że wspólnie ze strażakami monitoruje poziomy górskich rzek. Przed południem nie odnotowano poziomów alarmowych, jedynie ostrzegawcze. Po południu w Tatrach opady deszczu osłabły. Służby apelują do mieszkańców i turystów o ostrożność oraz śledzenie aktualnych komunikatów pogodowych i ostrzeżeń Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

    • W Tatrach panują bardzo trudne warunki
    • W Tatrach panują bardzo trudne warunki
    • W Tatrach panują bardzo trudne warunki
    [1/3] W Tatrach panują bardzo trudne warunkiŹródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

    Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul przekazała pierwsze pieniądze samorządom na pomoc doraźną dla osób, które ucierpiały w wyniku poniedziałkowych burz. Maksymalna kwota takiej pomocy to 8 tys. zł.

    Pierwsze 184 tys. zł jest już na kontach dwóch samorządów. Z tej kwoty 160 tys. zł otrzymała gmina Łańcut, która najbardziej ucierpiała w wyniku burz. - W środę zrealizujemy kolejne cztery wnioski i przelejemy pieniądze dla gmin: Dynów–3,5 tys. zł, Radymno–16 tys. zł, Pysznica-16 tys. zł. Gmina Łańcut otrzyma kolejne 50 tys. zł – przekazał rzecznik prasowy wojewody Bartosz Gubernat.

    Gubernat zaznaczył, że wojewoda czeka na kolejne wnioski od samorządów. Zapewnił, że pieniądze na pomoc doraźną, dla osób, które ucierpiały wskutek żywiołu, są zabezpieczone w budżecie wojewody.

    Ważne

    IMGW opublikowało najnowsze prognozy opadów na kolejne 8 godzin.

    Walijewski wyjaśnił, że stan ostrzegawczy oznacza, że sytuacja na rzece jest poważna, a napływ nowej wody może spowodować realne zagrożenie, natomiast stan alarmowy znaczy, że woda może wylać z korytarza rzecznego. - To już jest sytuacja, która może zagrażać zdrowiu lub nawet życiu ludzi- zaznaczył. Według wstępnych prognoz stany alarmowe mają się utrzymywać dobę, ale stany ostrzegawcze mogą obowiązywać dłużej.

    Trzeba jasno zaznaczyć, że przesuszona gleba trochę zachowuje się jak nieprzepuszczalna powierzchnia, przynajmniej w tej pierwszej fazie, więc opad jak spadnie na taką glebę, to po prostu bardzo szybko spływa, w rzekach mamy przez to gwałtowniejsze wezbrania.

    powiedział ekspert.

    Grzegorz Walijewski, hydrolog Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zwrócił uwagę na to, że mimo intensywnych opadów w przeważającej części Polski, na niektórych terenach ciągle jest susza. - Nadal mamy 219 stacji, które wskazują, że mamy do czynienia z suszą hydrologiczną - podkreślił. Dodał, że liczba terenów zagrożonych suszą spadła, ale w woj. pomorskim i zachodniopomorskim sytuacja jest nadal bardzo groźna.

    - Natomiast opady związane z niżem genueńskim, stwarzają zagrożenie powodziowe, ale lokalne na ten moment - powiedział Walijewski. Jak mówił, na terenach, gdzie wystąpiły intensywne opady deszczu, wzrósł poziom wody na rzekach. Hydrolog zaznaczył, że w Sękówce przekroczony został stan alarmowy, z kolei na Dunajcu i na Białce są przekroczone stany ostrzegawcze.

    - Co ciekawe, nawet jeżeli wezbranie pojawiło się na tych rzekach, to później susza jest trochę sprzymierzeńcem - ocenił ekspert. Bo, jak powiedział, w związku z tym, że zbiorniki mają dużą rezerwę i mogą przyjąć spore ilości wody, to na pewno będą minimalizowały wezbranie i minimalizowały ryzyko lokalnych powodzi.

