Wciąż okupują kawałek Rosji. Jest wyjaśnienie tego fenomenu [RELACJA NA ŻYWO]
Wtorek to 1042. dzień wojny w Ukrainie. Od pięciu miesięcy Rosjanie nie są w stanie wypchnąć ukraińskich oddziałów z obwodu kurskiego. David Axe, amerykański korespondent wojenny, tłumaczy w dzienniku "Forbes", że jest to nie tylko efekt braku umiejętności ze strony rosyjskiego dowództwa, ale przede wszystkim konsekwencją udanej kampanii "głębokich uderzeń" sił ukraińskich. "Ukraińcy atakują rosyjskie grupy szturmowe układając pola minowe, atakując ich dronami i artylerią. Zakłócają również rosyjską logistykę, posiłki i dowództwo, atakując je rakietami z odległości dziesiątek mil" - pisze Axe. Zwraca jednak uwagę, że liczba rakiet, którymi dysponuje Ukraina wkrótce może się zmniejszyć, za sprawą nowej polityki, którą zamierza wprowadzić Donald Trump. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
- Wielka wymiana między Rosją a Ukrainą. Ukraina przeprowadziła wymianę jeńców z Rosją, odzyskując 189 żołnierzy, w tym obrońców Azowstalu i Wyspy Węży - poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski.
- Ciężki poranek w Rosji. Plan "Dywan" na kilku lotniskach. Rosyjski zmasowany atak na Ukrainę wywołał we wtorek rano alert powietrzny w całym kraju. Ale nie tylko dla Ukraińców był to ciężki pranek. Problemy mieli także Rosjanie. Na kilku lotniskach w Rosji, z powodu ataku dronów, wprowadzono plan "Dywan".
- Sukces Ukraińców. "Historyczny atak morskiego drona". W nocy ukraińskie bezpilotowce atakowały cele na okupowanym przez Rosjan Krymie. W akcji brały udział także drony morskie. Jeden z nich - Magura V5 - stoczył morską bitwę z dwoma rosyjskimi śmigłowcami. Wyposażona w rakiety łódź, strąciła jeden ze śmigłowców, drugi poważnie uszkodziła.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Prognoza Budanowa na 2025 r.
Szef wywiadu wojskowego Budanow: 2025 r. będzie o wiele lepszy od odchodzącego
2025 rok będzie o wiele lepszy od odchodzącego; zobaczymy wiele wydarzeń, które zbliżą nas do tego, na co wszyscy czekamy – oświadczył szef HUR, wywiadu wojskowego Ukrainy, generał Kyryło Budanow.
"Rok 2025 będzie zdecydowanie lepszy od obecnego. Istnieją ku temu obiektywne przesłanki i mam nadzieję, że w 2025 roku zobaczymy wiele dobrych wydarzeń, które ostatecznie przyniosą nam wszystkim to, na co wszyscy czekamy" – powiedział w programie telewizyjnym.
Budanow ocenił, że "jeśli Rosja nie opamięta się do połowy 2025 roku, z pewnością będzie musiała podjąć bardzo trudne decyzje dotyczące swojego systemu finansowego i gospodarczego" – napisała agencja Interfax-Ukraina.
Odpowiadając na pytanie o możliwe zmiany nastrojów w rosyjskim społeczeństwie stwierdził, że w tej chwili nic na to nie wskazuje. Zaznaczył także, że byłby ostrożny w ocenie sytuacji na Białorusi, która jest stabilna. "Stabilna Białoruś jest dla nas bardzo ważna. Co stanie się tam podczas wyborów - zobaczymy z czasem" – powiedział.
Budanow ocenił także możliwości kontynuowania przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie. Jak mówił, Kreml jest w stanie ją przedłużać "w takiej skali, co dzisiaj". "Niestety, ilości rakiet posiadanych przez Federację Rosyjską są absolutnie wystarczające do tego, by kontynuować ich działalność terrorystyczną" - podkreślił.
Szef HUR wypowiadał się również m.in. na temat obalenia reżimu Baszara al-Asada w Syrii. Zasugerował, że uczestniczyły w tym ukraińskie służby.
"Wszędzie tam, gdzie upadają reżimy dyktatorskie i tam, gdzie te reżimy spotykają się z reżimami, które walczą z nami, zawsze będzie to nam na korzyść. Jak to się stało? Jakoś się stało. Federacja Rosyjska oficjalnie z mównicy ONZ w osobie swego przedstawiciela (Wasilija) Nebenzi oskarżyła o to naszą organizację już na początku tych wydarzeń (w Syrii). To jest ich wersja. Wszyscy nad tym pracowali: Turcy nad tym pracowali i może my też gdzieś obok przechodziliśmy" – powiedział.
Budanow skomentował też katastrofę samolotu linii Azerbaijan Airlines, który rozbił się na terytorium Kazachstanu 25 grudnia, lecąc z Baku do Groznego w Rosji.
