Wojna w Ukrainie. Rosyjska grupa dywersyjna rozbita pod Charkowem. Jest wielu zabitych [RELACJA NA ŻYWO]
RELACJA ZAKOŃCZONA

Wojna w Ukrainie. Rosyjska grupa dywersyjna rozbita pod Charkowem. Jest wielu zabitych [RELACJA NA ŻYWO]

Ukraińska artyleria ostrzeliwuje rosyjskie pozycje w Donbasie
Ukraińska artyleria ostrzeliwuje rosyjskie pozycje w Donbasie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Pacific Press
Katarzyna BogdańskaMateusz Czmiel
17.07.2022 22:48, aktualizacja: 19.07.2022 00:47

Trwa 145. dzień rosyjskiej inwazji. Ukraińska armia pochwaliła się rozbiciem rosyjskiej grupy dywersyjnej w jednej z wsi na północ od Charkowa. Jak podano, podczas walk zginęło aż 36 rosyjskich żołnierzy. Rosyjskie władze zachęcają nauczycieli do pracy w szkołach na terytoriach okupowanych przez rosyjskie wojska, oferując im lukratywne dodatki - donosi w poniedziałek "Washington Post". Według gazety, która powołuje się tu na rosyjskie ogłoszenia, mają oni zarabiać równowartość prawie 700 zł dziennie. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Wtorek to już 146. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Śledź relację na żywo.

Relacje polsko-amerykańskie są wielowymiarowe. Oczywiście chodzi o  bezpieczeństwo i ekonomię, ale też o relacje międzyludzkie – mówił podczas poniedziałkowego briefingu prasowego na Kasprowym Wierchu w Tatrach ambasador USA Mark Brzezinski.

Ambasador USA w poniedziałek późnym popołudniem wyjechał kolejką linową na  Kasprowy Wierch, gdzie spotkał się z dyrektorem Tatrzańskiego Parku  Narodowego (TPN). Mark Brzezinski powiedział, że wraz z grupą pracowników ambasady USA we wtorek zdobędzie najwyższy szczyt w Polsce – Rysy.

Szwajcaria miała odmówić przyjęcia rannych Ukraińców na leczenie, powołując się na przepisy o neutralności  donosi NEXTA.

W Rosji mężczyzna z ośmioma gwiazdkami na samochodzie będzie sądzony za "zdyskredytowanie rosyjskiej armii”.

Wideo z obwodu donieckiego w Ukrainie. Na nagraniu pokazano zniszczony rosyjski sprzęt wojskowy.

Wybuchy w Nowej Kachowce – mieście w południowej Ukrainie, w obwodzie chersońskim. 

Pod koniec czerwca Turcja - po długich negocjacjach - zgodziła się na wejście  Szwecji i Finlandii do NATO. Okazuje się jednak, że zniesienia weta Ankary nie kończy sprawy. Prezydent Recep Tayyip Erdogan zagroził właśnie, że jeżeli Helsinki i Sztokholm nie zrealizują złożonych obietnic zawartych w porozumieniu z jego krajem, Ankara "zamrozi" ich akcesję do Sojuszu.

Przetasowania wewnątrz ukraińskiego rządu nie wpłyną na wymianę informacji  wywiadowczych z Ukrainą - powiedział w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Skomentował w ten sposób zwolnienie szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i prokurator generalnej ze względu na zdrady popełniane przez podległych im pracowników.

- Fakt jest taki, że we wszystkich naszych relacjach, w tym także w tej,  inwestujemy nie w osobowości, lecz w instytucje (...) Staramy się  dzielić informacjami z naszymi ukraińskimi partnerami, by pomagać im w  budowaniu spraw przeciwko tym, którzy dokonują zbrodni wojennych i  innych okrucieństw. Mamy też porozumienie w sprawie wymiany informacji wywiadowczych i będzie ono kontynuowane - powiedział Price podczas  konferencji prasowej.

Obraz
© Licencjodawca

Rosjanie mają przygotowywać przeprawę przez rzekę w pobliżu Izyum. 

Generał Alfons Mais, szef Bundeswehry jest zaskoczony "naiwnością", z jaką Rosja rozpoczęła wojnę. Jednocześnie ostrzega przed lekceważeniem rosyjskich  sił zbrojnych i wskazuje, że najpoważniejsze braki sprzętowe w niemieckich wojskach lądowych zostaną uzupełnione za pięć do ośmiu lat. Jak przypomina gazeta, na początku wojny to Mais wywołał poruszenie, oświadczając, że Bundeswehra jest "goła".

Sytuacja na froncie jest trudna, napięta, ale całkowicie pod kontrolą –  oświadczył w poniedziałek naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy gen.  Walerij Załużny.

"Udało nam się ustabilizować sytuację na froncie” – napisał Załużny w  Telegramie, dodając, że właśnie taką informację przekazał w rozmowie z gen. Markiem Milley’em, przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA.

