NA ŻYWO

Szybko uzupełniają straty. Rosjanie rekrutują więcej żołnierzy, niż tracą [RELACJA NA ŻYWO]

Szybko uzupełniają straty. Rosjanie rekrutują więcej żołnierzy, niż tracą
Szybko uzupełniają straty. Rosjanie rekrutują więcej żołnierzy, niż tracą
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Sara BounaouiMateusz Czmiel

07.12.2023 | aktual.: 08.12.2023 21:13

Piątek to 653. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Siły rosyjskie mogą ponosić straty na całym froncie ukraińskim w tempie zbliżonym do tempa, w jakim Rosja obecnie generuje nowe siły - twierdzi ISW. Amerykański instytut zauważa, że obecnie siły rosyjskie biorą udział w zakrojonych na szeroką skalę ofensywach piechoty, których celem jest zdobycie Awdijiwki. Chcą ochronić swój sprzęt wojskowy przed zniszczeniem, jednak kosztem dużych strat w ludziach. Rosyjscy decydenci nie liczą się jednak ze stratami w żołnierzach - zaznacza ISW. Wszystko dlatego, że wciąż dostarczają na front rekrutów z kolejnych naborów. Zarówno urzędnicy rosyjscy, jak i ukraińscy potwierdzili, że rosyjskie inicjatywy w zakresie kryptomobilizacji przynoszą szacunkową liczbę 20 tys. do 40 tys. żołnierzy każdego miesiąca. Ten wskaźnik rekrutacji może być potencjalnie niższy niż obecnie wskaźnik ofiar rosyjskich w Ukrainie. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
  • Władimir Putin będzie walczył o piątą kadencję. Dyktator potwierdził marszałkowi donieckiego "parlamentu", że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich. Po raz pierwszy w historii Rosji wybory potrwają trzy dni. Rosjanie pójdą do urn w połowie marca 2024 roku.
Relacja na żywo

Choć negocjacje nad odblokowaniem impasu w sprawie pakietu, zawierającego środki na pomoc Ukrainie, zostały wznowione w Senacie, nawet w przypadku powodzenia Kongres prawdopodobnie nie zdąży przyjąć ustawy przed końcem roku - mówią PAP źródła w Kongresie. Według administracji, w styczniu obecne środki mogą zostać całkowicie wyczerpane.

Władze lokalne w kilku regionach Rosji zapowiedziały, że w tym roku nie będą wydawać pieniędzy na fajerwerki, nowe ozdoby świąteczne, ani imprezy masowe, by zaoszczędzone pieniądze przekazać na potrzeby żołnierzy walczących przeciwko Ukrainie - informuje w piątek Radio Swoboda.

Decyzję o rezygnacji z organizowania fajerwerków czy zakupu ozdób ogłosiły m.in. władze w Noworosyjsku, Soczi, Nalczyku, Władykaukazie.

- Informacje, które zostały zebrane w śledztwie dziennikarskim, oczywiście wymagają dokładnego sprawdzenia i przeanalizowania. I jest to pytanie nie tylko do służb specjalnych. To też pytanie do służb komunalnych, które instalowały te kamery - powiedział szef ukraińskiego MSW Ihor Kłymenko, cytowany przez Radio Swoboda.

Rosyjskie służby wywiadowcze prawdopodobnie od lat otrzymują nagrania wideo z kamer monitorujących na terenie całej Ukrainy, które działają na rosyjskim oprogramowaniu TRASSIR i wysyłają dane na serwer w Moskwie - wynika z opublikowanych wyników dziennikarskiego śledztwa "Schemat".


Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy zapowiedziało reakcje w tej sprawie.

Bułgaria wyśle ​​na Ukrainę 100 pojazdów opancerzonych. Parlamentarzystom udało się przełamać weto prezydenta.

Bułgarski parlament ratyfikował umowę na dostarczenie Ukrainie transporterów opancerzonych z czasów sowieckich, przechowywanych w magazynach przez dziesięciolecia.

Premier Węgier Viktor Orban zagroził zawetowaniem 50 mld euro pomocy dla Kijowa do 2027 r. oraz zgody na rozpoczęcie z Ukrainą negocjacji akcesyjnych. Gdyby te dwa punkty nie zostały przyjęte, byłby to ogromny cios dla Ukrainy, wyczerpanej po blisko dwóch latach wojny z Rosją.

