Katastrofalna sytuacja z niemiecką bronią. Ukraińcy mają problem [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Wtorek to 930. dzień rosyjskiej inwazji. Ukraińska armia narzeka na problemy z działami samobieżnymi dostarczanymi przez Niemcy. "Ze względu na brak części zamiennych i brak możliwości przeprowadzenia napraw duża ich część stoi bezczynnie" - napisał niemiecki "Bild". - To absurd, że obecnie więcej systemów uzbrojenia ulega awariom z powodu braku części zamiennych niż z powodu ostrzału wroga - mówi gazecie niemiecki deputowany Marcus Faber. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- W nocy doszło do zmasowanego ataku ukraińskich dronów na Rosję. Jak przekazało ministerstwo obrony, zestrzelono 144 bezzałogowce nad 9 obwodami rosyjskimi.
- Z powodu ataku lotniska Wnukowo, Szeremietiewo, Domodiedowo i Żukowskij wstrzymały wszystkie operacje startów i lądowań. Na płytę lotniska Żukowskij spadły szczątki zestrzelonego drona. Bezzałogowce uderzyły w dwa wieżowce w mieście Ramienskoje pod Moskwą. Zginęła 46-letnia kobieta, a kilka osób zostało rannych.
- W nocy z poniedziałku na wtorek ukraińskie drony przeprowadziły zmasowane ataki na kilka rosyjskich obwodów. Syreny alarmowe wyły m.in. w mieście Lipieck. Mer Moskwy ogłosił, że na podejściu do stolicy zestrzelono drony. Rosjanie opublikowali nagrania, na których słychać potężne eksplozje, które wstrząsnęły Moskwą.
- 400 okrętów wojennych i łodzi podwodnych, 120 helikopterów i samolotów, 7 tysięcy jednostek sprzętu i 90 tysięcy żołnierzy. Rosjanie rozpoczęli ćwiczenia "Ocean-2024". "Uczestnicy będą odgrywać akcje bojowe, których celem będzie trafienie w strategicznie ważne obiekty i siły fikcyjnego wroga" - czytamy w komunikacie.
- "Tempo poboru żołnierzy kontraktowych do armii rosyjskiej w 2024 roku wzrosło co najmniej sześciokrotnie w porównaniu do roku poprzedniego" - opisuje portal "Ważnyje istorii". "Władze rosyjskie, chcąc zebrać jak najwięcej mięsa armatniego i wysłać na wojnę w Ukrainie" - dodaje "The Moscow Times".
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Brytyjskie resort obrony reaguje na dostarczenie rakiet Rosji przez Iran.
- Raporty wywiadowcze Wywiadu Obronnego Ukrainy i Służby Wywiadu Zagranicznego. Szczegóły dotyczące możliwości istniejących dla Ukrainy, a także zagrożeń. Widzimy, jakie kroki są planowane w Moskwie i będziemy działać odpowiednio – dokładnie tak stanowczo, jak będzie to konieczne dla dobra Ukrainy - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Ukraińskie smocze drony w akcji.
Siły Zbrojne Ukrainy (AFU) przesunęły rezerwy na kierunek Pokrowski, aby powstrzymać natarcie wojsk rosyjskich. Dowództwo wysłało na ten odcinek frontu do pięciu brygad wyposażonych w pojazdy opancerzone, każda licząca 2000 ludzi – pisze "Forbes"
Chińskie firmy transportowe ograniczyły wysyłkę pociągów z Chin do Rosji ze względu na korki na rosyjskich liniach kolejowych i wynikający z tego brak kontenerów i peronów kolejowych – poinformowali "The Moskwa Times" pracownicy rosyjskich firm zajmujących się handlem zagranicznym.
W Rumunii przepisy mogą zostać zmienione, aby zestrzeliwać drony, które wlecą w rumuńską przestrzeń powietrzną - jutro odbędzie się posiedzenie senackiej komisji obrony, a kwestia ta znajdzie się w porządku obrad.
Administracja USA ogłosiła we wtorek sankcje przeciwko kilkunastu firmom i osobom w Rosji i Iranie zaangażowanym w sprzedaż rakiet balistycznych krótkiego zasięgu na użytek w Ukrainie. Wśród podmiotów jest irańska linia lotnicza Iran Air, która miała być wykorzystywana przez Teheran do przemytu wrażliwych materiałów z Europy.
Jak wynika z oświadczeń resortów dyplomacji i finansów, łącznie na listę sankcji trafiło osiem firm, dziesięć osób i pięć statków uczestniczących w transferze irańskiej broni do Rosji. Największa z nich to narodowy przewoźnik Iranu, linia lotnicza Iran Air, która miała być używana do sprowadzania z Europy elektroniki i innych części używanych do produkcji uzbrojenia w Iranie, a także do przewozu elektroniki do Rosji.
