Rok temu zawiesili pobór. Wagnerowcy znowu szukają ludzi [RELACJA NA ŻYWO]
04.04.2024 | aktual.: 05.04.2024 21:07
Wojna w Ukrainie trwa. Piątek to 772. dzień rosyjskiej inwazji. Grupa Wagnera wznowiła rekrutację po rocznej przerwie. Jak podaje serwis Werstka, na profilach społecznościowych powiązanych z wagnerowcami pojawiły się informacje o poborze do udziału w misjach w Mali w zachodniej Afryce. W połowie lutego tamtejsze władze państwowe przedłużyły umowę o współpracy z Grupą Wagnera. Rekrutacja jest prowadzona nie tylko wśród Rosjan, ale również wśród Białorusinów. Rekruci w wieku 22-50 lat mają otrzymać półroczne kontrakty. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Radosław Sikorski poinformował, że ministrowie spraw zagranicznych NATO "podjęli decyzję o ustanowieniu misji natowskiej" na rzecz Ukrainy. Jego wypowiedź spotkała się z natychmiastową reakcją Kremla. - Rosja będzie uważnie monitorować misję NATO w Ukrainie - powiedział Andriej Kartapołow, szef Komitetu Obrony Dumy Państwowej.
- - Ze strony Rosji nie grozi Finlandii szczególne zagrożenie militarne, jest też mało prawdopodobne, aby Rosja przetestowała art. 5 traktatu waszyngtońskiego NATO, który zobowiązuje członków Sojuszu do kolektywnej obrony - powiedział w czwartek nowy dowódca fińskich sił zbrojnych gen. Janne Jaakkola.
- Ołeh Syniehubow, szef administracji obwodowej w Charkowie, poinformował, że poprzedniej nocy doszło do serii ataków na Charków. Rosyjskie siły wystrzeliły drony Shahed, które zabiły cztery osoby i raniły 12. Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że liczba ofiar śmiertelnych mogła wynosić aż siedem.
Niepokojące doniesienia z Włoch. Dziennik "La Republica" informuje o pomyśle ugody między Rosją a Ukrainą. Takie przecieki mają płynąć z instytucji Unii Europejskiej oraz NATO. Włoski dziennik nieoficjalnie podaje, że Ukraina miałaby zrzec się części terytoriów na rzecz Rosji w zamian za natychmiastowe wejście do NATO. Taka propozycja mogłaby być zgłoszona przez Donalda Trumpa, jeżeli wygrałby w listopadzie amerykańskie wybory prezydenckie.
W dwóch gminach w obwodzie sumskim rozpoczęto ewakuację dzieci. Informację podał resort ds. terenów tymczasowo okupowanych.
"Wśród ofiar ataku na Zaporoże jest dwóch dziennikarzy" - podał Igor Kłymenko, ukraiński minister spraw wewnętrznych.
"W wyniku wrogiego ataku na Zaporoże zginęły trzy osoby, a 19 zostało rannych" - podaje zaporoska obwodowa administracja wojskowa.
- Zdaliśmy sobie sprawę, że prowadzili oni działalność, która w rzeczywistości nie była pracą dyplomatyczną, ale wywiadowczą
- stwierdził szef NATO.
- W ciągu ostatnich lat kilku pracowników rosyjskiej misji zostało wydalonych z kwatery głównej NATO w związku z podejrzeniem o szpiegostwo
- powiedział w piątek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w wywiadzie udzielonym niemieckiemu dziennikowi "Bild".
Dziennik dodaje, że czeska agencja ds. cyberbezpieczeństwa, NUKIB, ostrzegła przed rosnącą liczbą cyberataków. "Jednym z najważniejszych trendów ubiegłego roku było rosnące zainteresowanie wrogich napastników sektorem energetycznym i transportowym" - napisano w raporcie opublikowanym w lipcu. Z kolei Ceske drahy oświadczyły, że "zaobserwowały zwiększoną liczbę cyberataków na naszą infrastrukturę cyfrową" i "stale wzmacniają" swoje cyberbezpieczeństwo.
"FT" zwraca uwagę, że o ile rosyjskie próby destabilizacji europejskiej infrastruktury energetycznej zostały dobrze udokumentowane, to mniej się dyskutuje o ingerencji w sieci transportowe.