- Wiemy, jakie to ważne. Europejscy przywódcy są odpowiedzialni. Przynajmniej dwudziestu sześciu – oświadczył urzędnik uczestniczący w przygotowaniach do szczytu, zastrzegając swą anonimowość. - Przywódcy spełnią swoje obietnice – zapewnił urzędnik.

Unia Europejska znajdzie sposoby, by dostarczyć pomoc finansową Ukrainie, nawet jeśli Węgry zawetują na najbliższym szczycie pomoc dla Kijowa oraz rozpoczęcie z nim negocjacji akcesyjnych – powiedział w piątek agencji Reutera wysoki rangą urzędnik UE.

Obecnie siły rosyjskie biorą udział w zakrojonych na szeroką skalę ofensywach piechoty, których celem jest zdobycie Awdijiwki. Wydaje się, że motywem tego strategicznego posunięcia jest chęć zachowania pojazdów opancerzonych, choć wiąże się to ze zwiększonym ryzykiem poniesienia większych strat personalnych. Rosyjscy decydenci nie liczą się jednak ze stratami w żołnierzach - zaznacza ISW.

Zarówno urzędnicy rosyjscy, jak i ukraińscy potwierdzili, że rosyjskie inicjatywy w zakresie kryptomobilizacji przynoszą szacunkową liczbę 20 000 do 40 000 żołnierzy każdego miesiąca. Ten wskaźnik rekrutacji może być potencjalnie niższy niż obecnie wskaźnik ofiar rosyjskich w Ukrainie.

"MKOl zasadniczo dał Rosji zielone światło na uzbrojenie igrzysk olimpijskich. Ponieważ Kreml użyje każdego rosyjskiego i białoruskiego sportowca jako broni w swojej wojnie propagandowej" - napisał na platformie X minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

"Wzywam wszystkich partnerów do zdecydowanego potępienia tej haniebnej decyzji, która podważa zasady olimpijskie" - dodał Kułeba.

Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczęło nowy projekt rekrutacyjny do Sił Zbrojnych. Program rekrutacji powinien odpowiadać potrzebom kadrowym Sił Zbrojnych Ukrainy w czasie wojny na pełną skalę z Rosją - stwerdziła wiceminister obrony Natalia Kałmykowa.

Obywatel może odpowiadać na ogłoszenie o wakacie na konkretne stanowisko. Po przesłaniu CV osoba przechodzi przez następujący proces: rozmowa z rekruterem, potwierdzenie wyboru miejsca świadczenia usług oraz szkolenie obowiązkowe, gdyż prawo wymaga od odbycia podstawowego przeszkolenia wojskowego.

Siły rosyjskie mogą ponosić straty na całym froncie ukraińskim w tempie zbliżonym do tempa, w jakim Rosja obecnie generuje nowe siły - twierdzi ISW.

Uwaga: kremlowska propaganda

- Pomysł podjęcia przez Rosję rozmów pokojowych z Ukrainą na warunkach Kijowa w 2024 roku jest nierealistyczny - stwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Odpowiedział w ten sposób na doniesienia amerykańskich mediów, które twierdzą, że Waszyngton chce, aby doszło do realizacji takiego scenariusza.

Brak zapewnienia większej pomocy Kijowowi może zagrozić jego perspektywom odparcia rosyjskiej inwazji - przestrzegł w rozmowie z Newsmax Andrij Jermak, komentując wieści z USA. John Kirby stwierdził, że "biorąc pod uwagę sytuację na Kapitolu, nie jesteśmy w stanie obiecać Ukrainie, że nasza pomoc będzie kontynuowana". - Nie wierzę, że to się wydarzyło i mam nadzieję, że po dwóch dniach spotkań [na Kapitolu] ponownie poczuję i usłyszę, że ponadpartyjne wsparcie jest nadal bardzo silne - mówił szef gabinetu prezydenta Ukrainy.

- Wiem, że naród amerykański nadal bardzo mocno wspiera Ukrainę, ponieważ Ukraina walczy o nasze wspólne wartości. Ukraina nadal będzie chroniła granicę NATO - dodał.