Iran Air nie obsługuje żadnych lotów do Stanów Zjednoczonych, lecz dotąd miała połączenia z lotniskami w Europie. Jak zapowiedzieli we wtorek w Londynie szefowie dyplomacji USA i Wielkiej Brytanii, skoordynowane restrykcje obydwu państw oraz UE zakażą lotów linii do Europy.
Obok Iran Air sankcje wprowadzono wobec irańskich urzędników i oficerów uczestniczących w transakcji i szkoleniach rosyjskich żołnierzy z obsługi rakiet Fath 360, a także irańskich i rosyjskich firm logistycznych zajmujących się przewozem i produkcją części do rakiet oraz dronów.
"Iran zdecydował się na zintensyfikowanie swojego zaangażowania w nielegalną wojnę Rosji, a Stany Zjednoczone wraz z naszymi partnerami będą nadal wspierać Ukrainę" - oświadczył wiceszef Departamentu Skarbu Wally Adeyemo.
We wtorek sekretarz stanu USA Antony Blinken potwierdził wcześniejsze doniesienia mediów, że na początku września Iran dostarczył Rosji setki rakiet balistycznych Fath 360 o zasięgu do 120 km. USA od dawna ostrzegały Teheran, że uznają takie działanie za "dramatyczną eskalację" jego zaangażowania w wojnę w Ukrainie. Według USA umowę na sprzedaż rakiet oba państwa podpisały już pod koniec 2023 r., zaś latem br. rosyjscy żołnierze przeszli szkolenia z użycia broni. Blinken stwierdził, że spodziewa się, że Rosja użyje nowej broni już wkrótce i pozwoli jej ona na intensyfikację bombardowań ukraińskich miast.
"Rosja ma szereg własnych rakiet balistycznych, ale dostawa irańskich rakiet umożliwia Rosji wykorzystanie większej części swojego arsenału do celów znajdujących się dalej od linii frontu, podczas gdy rakiety otrzymane od Iranu mogą być przeznaczone do celów o bliższym zasięgu" - powiedział dyplomata.
Zyski Rosji na ropie spadły do najniższego poziomu od siedmiu miesięcy - podaje Bloomberg.
Skutki zatrucia przez Rosjan rzeki Sejm.
- Ukraina wyraziła swoje zdecydowane stanowisko, że będzie to miało druzgocące konsekwencje dla stosunków ukraińsko-irańskich. Mogę jeszcze raz potwierdzić, że nasze ostrzeżenie rzeczywiście pozostaje w moc - powiedział wiceszef ukraińskiego MSZ Gieorgij Tyhij.
Ukraińskie działania w rejonie Charkowa.
Kanał24 nazywa plan pokojowy Olafa Scholza "pułapką" i określa go mianem porozumienia "Mińsk-3" nawiązując w ten sposób do Porozumień Mińskich.
Ukraina i Zełenski, oprócz wygrania wojny, muszą także wygrać pokój, a stawkami są porządek oraz zasady międzynarodowe - powiedział prezydent Finlandii Alexander Stubb po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą.
Podczas wtorkowego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem, który przybył do Polski po raz pierwszy od objęcia urzędu w marcu b. roku, w Pałacu Prezydenckim w Warszawie przywódcy rozmawiali o bezpieczeństwie obu państw, regionu oraz o sytuacji w Ukrainie i możliwych scenariuszach zwalczania rosyjskiej agresji. Na konferencji z mediami prezydenci zostali poproszeni o komentarz odnoszący się do ostatniej wypowiedzi kanclerza Niemiec Olafa Scholza, który opowiedział się za konferencją pokojową w sprawie Ukrainy z udziałem Rosji. Przywódców zapytano, czy widzą możliwości prowadzenia rozmów pokojowych.
Prezydent Polski powiedział, że obaj zdecydowanie popierają rozwiązanie pokojowe w Ukrainie, przy czym podkreślił, że "jednoznacznie stoimy na stanowisku, że pokój powinien zostać zrealizowany według propozycji pokojowej przedstawionej przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego". Oznacza to przede wszystkim przywrócenie prymatu prawa międzynarodowego, odzyskanie przez Ukrainę pełnej kontroli nad wszystkimi swoimi międzynarodowo uznanymi terenami i granicami oraz wycofanie rosyjskich wojsk ze wszystkich terenów okupowanych.
"Oczywiście następuje kwestia odszkodowań wojennych i wszystkiego tego, co w związku z rosyjską agresją na Ukrainę powinno mieć miejsce" - dodał Duda.
W ocenie prezydenta Stubba, "aby proces pokojowy mógł się zacząć, prezydent Zełenski chce być pewien, że cztery główne kwestie, oprócz jego 10-punktowego planu pokojowego, są na stole". Przywódca Finlandii poruszył kwestię terytorium, gwarancji bezpieczeństwa, sprawiedliwości i odbudowy Ukrainy.
