RELACJA ZAKOŃCZONA

Ataki w Rosji. Wprowadzają "reżim" przy granicy z Ukrainą [RELACJA NA ŻYWO]

Poniedziałek to 453. dzień inwazji. Proukraińscy Rosjanie zrzeszeni w Legionie "Wolność Rosji" i Rosyjskim Korpusie Ochotniczym atakują przygraniczne miejscowości w obwodzie biełgorodzkim na terenie Rosji - poinformował Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR). W sieci trwa chaos informacyjny, pojawiają się nagrania, na których słychać strzały z ciężkiej broni. Według propagandowych oskarżeń rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa za atak odpowiada Ukraina. Na terenie obwodu wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej. Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak przekazał, że Kijów "obserwuje sytuację", ale nie ma z nią "nic wspólnego". Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Gorąco w Rosji. Grupa sabotażystów atakuje przy granicy
Gorąco w Rosji. Grupa sabotażystów atakuje przy granicy
Źródło zdjęć: © Readovka, War Mapper
Marek MikołajczykDawid Siedzik

Najważniejsze informacje
  • Rzecznik rządu zabrał głos ws. weekendowej burzy dot. odpowiedzialności Ukrainy za Rzeź wołyńską. Podkreślił, że trwają w tej sprawie rozmowy. - Trwają rozmowy na temat ekshumacji ofiar na terenie Ukrainy i pochówku. Jestem przekonany, że w formie dialogu dojdziemy do porozumienia - powiedział w programie "Tłit" WP.
Relacja zakończona

Dziękujemy za śledzenie poniedziałkowej relacji Wirtualnej Polski. Aktualna relacja dostępna jest tutaj.

- Prezydent Joe Biden bardzo jasno dał do zrozumienia, że ​​rozpoczniemy szkolenie ukraińskiego wojska w zakresie obsługi F-16 i będziemy współpracować z naszymi sojusznikami, aby zapewnić Ukrainie myśliwce. Nie mogę ogłosić, kiedy to się stanie. Ale dostawa F-16 do Kijowa jest naszym prorytetem i zacznie ją realizować w najbliższych miesiącach - przekazał rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.

- Stany Zjednoczone dały mocno do zrozumienia Kijowowi, że nie zachęcają do ataków poza ukraińskimi granicami - przekazał na konferencji prasowej rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller. - Ale myślę, że ważne jest, aby przypomnieć światu, że to Rosja rozpoczęła tę wojnę. Ukraina ma prawo decydować, jak chce prowadzić swoje działania militarne. To Rosja jest agresorem w tej wojnie - dodał.

Kolejne nagranie z przejętym od Rosjan wozem opancerzonym.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym bojownicy Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego mają prowadzić transporter BTR-82A. Obecnie w Biełgorodzie jest godz. 21, więc wideo nagrano co najmniej kilka godzin temu.

- Przyjęcie 11. pakietu sankcji UE wobec Rosji przeciąga się; Polska chce sankcji za prześladowania Tatarów krymskich i wywózki ukraińskich dzieci do Rosji - powiedział w Brukseli minister spraw zagranicznych UE Zbigniew Rau.

- Oczekiwałem, że decyzja będzie w drugiej połowie maja. Jesteśmy w drugiej połowie, ale rzecz się nieco przeciąga, dlatego, że pojawiają się nowe okoliczności. Sami jesteśmy gotowi rozszerzać listę sankcji chociażby indywidualnych - powiedział.

Dodał, że istotną kwestią w poniedziałek była odpowiedzialność poszczególnych osób z Rosji, jak i firm, na co delegacja litewska zwracała uwagę, które są odpowiedzialne za wywóz ukraińskich dzieci do Rosji, ale także za wywóz dzieci przez Białoruś.

Zaznaczył, że to było połączone z apelem, aby wszystkie sankcji, które dotyczą Rosji, dotknęły także Białoruś. Wskazał, że Polska chce, aby na liście sankcyjnej były osoby odpowiedzialne za prześladowania Tartarów krymskich i wywózki ukraińskich dzieci.

Grupa żołnierzy Legionu Wolności Rosji i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego wkroczyła w poniedziałek na teren obwodu biełgorodzkiego w Rosji. Informacje potwierdził rzecznik ukraińskiego wywiadu, który nazwał to operacją tworzenia "pasa bezpieczeństwa". Rzecznik Kremla mówi: Putin o wszystkim wie. Eksperci tłumaczą WP, jaki jest cel takiej operacji.

- Sytuacja w obwodzie pozostaje niezwykle napięta. Wszystkie organy ścigania wkroczyły na terytorium, aby przeprowadzić misje bojowe w celu ochrony naszego kraju. Część ludności opuściła terytorium - przekazał rosyjski gubernator Wiaczesław Gładkow.

Ukraińskie siły przesunęły się minionej doby o 200-400 metrów naprzód na różnych odcinkach pod atakowanym przez rosyjskie wojska Bachmutem w Donbasie - powiadomił w poniedziałek rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty.