Agencja UE ds. cyberbezpieczeństwa opublikowała w marcu ubiegłego roku swój pierwszy raport na temat zagrożeń dla transportu. Stwierdzono w nim, że "w rosnącym tempie dochodzi do ataków na przedsiębiorstwa kolejowe, co głównie ma związek z inwazją Rosji na Ukrainę".
Odnotowano poważne cyberataki "prorosyjskich grup hakerów" na spółki kolejowe na Łotwie, Litwie, w Rumunii i Estonii.
Jak wyjaśnił Kupka, kampania hakerska obejmowała ataki na systemy sygnalizacji i sieci czeskiego narodowego operatora kolejowego Ceske drahy, a ataki spowodowały wyłączenie systemów biletowych i wzbudziły obawy o możliwość skutecznej ingerencji w sygnalizację, co mogłoby spowodować poważne wypadki.
Od czasu inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku Rosja podjęła tysiące prób ingerencji w europejskie sieci kolejowe w ramach kampanii mającej na celu destabilizację UE i sabotaż infrastruktury krytycznej - powiedział w piątek dziennikowi "Financial Times" czeski minister transportu Martin Kupka.
W połowie lutego tamtejsze władze państwowe przedłużyły umowę o współpracy z Grupą Wagnera. Rekrutacja jest prowadzona nie tylko wśród Rosjan, ale również wśród Białorusinów. Rekruci w wieku 22-50 lat mają otrzymać półroczne kontrakty.
Grupa Wagnera wznowiła rekrutację po rocznej przerwie. Jak podaje serwis Werstka, na profilach społecznościowych powiązanych z wagnerowcami pojawiły się informacje o poborze do udziału w misjach w Mali w zachodniej Afryce.
Estoński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego zdystansował się od deklaracji Światowej Rady Ludowej Rosji pod przewodnictwem patriarchy moskiewskiego Cyryla, w której poparto rosyjską agresję na Ukrainę - wynika z piątkowego komunikatu Kościoła.
Według łotewskich służb Rosja i osoby, które wspierają jej politykę, zintensyfikowały swoje działania m.in. w internecie, wywołując presję psychiczną na społeczeństwo Łotwy i przedstawicieli władz. Presja ta ma doprowadzić do zapadnięcia decyzji odpowiadających interesom Kremla, w tym utrudnić wsparcie dla Ukrainy.
Policja potwierdziła, że mieszkańcy Łotwy otrzymywali w ostatnim czasie wiadomości, w których proponowano im wynagrodzenie w zamian za przeprowadzenie zamachów w Rydze. Oceniono, że celem takich działań jest zasianie strachu w społeczeństwie i wywołanie sztucznego napięcia.
Służby bezpieczeństwa i policja przekazały portalowi, że takie działania odpowiadają interesom Rosji, gdyż wywierają presję na ludność Łotwy i budzą strach w społeczeństwie.
Wielu mieszkańców Łotwy w tym tygodniu otrzymało wiadomości w języku rosyjskim, w których proponowano im wynagrodzenie w zamian za przeprowadzenie ataku terrorystycznego - pisze w piątek portal Delfi.
Prawie co drugi Europejczyk ma pozytywną opinię na temat prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - pokazuje badanie Ipsos. Francuski prezydent Emmanuel Macron jest drugim najbardziej popularnym przywódcą w Europie, choć nie w samej Francji.
W ostatnich tygodniach Ukraina udowodniła, że jej drony mogą latać coraz dalej, a tym samym atakować coraz głębiej w Rosji. Według informacji portalu dziennika "Bild" Ukraina jeszcze w tym roku będzie mogła używać dronów, które będą w stanie dotrzeć na odległość 2000 km lub dalej.
Władze obwodu donieckiego powiadomiły wcześniej w piątek w komunikacie, że w wyniku wrogich ostrzałów ucierpiało pięć osób cywilnych, w tym 14-latek, a 17 domów zostało uszkodzonych.
Prokuratura generalna, która rozpoczęła dochodzenie w związku z atakiem, powiadomiła, że ranni to członkowie jednej rodziny – mężczyzna i kobieta w starszym wieku, ich córka, wnuk i jeszcze jeden mieszkaniec miasta.
Władze obwodu poinformowały też o dwóch osobach, które zginęły w wyniku ostrzału w miejscowości Nju-Jork, i o dwóch rannych.