Ważne

Parlament Europejski i państwa Unii Europejskiej porozumiały się w piątek po południu w Brukseli w sprawie wprowadzenia w UE pakietu gazowo-wodorowego. Nowe przepisy dadzą państwom członkowskim m.in. podstawę prawną do wprowadzenia całkowitego zakazu importu gazu z Rosji, w tym LNG.

Wraz ze zbliżającymi się w Rosji wyborami prezydenckimi Władimir Putin może coraz częściej kierować groźby pod adresem Łotwy - uważa dyrektor Centrum Eksperckiego NATO ds. Komunikacji Strategicznej w Rydze, Janis Sarts, cytowany w piątek przez portal LSM.

Sarts ocenia, że groźne wypowiedzi pod adresem Łotwy ze strony Putina nie powinny budzić niepokoju, ponieważ jego celem jest właśnie wywołanie strachu. - Nie powinniśmy się bać, bo to daje mu to, czego chce - dodał.

Rosja, biorąc pod uwagę zbliżające się wybory i obserwując niepokój Łotwy w związku z wojną na Ukrainie, może wykorzystywać sytuację do rozpowszechniania takich wypowiedzi - wskazał Sarts.

Aktywiści związani z więzionym opozycjonistą Aleksiejem Nawalnym rozwiesili w wielu miastach billboardy przeciwko Władimirowi Putinowi – zawierały kod QR przekierowujący do antyputinowskiej strony internetowej. Według serwisu SOTA w Moskwie i Petersburgu billboardy już ściągnięto.

Zespół więzionego opozycjonisty rosyjskiego Aleksieja Nawalnego opublikował w internecie nagrania, na których widać uliczne bannery z napisem "Rosja. Wszystkiego najlepszego z okazji nowego roku". Na billboardach były też kody QR, przekierowujące do strony internetowej "Rosja bez Putina".

Rosjanie i Białorusini, którzy zakwalifikują się do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, będą mogli rywalizować jako sportowcy neutralni, bez flag, emblematów i hymnów - oznajmił w piątek Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

Zawodnikom z tych krajów początkowo zakazano udziału w międzynarodowych zawodach po inwazji Rosji na Ukrainę, ale w ostatnim czasie wiele międzynarodowych federacji sportowych zdecydowało się dopuścić ich do udziału w zawodach i imprezach kwalifikacyjnych do igrzysk w Paryżu.

Jak wszyscy inni indywidualni sportowcy neutralni będą musieli przestrzegać zasad i przepisów obowiązujących na igrzyskach olimpijskich, w tym przepisów antydopingowych. Będą także jak inni musieli podpisać przed startem zaktualizowane "warunki uczestnictwa" obowiązujące w Paryżu 2024. Zawierają one m.in. zobowiązanie do poszanowania Karty Olimpijskiej, w tym "misji pokojowej Ruchu Olimpijskiego".

Z ostatniej chwili

Rosjanie i Białorusini będą mogli wystąpić jako sportowcy neutralni podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu - zdecydował MKOI

Zakończono poszukiwania w miejscu, w którym 30 listopada rosyjska rakieta uderzyła w apartamentowiec w mieście Nowogrodiwka w obwodzie donieckim - przekazały ukraińskie służby.

"Zakończono poszukiwania w Nowogrodiwce. Kryminalni Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w wyniku rosyjskiego rakiety zginęło 5 osób: młoda rodzina i dwóch mężczyzn w wieku 62 i 55 lat.zidentyfikowali wszystkich członków rodziny, która zginęła od rosyjskiego pocisku" - przekazano w komunikacie

Ukraina i Szwecja rozmawiają o wspólnych pracach w dziedzinie innowacji, a także o ewentualnym przekazaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy samolotów Gripen - przekazało Ministerstwo Obrony Ukrainy.

Jak zauważył wiceministra obrony Ukrainy generał broni Ivan Gavryljuk, "kontynuuowana jest owocna dwustronna współpraca w sprawie przekazania samolotów Gripen Siłom Zbrojnym Ukrainy". Dodał też, że "są pewne kwestie związane z NATO". ale wyraził nadzieję, że "wspólnymi wysiłkami uda nam się zdobyć te samoloty".