    W Tatrach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Wysoki poziom wody w potokach spowodował miejscowe podtopienia szlaków. W okolicach potoków i mostków woda leje się po szlakach, a na odcinkach leśnych zalega warstwa błota. Część tras górskich zamieniła się w potoki – spływająca woda znacznie utrudnia poruszanie się.

    W wyniku intensywnych opadów zalana została m.in. droga do Doliny Lejowej oraz do domków letniskowych położonych w tej okolicy. Silny nurt uszkodził tam drewniany mostek. Odcięci zostali wypoczywający tam turyści, którzy zrezygnowali z ryzykownego przejazdu przez wodę.

    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    • Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowośc
    [1/11] Straż pożarna zabezpiecza rzekę workami z piaskiem w miejscowoścŹródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

    Zgodnie z informacjami wojewody małopolskiego, na rzece Sękówka (stacja Gorlice) został przekroczy stan alarmowy, stany ostrzegawcze przekroczyły rzeki Biała, Dunajec, Białka i Biały Dunajec. Pogotowia przeciwpowodziowe wprowadzone zostały w gminach Kęty i Brzeszcze oraz w Grybowie.

    Z powodu silnych porywów wiatru ucierpiały lasy, przede wszystkim w Nadleśnictwie Dąbrowa Tarnowska, gdzie wstępne szacunki mówią o stratach wynoszących około 5 tys. metrów sześciennych drewna. "W trosce o bezpieczeństwo turystów i wszystkich odwiedzających lasy, Nadleśnictwo Dąbrowa Tarnowska, wprowadziło czasowy zakaz wstępu do lasu na terenie leśnictw Wierzchosławice i Bielcza. Zakaz obowiązuje do najbliższego piątku włącznie" - przekazało biuro prasowe wojewody.

    1,8 tys. osób w Małopolsce dotknęły awarie prądu spowodowane sytuacją pogodową. Według informacji przekazanych przez biuro wojewody małopolskiego, awarie prądu dotyczą 27 stacji, a najtrudniejsza sytuacja jest w podkrakowskiej gminie Krzeszowice. Jak zapewniono, usterki są na bieżąco usuwane.

    Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował nowy komunikat o aktualnej sytuacji pogodowej.

    Komunikat Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB
    Komunikat Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB© IMGW

    Na stronie internetowej Rządowego Centrum Bezpieczeństwa radzi, jak zachować się w razie zagrożenia podtopieniem. Poza śledzeniem komunikatów w lokalnym radiu lub telewizji RCB zaleca przeniesienie wartościowych przedmiotów na górne piętra budynków, zadbanie o naładowanie telefonów komórkowych, przestawienie pojazdów w niezagrożone miejsca oraz zabezpieczenie budynków i przygotowanie worków z piaskiem.

    Co robić przed powodzią
    Co robić przed powodzią© WP
    Ważne

    Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu i burzami. Wiadomość wysłano do mieszkańców 10 województw.

    "Uwaga! 09-10.07 prognozowane intensywne opady deszczu. Przygotuj się na ewentualne podtopienia. Słuchaj poleceń służb i śledź komunikaty pogodowe" - brzmi wiadomość.

    - Najbliższe 48 godzin to czas rozwoju sytuacji hydrologicznej. Miejscami ten rozwój będzie stosunkowo intensywny. Spodziewane są dalsze wzrosty stanu wody w południowej części Polski, w szczególności w południowych częściach województwa małopolskiego i podkarpackiego - poinformował dr Paweł Przygrodzki.

    - Niebezpieczna sytuacja w najbliższym czasie może dotyczyć zasadniczo dwóch aspektów. Pierwszy to intensywny spływ powierzchniowy z obszarów górskich, w zlewniach podgórskich. Dotyczy to głównie rzek objętych ostrzeżeniem trzeciego stopnia - wyjaśnił.

    Aktualnie w Polsce obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne wszystkich trzech stopni. Ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia obowiązują dla części województwa śląskiego i części województwa małopolskiego.

    Ostrzeżenia hydrologiczne
    Ostrzeżenia hydrologiczne © IMGW