Wojna w Ukrainie. Szef NATO: Rosja zapłaci wysoką cenę za tę bezsensowną wojnę [RELACJA NA ŻYWO]
To już 22. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Sprawimy, że Rosja zapłaci wysoką cenę za tę brutalną i bezsensowną wojnę" - mówił szef NATO Jens Stoltenberg w rozmowie z niemieckim ''Bildem''. Wciąż trwa ostrzał ukraińskich miast. "Wróg w ciągu pierwszych dwudziestu dni wykorzystał już niemal cały komplet rakiet Kalibr i Iskander, kontynuuje on ataki rakietowe i bombowe na obiekty infrastruktury i dzielnice mieszkalne dużych miast, wykorzystując pociski niekierowane" - poinformował wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
Zapraszamy do dalszego śledzenia dalej naszej relacji z Ukrainy TUTAJ.
S&P ponownie obniżył długoterminowego zadłużenia Rosji z "CCC-" do "CC" uzasadniając to problemami tego kraju ze spłatą zobowiązań z tytułu denominowanych w dolarach euroobligacji z terminem wykupu w 2023 i 2043 - podał w czwartek Reuters.
Problemy Rosji ze spłatą zobowiązań wynikają z międzynarodowych sankcji, które ograniczyły dostępność jej rezerw walutowych, a także dostęp do globalnych systemów i rynków finansowych oraz infrastruktury - stwierdziła agencja ratingowa.
Apokaliptyczny krajobraz obleganego przez Rosjan Mariupola, miasta portowego w Ukrainie. - Z Mariupola piszą mi, że zabitych cywilów może być 20-30 tys. Na ulicach leżą niepogrzebane ciała, które są rozwlekane przez głodne psy. Zbrodnia, jaką urządzają tam Rosjanie, ma być przestrogą dla innych bronionych miast - mówiła WP Ksenia Zasypko, ukraińska aktorka pochodząca z Mariupola.
Pierwsze od początku wojny potwierdzone zdjęcie zestrzelonego ukraińskiego drona Bayraktar TB2. Te maszyny odpowiadają za dużą część rosyjskich strat. Więcej na ten temat TUTAJ.
Zniszczona kolumna pancerna w okolicach Izium, miasta około 120 km na południowy-wschód od Charkowa. Jak podaje reporter Jack Detsch, powołując się na źródła w amerykańskim wywiadzie, Rosjanie w czwartek zajęli to miasto. Zniszczone maszyny należą prawdopodobnie do ukraińskiej armii.
Rosjanie wycofują sprzęt z Południowej Osetii. Pewnie jest potrzebny w Ukrainie.
Tak rosyjska kolumna wpadła w zasadzkę. Lokalizacja niestety nieznana.
- Rosja zdecydowała się wywołać katastrofę humanitarną na Ukrainie, stosując brutalną taktykę oblężenia, a nawet biorąc za cel dziennikarzy - powiedział w czwartek ambasador RP Krzysztof Szczerski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat sytuacji na Ukrainie.
- Rosja sama zdecydowała się na brutalne użycie siły, nieprecyzyjnej broni czy brutalnej taktyki oblężenia. Teraz nawet posuwają się do brania za cel dziennikarzy i porywania merów miast. (...) To jasno pokazuje, że Rosja zdecydowała się wywołać katastrofę humanitarną na Ukrainie i planuje wzgardzić wszystkimi zasadami międzynarodowego prawa humanitarnego - ocenił Szczerski.
Jak dodał, do Polski przed wojną uciekło już ponad 1,9 mln osób ze 170 krajów.
-To pokazuje, że wszyscy jesteśmy ofiarami tej agresji - zaznaczył ambasador. Zapowiedział równocześnie, że Polska w dalszym ciągu będzie pomagać uchodźcom, choć wezwał do dalszego wsparcia międzynarodowego dla jej wysiłków.
Dosłownie zmasakrowany rosyjski konwój. Zniszczono: 12 ciężarówek, dwa czołgi T-80BV(M) i wóz opancerzony. Nie podano z jakiej lokalizacji pochodzi nagranie.
Mamy zdjęcia satelitarne z lotniska w Chersoniu, które zostało zaatakowane przez Ukraińców w środę. Jak wyliczył australijski analityk Nathan Ruser, w jego wyniku zostało zniszczonych 10 rosyjskich helikopterów, a trzy zostały mocno uszkodzone.
Arnold Schwarzenegger zwrócił się w czwartek do Rosjan w filmie opublikowanym w mediach społecznościowych, aby "powiedzieć im prawdę o wojnie na Ukrainie”. Były gubernator Kalifornii i odtwórca roli Terminatora potępił "propagandę i dezinformację" Kremla.
-Wiem, że wasz rząd powiedział wam, że to wojna o denazyfikację Ukrainy. Denazyfikacja Ukrainy? To nieprawda - oświadczył Schwarzenegger, podkreślając, że ciągle ma szacunek dla narodu rosyjskiego.