"Federacja Rosyjska cynicznie zestrzeliła samolot, kiedy jego załoga kontaktowała się z personelem naziemnym, prosząc o awaryjne lądowanie, Rosjanie dobrze rozumieli, że go zestrzelili. Zrobili wszystko, żeby samolot po prostu spadł do morza. W pobliżu było pięć lotnisk. Wszystkie te bajki o złej pogodzie, o tym, że coś było na drodze - to tylko bajki" – stwierdził.
Aby dotrzeć do Kazachstanu azerski samolot leciał nad Morzem Kaspijskim. Budanow ocenił, że Rosjanie liczyli, że zatrą ślady, które pozwolą uznać ich za winnych katastrofy samolotu.
"Ale dzięki Bogu dotarł on do linii brzegowej. Pewnej liczbie osób udało się przeżyć. Uważam to za cud" – podkreślił szef HUR.
Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę zapewniającą prawo do odroczenia mobilizacji do wojska osobom, których bliscy zginęli lub zaginęli w wyniku udziału w działaniach wojennych.
Skutki ukraińskiego uderzenia na Łgow.
Wołodymyr Zełenski pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciem z mistrzem boxu wagi ciężkiej Ołeksandrem Usykiem.
Gen. Budanow wyraził optymizm co do przyszłego roku, uznając go za bardziej obiecujący dla Ukrainy. Zaznaczył, że rok 2024 był jednym z najtrudniejszych okresów, ale przyszły rok zapowiada pozytywne zmiany. Wcześniej ostrzegał, że rok 2024 będzie trudny i dokładnie tak się stało - podaje Kanał24.
Sztab Generalny Ukrainy potwierdził atak na bazę paliwową w obwodzie smoleńskim w Rosji, używaną przez rosyjską armię.
- Jak długo Rosja jest w stanie kontynuować wojnę w takiej skali, w jakiej walczy obecnie? Jest do tego zdolna w takich ilościach, jakie ma obecnie. Rosyjska gospodarka powoli się cofa. W 2025 r. z pewnością zobaczymy, jak rosyjska gospodarka i sektor finansowy zbliżają się do niebezpiecznego poziomu - stwierdził Kirył Budanow, szef HUR.
Jednostki Sił Operacji Specjalnych we współpracy z Siłami Bezzałogowych Systemów Sił Zbrojnych Ukrainy wraz z innymi komponentami Sił Obronnych dokonały we wtorek, 31 grudnia w nocy, ataku na skład ropy Jartsewskaja w obwodzie smoleńskim Federacji Rosyjskiej.
Rosja zaczęła zmniejszać dostawy gazu do Europy przez Ukrainę w ostatnim dniu obowiązywania umowy tranzytowej, donosi Reuters.
W rezultacie ceny gazu w Europie nieznacznie wzrosły.
W swoim noworocznym przemówieniu kanclerz Niemiec Olaf Scholz obiecał wsparcie Ukrainy w walce z rosyjską agresją.
Rosja przygotowywała oficerów do ataków na Japonię i Koreę Południową - wynika z tajnych dokumentów wojskowych z lat 2013-2014, do których dotarł "The Financial Times". Opracowano nawet szczegółowy plan uderzeń w cele wojskowe i cywilne.
Putin zwrócił się do Rosjan.
Zakończenie wojny w Ukrainie jest priorytetem Turcji na 2025 r. - przekazał prezydent Turcji.
Rosjanie twierdzą, że w wyniku ukraińskiego ataku na Łgow, który miał miejsce w poniedziałek wieczorem zginęło ośmiu żołnierzy, a kolejnych 22 zostało rannych.
Ukraińsko-tatarskiemu ruchowi oporu Atesz udało się dotrzeć do informacji, że Rosja przygotowuje się do szturmu w obwodzie chersońskim. Rosyjscy żołnierze dostali specjalne instrukcje, które mają pomóc w ewentualnej identyfikacji ofiar.
W nocy Ukraina zaatakowała dronami skład ropy naftowej w miejscowości Jarcewo w Rosji. "Ukraińskie samoloty bezzałogowe zaatakowały obiekt kompleksu paliwowo-energetycznego. W wyniku ataku wroga doszło do pożarów" - napisał szef obwodu smoleńskiego.
W nocy ukraińskie bezpilotowce atakowały cele na okupowanym przez Rosjan Krymie. W akcji brały udział także drony morskie. Jeden z nich - Magura V5 - stoczył morską bitwę z dwoma rosyjskimi śmigłowcami. Wyposażona w rakiety łódź, strąciła jeden ze śmigłowców, drugi poważnie uszkodziła.
Alerty w Ukrainie są odwoływane. Na razie nie ma informacji o skutkach rosyjskiego ataku.
