Pierwsze plany nowego papieża. W niedzielę spotka się z wiernymi [RELACJA NA ŻYWO]
W czwartek po godzinie 18 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Głową Kościoła katolickiego został Robert Prevost. Jako papież przyjął imię Leon XIV. Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej przedstawił już pierwsze plany nowego papieża. Dzień po wyborze odprawi o godz. 11 razem z kardynałami mszę w Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbyło się konklawe. W niedzielę Leon XIV odmówi w południe modlitwę Regina Coeli z balkonu bazyliki Świętego Piotra. Śledź z Wirtualną Polską najważniejsze informacje z Watykanu.
- W czwartek z komina Kaplicy Sykstyńskiej wydobył się biały dym. Nowym papieżem został kard. Robert Franciszek Prevost z Ameryki Północnej. Ma 69 lat i przybrał imię Leon XIV.
- - Pokój niech będzie z wami wszystkimi - powiedział papież Leon XIV do wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra. - To pierwsze pozdrowienie Chrystusa Zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który dał życie za nasze grzechy. Także ja chciałbym, żeby to pozdrowienie, pozdrowienie pokoju weszło do naszego serca - mówił nowy Ojciec Święty.
- Kardynał Robert Francis Prevost, amerykanin o peruwiańskich korzeniach, został wybrany 267. papieżem Kościoła Katolickiego, przyjmując imię Leon XIV. Ten doświadczony duchowny, znany z misyjnej posługi i pracy w Watykanie, wnosi na Stolicę Piotrową bogate doświadczenie międzynarodowe oraz głęboką wiarę inspirowaną augustiańskim charyzmatem.
- Z wielką radością przyjąłem wiadomość o wyborze nowego Ojca Świętego, kolejnego Piotra naszych czasów, który jak każdy papież – z racji swego powołania – jest Piotrem, czyli Skałą, opoką wiary dla całego ludu Bożego i to wybrzmiało bardzo jasno z tego pierwszego orędzia Ojca Świętego Leona XIV – powiedział metropolita krakowski po otrzymaniu informacji o wyborze kard. Roberta Prevosta na Stolicę Piotrową.
Abp Marek Jędraszewski podzielił się również wielką radością i nadzieją, która towarzyszy temu wyborowi. – Patrzymy z wielką nadzieją na nowego Ojca Świętego i jesteśmy przekonani, że spełniły się te słowa, którymi 2 lata przed śmiercią kończył swój słynny "Tryptyk rzymski" św. Jan Paweł II Wielki, pisząc (…): "On wskaże". Wskazał Leona XIV, za co niech będą Bogu dzięki – podkreślił.
Vatican News opublikowało nagranie z pierwszych chwil kardynała Prevosta, jako papieża.
Nowy papież Leon XIV w trakcie swojego pierwszego wystąpienia zaprosił wiernych do wspólnej modlitwy o pokój na świecie. Na placu św. Piotra rozbrzmiała modlitwa "Zdrowaś Maryjo".
Przypomnijmy, że tę modlitwę u progu swoich pontyfikatów wybrali także ostatni papieże: Jan Paweł II, Benedykt XVI oraz Franciszek.
Na placu świętego Piotra nowego papieża witał tłum wiernych z różnych krajów.
Nowy papież Leon XIV odprawi w piątek o godz. 11 mszę w Kaplicy Sykstyńskiej - zapowiedziano w Watykanie. W poniedziałek 12 maja papież spotka się z wysłannikami mediów w Auli Pawła VI.
Nawiązując do imienia, które przyjął nowy następca św. Piotra - Leon XIV, ekspert zwrócił uwagę, że "w historii Kościoła papieże, którzy nosili imię Leon, byli wielkimi, świętymi osobami, obrońcami pokoju, ale też byli obrońcami zdrowej doktryny chrześcijańskiej".
- Jako augustianie jesteśmy wspólnotą braci, która wzoruje się na ideale zostawionym nam przez św. Augustyna, i która opiera się na ideale wspólnoty jerozolimskiej opisanej w Dziejach Apostolskich, gdzie jak czytamy "wszyscy byli jednego serca i jednego ducha", byli pierwszą, ikoniczną wspólnotą Kościoła. Jako augustianie staramy się wdrażać w naszym codziennym, wspólnotowym życiu oraz w naszej misji to przesłanie - powiedział o. Dawidowski.
O. Wiesław Dawidowski, który podobnie jak Leon XIV jest augustianinem powiedział PAP, że to będzie bardzo spokojny pontyfikat. - Nowy papież jest nie tylko wielkim dyplomatą, ale przede wszystkim potrafi wsłuchać się w głos serca drugiego człowieka - dodał. - Ten człowiek naprawdę potrafi wsłuchać się w głos serca drugiego człowieka - podkreślił.
W ocenie zakonnika, papież będzie kontynuował linię papieża Franciszka, "ponieważ był z nim w bardzo zażyłych relacjach".
Gratulacje dla nowowybranego papieża wysłał także prezydent Włoch. "W tym momencie historii, kiedy tak duża część świata jest spustoszona przez nieludzkie konflikty, w których przede wszystkim niewinni ponoszą najsurowsze konsekwencje takiego barbarzyństwa, pragnę zapewnić o zaangażowaniu Republiki Włoskiej w utrzymywanie coraz silniejszych relacji ze Stolicą Apostolską, aby nadal promować wizję świata i współistnienia między narodami opartą na pokoju, na gwarancji nienaruszalnych praw oraz godności i wolności wszystkich ludzi. Ten pokój, który Wasza Świątobliwość mocno przywołał w swoim pierwszym przesłaniu z loggii Świętego Piotra i który jest nadzieją całej ludzkości" - czytamy w przesłaniu, które prezydent Sergio Mattarella wysłał do Leona XIV.