Strona rosyjska wciąż próbuje przejąć pełną kontrolę nad Bachmutem i jest to ich priorytetowy cel - podkreśłił rzecznik, cytowany przez portal RBK-Ukraina.

Siły przeciwnika obecnie próbują zająć miejsce, w którym ukraińskie jednostki wciąż utrzymują obronę, czyli południowo-zachodnią część miasta - dodał.

- Dostarczenie Ukrainie samolotów F-16 w najlepszym wypadku zajmie kilka miesięcy - powiedział w poniedziałek sekretarz Sił Powietrznych USA Frank Kendall. Nie wykluczył przy tym przekazania stronie ukraińskiej przez USA własnych myśliwców.

Kendall, urzędnik Pentagonu odpowiadający za Siły Powietrzne i Siły Kosmiczne, odniósł się do kwestii przekazania F-16 Ukrainie podczas wystąpienia w George Washington University w Waszyngtonie. Jak przyznał, aby samoloty trafiły na Ukrainę potrzeba "rozwiązać wiele szczegółów" i zajmie to w "najlepszym wypadku kilka miesięcy".

- To da Ukraińcom przejściowe zdolności, których nie mają teraz, ale nie będzie to dramatyczny "game changer" (...), to fundamentalnie nie zmieni równania - ocenił Kendall.

Jak przyznał, decyzja o pozwoleniu na transfer samolotów mogła zostać podjęta wcześniej, jednak były wówczas wyższe priorytety, a niektórzy uznawali ten krok za eskalacyjny.

Flaga Legionu "Wolność Rosja" nad Moskwą.

W wyniku walk w obwodzie biełgorodzkim zginęło 39 sabotażystów. Kolejne 5 osób dostało się do niewoli - poinformował niezależny serwis Baza.

W obwodzie biełgorodzkim osiem osób zostało rannych, nie ma informacji o zabitych cywilach - poinformował gubernator Wiaczesław Gładkow. Jak dodał, "sytuacja nadal jest dość napięta, tak jak była wcześniej".

Rosyjskie media państwowe unikają tematu działań w obwodzie biełgorodzkim. Jak relacjonuje serwis Syrena, w wieczornych programach informacyjnych tematowi poświęcono jedynie kilkadziesiąt sekund, podczas których ograniczono się do przeczytania oświadczeń rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa i gubernatora Wiaczesława Gładkowa.

Rosja pilnie ewakuuje magazyn amunicji jądrowej Biełgorod-22 znajdujący się w obwodzie biełgorodzkim - poinformował Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).

"Rozpoczęliśmy już przygotowania do tego i następnych tygodni. Spodziewamy się nowych spotkań i negocjacji, jak dotąd w większym zakresie – wizyt u nas, w naszym państwie. Będziemy kontynuować naszą intensywną politykę zagraniczną, różne niestandardowe formaty, maksymalnie użyteczną uwagę świata na Ukrainę i naszą obronę, apele o zrozumienie Ukrainy" - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Siły rosyjskie straciły u wybrzeży Morza Czarnego w obwodzie chersońskim myśliwiec Su-35. Został zniszczony podczas startu - powiedział w poniedziałek rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy płk Jurij Ihnat.

Jurij Ihnat odniósł się do niedzielnych doniesień dotyczących strącenia rosyjskiego myśliwca. - Nie sprecyzowaliśmy, że Siły Powietrzne zniszczyły wrogi Su-35. Doznał niepowodzenia przy starcie. Okoliczności są wyjaśniane - powiedział rzecznik cytowany przez Interfax-Ukraina. - Będziemy obserwować i słuchać, co na ten temat mają do powiedzenia okupanci. Być może rosyjski system obrony powietrznej, ten krymski, znów zadziałał. Nie wiemy, poczekamy - dodał Ihnat.

W osadach Kozinka i Głotowo toczą się walki z dywersantami. W tym samym czasie w Głotowie dochodzi do strzelaniny w dzielnicy mieszkalnej - relacjonuje niezależny serwis Baza.

Na wyzwolonych z rąk sił rosyjskich terytoriach Ukrainy w minionym miesiącu znaleziono 50 ciał osób, które były uznane za zaginione - poinformował w poniedziałek pełnomocnik ds. osób zaginionych Ołeh Kotenko.

Pełnomocnik opublikował zdjęcia przedstawiające prace poszukiwawcze w miejscach możliwych pochówków na wyzwolonych terytoriach.

Zgodnie z danymi przedstawionymi na początku maja przez MSW ok. 23 tys. osób na Ukrainie oficjalnie uznano za zaginione wskutek działań zbrojnych.


Wprowadzenie "reżimu" w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim oznacza m.in.

  • usuwanie osób i pojazdów z określonego obszaru
  • rozmowy telefoniczne będą "monitorowane"
  • pojazdy należące do firm, a w nagłych przypadkach do osób fizycznych, mogą być wykorzystywane przez służby
  • wykonawcy operacji antyterrorystycznej mogą swobodnie wchodzić do lokali mieszkalnych lub działek w celu "zwalczania terroryzmu"

Źródło: PAP, 24tv.ua, Sky News