Zwracając się do rosyjskich żołnierzy Schwarzenegger opowiada historię swojego ojca, żołnierza nazistowskich Niemiec podczas II wojny światowej, który został "podjudzony kłamstwami swojego rządu". Były aktor i polityk opowiada, jak jego ojciec wrócił z Leningradu jako człowiek "załamany fizycznie i psychicznie", nie tylko z powodu odniesionych ran, ale także z powodu poczucia winy.
- Nie chcę, żebyście skończyli złamani jak mój ojciec" - podkreśla Schwarzenegger i dodaje, że "to nie jest wojna w obronie Rosji, jaką prowadzili wasi dziadowie lub pradziadowie.
Gwiazdor Hollywood wysłał także wiadomość do "władców na Kremlu", pytając ich "dlaczego poświęcają tych młodych mężczyzn dla własnych ambicji". Do prezydenta Władimira Putina zwraca się: "Ty zacząłeś tę wojnę. Prowadzisz tę wojnę. Możesz zatrzymać tę wojnę".
Schwarzenegger kończy swoje przemówienie przesłaniem poparcia dla obywateli Rosji, którzy demonstrowali przeciwko wojnie na ulicach rosyjskich miasta. - Świat widział waszą odwagę. Wiemy, że ponieśliście konsekwencje tej odwagi (...). Jesteście nowymi bohaterami – mówi.
W czwartek do południa wideo było obejrzane już kilka milionów razy.
Niektóre ukraińskie portale informacyjne padły w czwartek ofiarą ataku hakerskiego z Rosji - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Na stronach zamieszczono zakazaną na Ukrainie symbolikę wykorzystywaną przez rosyjskich najeźdźców.
"Władimir Putin popełnił straszny błąd. To jest wojna Putina i jest to jego największy błąd" - powiedział w czwartek o rosyjskiej inwazji na Ukrainę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w kanale telewizyjnym niemieckiego dziennika "Bild", BILD Live.
Putin nie spodziewał się też tak solidarnej reakcji ze strony zachodniego sojuszu obronnego. "Wspieramy Ukrainę finansowo, humanitarnie, a także militarnie" - podkreślił Stoltenberg. "I sprawimy, że Rosja zapłaci wysoką cenę za tę brutalną i bezsensowną wojnę" - dodał szef NATO.
Kolejne ewakuacje z obwodu kijowskiego. W akcji uczestniczyło 28 autobusów i 70 samochodów osobowych. "Ponad 1330 osób znajduje się teraz w bezpiecznym miejscu" - relacjonuje Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Od początku inwazji rosyjskiej Ukrainę opuściło ponad 3,1 miliona osób, z czego 90 proc. to kobiety i dzieci - informuje ONZ.
- Liczba uchodźców rośnie wykładniczo... Jeśli chodzi o tempo wzrostu liczby uchodźców, jest to największy kryzys od II wojny światowej - przekazał Raouf Mazou, Zastępca Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Premier Morawiecki w poniedziałek spotka się także z szefem holenderskiego rządu Markiem Rutte. Jak wskazywał Mueller, Holandia jest ważnym partnerem, ale "też partnerem - nie oszukujmy się - który ma nieco inne podejście chociażby jeśli chodzi o kwestię członkostwa Ukrainy w UE".
- Będziemy premiera Holandii przekonywać, że jednak z punktu widzenia strategicznego, najpierw status kandydacki Ukrainy, ale później również Ukraina jako członek UE, to jest kwestia ważnych decyzji geopolitycznych, które zabezpieczają cały obszar europejski i gwarantują w przyszłości pokój. Niełatwa będzie to rozmowa, ale konieczna - ocenił rzecznik rządu.
W poniedziałek wizytę w Polsce złoży prezydent Konfederacji Szwajcarskiej Ignazio Cassis, który m.in. spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim. - Chcemy rozmawiać o sankcjach. Tak jak wiemy Szwajcaria jest istotnym krajem pod kątem chciażby blokowania transferów finansowych i też Szwajcaria pod tym kątem zachowuje się dobrze - wykonała takie ruchy, które kiedyś wydawałyby się nie do pomyślenia - tłumaczył rzecznik polskiego rządu.
W czwartek odbyła się narada w BBN. - Głównie omawialiśmy dziś kwestie związane ze szczytem NATO, w jaki sposób NATO mogłoby pomóc jeszcze Ukrainie, jeśli chodzi o własną obronę. A z drugiej strony jak Rada Europejska może zareagować w postaci chociażby dalszych sankcji, innych działań pomocowych, czy finansowych, pakietu odbudowy dla Ukrainy - przekazał rzecznik rządu Piotr Mueller.
3810 cywilów udało się ewakuować w czwartek korytarzami humanitarnymi – poinformował wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko. Rząd w Kijowie ogłosił utworzenie narodowego biura informacyjnego ds. zabitych, jeńców wojennych i zaginionych.
"Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego w Bundestagu trafia głęboko do serca, ale sposób, w jaki niemiecki parlament potraktował Zełenskiego i jego kraj, jest nieporównywalnie żenujący. Po prostu niegodny" - pisze portal RND. Z kolei komentatora dziennika "Welt" twierdzi, że to "hańba dla parlamentu".