Zdaniem Tomasza Krzyżaka publicysty "Rzeczpospolitej" bardzo ciekawe jest to, że drugi raz z rzędu na papieża został wybrany zakonnik, "bo przecież papież Franciszek był jezuitą, a tutaj mamy do czynienia z członkiem zakonu augustianów, który nie jest najpopularniejszy na świecie, choć w Polsce mają trzy placówki".
Podkreślił, że wcześniej kardynałowie chętniej wybierali na głowy Kościoła kandydatów pochodzących z kleru diecezjalnego.
Nowym papieżem został kardynał Robert Prevost z USA, który przyjął imię Leona XIV. Jeszcze do niedawna zdarzało mu się komentować bieżące sprawy w mediach społecznościowych.
W lutym zacytował w swoim wpisie tytuł artykułu krytycznego wobec wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance'a. Tekst opublikowany przez portal National Catholic Reporter był zatytułowany "J.D. Vance się myli: Jezus nie prosi nas o ocenę naszej miłości do innych".
Dziennikarka NCR przypomniała słowa Vance'a o miłości wobec innych. "Internet huczy od czasu, gdy wiceprezydent JD Vance powiedział w wywiadzie dla Fox News 29 stycznia: 'Istnieje chrześcijańska koncepcja, że kochasz swoją rodzinę, a potem kochasz sąsiada, a potem kochasz swoją społeczność, a potem kochasz współobywateli, a na końcu stawiasz na pierwszym miejscu resztę świata. Wielu skrajnych lewicowców całkowicie to odwróciło'".
Autorka artykułu przytoczyła słowa Jezusa, którego zapytano: "Kto jest moim bliźnim?". Dziennikarka wspomina, że wtedy "odpowiedział historią: człowiek został pobity i pozostawiony na śmierć. Przywódcy religijni przechodzili obok, ich szaty były nietknięte przez cały ten bałagan. Samarytanin — obcy, cudzoziemiec, wróg — zatrzymuje się. On jest tym, który okazuje miłość".
Nowy papież Leon XIV jest obywatelem dwóch państw. Kardynał Robert Prevost pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, ale ma również obywatelstwo Peru, gdzie przez wiele lat pracował.
"Ojcze Święty, składam Ci moje osobiste gratulacje oraz gratulacje włoskiego rządu z okazji wyboru na Tron Piotrowy" - tak zaczyna się list, który premier Giorgia Meloni wysłała do Jego Świątobliwości papieżowi Leonowi XIV.
W liście Meloni stwierdza, że "świat rozpaczliwie potrzebuje" pokoju, który "Ty przywoływałeś kilka razy, przypominając nieustanne i niestrudzone działania prowadzone przez zmarłego papieża Franciszka. Włosi będą patrzeć na ciebie jako na przewodnika i punkt odniesienia, uznając w papieżu i w Kościele ten duchowy i moralny autorytet, który pochodzi z jego niewyczerpanego przesłania miłości, miłosierdzia i nadziei, które wypływa ze Słowa Bożego".
Wybierając kardynała Roberta Prevosta na nowego papieża kardynałowie na konklawe potwierdzili wybór Kościoła otwartego i wielokulturowego - podkreśla francuski dziennik katolicki "La Croix" w czwartek wieczorem.
"La Croix" ocenia, że nowy papież postrzega Kościół w sposób, który należy do "najszerszych i najbardziej uniwersalnych", co jest "owocem jego bogatego i różnorodnego doświadczenia duszpasterskiego". Rysując drogę życiową kardynała Prevosta, ocenia, że jest ona przykładem "Kościoła wielokulturowego", bliskiego jego poprzednikowi - papieżowi Franciszkowi.
Nowym papieżem został Amerykanin Robert Prevost OSA, z zakonu augustianów. Tuż po wyborze rozmawialiśmy z o. Beniaminem Kuczałą, prowincjałem polskiej prowincji zakonu św. Augustyna.
- To bardzo ciepły i serdeczny człowiek. Mogę powiedzieć, że jest bardzo normalny. Nie wiem, czy tak można powiedzieć, ale na pewno nie jest zmanieryzowany - mówi WP.
Leon XIV, wybrany dziś na najwyższy urząd w Kościele, jest pierwszym od ponad 250 lat papieżem wybranym w maju.
Ostatnim przed nim "majowym" Biskupem Rzymu był Klemens XIV (1769-74), wybrany na to stanowisko 19 maja 1769, a więc prawie 256 lat temu.
Także polski premier zareagował na wybór nowego papieża. We wpisie w mediach społecznościowych napisał "Zło nie zwycięży" w trzech językach.
Wołodymyr Zełenski pogratulował wyboru nowego papieża. "Ukraina wysoko ceni konsekwentną postawę Stolicy Apostolskiej w obronie prawa międzynarodowego" - napisał w serwisie X. Na koniec użył łacińskiej aklamacji, która oznacza "wielu lat życia".
Robert Francis Prevost jest nie tylko pierwszym papieżem z Ameryki Północnej, ale także pierwszym, który odczytał przemówienie z kartki - podkreślają włoskie media. Przed nim papieże wygłaszali swoje pierwsze przemówienia z loggii Pałacu Apostolskiego bez przygotowanych zapisków.
"Z całego serca, w imieniu Narodu Polskiego i własnym, składam serdeczne gratulacje Jego Świątobliwości Papieżowi Leonowi XIV z okazji wyboru na Stolicę Piotrową" - skomentował wybór nowego papieża prezydent Andrzej Duda.