- Odwołano 28 wysokich urzędników Służby Bezpieczeństwa Ukrainy - poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski. Jako powód ich zwolnienia podał "niezadowalające wyniki pracy". 

Dwa ukraińskie Su-25 ostrzeliwują rosyjskie pozycje. 

Rosyjscy okupanci wywożą każdego miesiąca z obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy około 100 tys. ton zboża. Rolnicy dostają ultimatum - albo sprzedadzą zboże po cenie kilkakrotnie niższej niż rynkowa, albo ich gospodarstwo zostanie zajęte - poinformował w poniedziałek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.


"W obwodzie zaporoskim okupanci utworzyli tzw. Państwowy Koncern Zbożowy. W zarządzie (tej struktury) znalazło się 20 elewatorów ze zbożem. W rzeczywistości (Rosjanie) te elewatory ukradli, ponieważ ich właściciele nie zgodzili się współpracować z (najeźdźcami)" - czytamy na łamach serwisu.


Jak dodano, zagarnięte ziarno trafia najczęściej do Egiptu, Turcji i "krajów Bliskiego Wschodu". 

Ćwiczenia w Ukrainie. Strzelano z granatnika SPG-9 przymocowanego do pickupa.

Grupa zwiadowcza z ukraińskiego wywiadu wojskowego wytropiła w zabudowaniach Dementijiwki, wsi na północ od Charkowa, rosyjską grupę dywersyjną. Na budynki, w których ukrywali się Rosjanie, skierowano ogień artyleryjski. W wyniku ostrzału zgineło 36 rosyjskich żołnierzy. Następnie ukraińscy zwiadowcy, wraz z żołnierzami Obrony Terytorialnej i Gwardii Narodowej, natarli na pozycje przeciwnika i zmusili go do ucieczki - podają Ukraińskie Siły Zbrojne. Podczas starcia do ukraińskiej niewoli dostał się między innymi Stanisław Trutniew, oficer rosyjskiej floty, którego przesłuchanie można odsłuchać poniżej.      

Norwegowie też zbierają pieniądze na Bayraktary dla Ukrainy.

- Udało nam się ustabilizować sytuację. Jest złożona, napięta, ale pod kontrolą. Przybycie systemów artylerii rakietowej M142 HIMARS walnie przyczyniło się do utrzymania naszych linii obronnych. Mogliśmy niszczyć stanowiska dowodzenia wroga, a także jego składy aminicji i paliwa - napisał na Telegramie gen. Wałerij Załużny, dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Przedstawiciele krajów UE, Izraela i Szwajcarii odwiedzili Winnicę, gdzie uczcili pamięć ofiar rosyjskiego ataku rakietowego – poinformowało przedstawicielstwo UE w Kijowie. W wyniku ataku zginęły 24 osoby, ponad 200 zostało rannych.


Przedstawiciele unijnej dyplomacji, reprezentanci 16 państw członkowskich UE, Szwajcarii i Izraela złożyli kwiaty na miejscu ataku w centrum Winnicy, „by uczcić pamięć cywilnych ofiar rosyjskiej agresji i zbrodni wojennych”.


„Atak rakietowy na Winnicę to część nieprzerwanego łańcucha rosyjskich ataków, systematycznie, celowo i ślepo wymierzonych w ukraińskich cywilów i infrastrukturę cywilną, w tym te obiekty, które symbolizują ukraińską kulturę i tożsamość narodową: szkoły, biblioteki, muzea” – napisało w komunikacie przedstawicielstwo UE.


Dodano w nim, że do ataku doszło w tym samym dniu, gdy UE i przedstawiciele instytucji międzynarodowych zebrali się w Hadze, by podjąć temat rosyjskiej odpowiedzialności za zbrodnie wojenne na Ukrainie. Tego samego dnia OBWE upubliczniło raport w ramach tzw. Mechanizmu Moskiewskiego, poświęcony zbrodniom rosyjskich żołnierzy.

- Ukraina zerwie stosunki dyplomatyczne z Białorusią jeżeli jej wojska przekroczą granicę, by pomóc Rosji w wojnie - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w wywiadzie dla ukraińskiej edycji magazynu "Forbes".


- Białoruś jest współuczestnikiem zbrodniczej agresji, co do tego nikt nie ma wątpliwości. Z jej terytorium leciały na Ukrainę rakiety. Stosunki dyplomatyczne z Federacją Rosyjską zerwaliśmy natychmiast po rozpoczęcia agresji. Tak samo zostaną one zerwane z Białorusią, jeżeli siły zbrojne Białorusi przekroczą granicę Ukrainy - powiedział Dmytro Kułeba.

Źródła: Twitter, Facebook, BBC Ukraina, Ukrainska Prawda, Kanal24, Unian, Ukrinform, Interfax-Ukraina, PAP, Telegram

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także