"Myślę, że dla reszty świata ważne jest zrozumienie, że sprawiedliwa umowa pokojowa, która ostatecznie się wyłoni pomiędzy Ukrainą i Rosją, będzie przykładem tego, jak świat rozwiązuje konflikty" - podkreślił.
Stubb powiedział, że Ukraina i Zełenski, oprócz wygrania wojny, muszą także wygrać pokój, a stawkami są porządek oraz zasady międzynarodowe. "Jeżeli agresor, czyli Rosja, może zaatakować mniejsze państwo, jak Ukraina, i jeżeli może mu się upiec, to będą to robić także inne autorytarne systemy na świecie. Chciałbym, żeby bardziej angażować państwa globalnego południa" - dodał. Według niego, Chiny są kluczowe, a ostatecznie wszystkie strony będą musiały "zgromadzić się wokół stołu".
"Niestety cały czas jesteśmy na etapie, gdzie droga do pokoju rozgrywa się na polu walki. W pewnym momencie będziemy musieli iść do przodu z procesem pokojowym, ale ten moment zostanie zdefiniowany przez Ukrainę i prezydenta Zełenskiego" - podkreślił.
Przed konferencją prasową prezydenci odbyli spotkanie w "cztery oczy". To pierwsza wizyta w Polsce Alexandra Stubba, który 1 marca tego roku został zaprzysiężony na prezydenta Finlandii; zastąpił na stanowisku Sauliego Niinisto.
W sieci pojawiają się doniesienia, że nad rosyjską bazą lotniczą Olenja zauważone zostały drony.
- Mamy dziś wspólne problemy i staramy się na te wspólne problemy odpowiadać. Tym największym problemem jest wojna na Ukrainie, rosyjska agresja - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z fińskim prezydentem Alexandrem Stubbem.
Wielka Brytania nałożyła sankcje na rosyjskie siły powietrzne
Na liście sankcji znalazło się również 924. Państwowe Centrum Lotnictwa Bezzałogowego oraz kilka osób spośród dowódców lotnictwa rosyjskich sił zbrojnych. Ponadto władze brytyjskie nałożyły ograniczenia na pięć statków morskich.
Postrzegamy Rosję jako zagrożenie numer jeden dla bezpieczeństwa w naszym regionie - powiedział prezydent Finlandii Alexander Stubb, po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Jak przekazał, jednym z omawianych tematów były ataki hybrydowe.
Rosyjscy żołnierze testują nowe kamizelki kuloodporne. Wszystkie strzały przebiły pancerz.
Szefowie dyplomacji USA i Wielkiej Brytanii, Antony Blinken i David Lammy, potwierdzili we wtorek, że Rosja otrzymała od Iranu dostawy rakiet balistycznych, i zapowiedzieli, że wkrótce ogłoszą wspólne sankcje. Blinken ostro skrytykował też Izrael za zabicie obywatelki USA na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Jak powiedział Blinken podczas wspólnej konferencji prasowej ze swoim brytyjskim odpowiednikiem, Rosja otrzymała w ostatnich dniach dostawę rakiet balistycznych Fath 360 o zasięgu do 120 km i prawdopodobnie użyje ich przeciwko Ukraińcom w ciągu najbliższych tygodni.
"Rosja ma szereg własnych rakiet balistycznych, ale dostawa irańskich rakiet umożliwia Rosji wykorzystanie większej części swojego arsenału do celów znajdujących się dalej od linii frontu, podczas gdy rakiety otrzymane od Iranu mogą być przeznaczone do celów o bliższym zasięgu" - powiedział Blinken. Zaznaczył, że USA od dawna ostrzegały Iran, że taki ruch będzie stanowić "dramatyczną eskalację", i zapowiedział, że jeszcze we wtorek zarówno USA, jak i europejscy partnerzy ogłoszą nowe sankcje na Iran, w tym na linię lotniczą Iran Air, a także podmioty i osoby zaangażowane w transfer irańskiego uzbrojenia do Rosji. Restrykcje oznaczają, że samoloty irańskich linii nie będą mogły lądować na europejskich i brytyjskich lotniskach.
"Prezydent Iranu i minister spraw zagranicznych wielokrotnie powtarzali, że mają przywrócić współpracę z Europą i otrzymać ulgę w sankcjach. Destabilizujące działania takie jak te osiągną dokładnie odwrotny skutek" - podkreślił szef amerykańskiej dyplomacji.
Zaznaczył przy tym, że postępująca współpraca Iranu i Rosji ma charakter dwustronny, obejmuje także "sprawy jądrowe" i przyczynia się do destabilizacji na Bliskim Wschodzie.