Oczy wszystkich zwrócone na Krym. Tajemnicze barykady [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Środa to 553. dzień rosyjskiej inwazji. W sieci pojawiły się zdjęcia satelitarne wykonane przez serwis planet.com. Na fotografiach udokumentowano, że na południe od mostu Krymskiego Rosjanie instalują tajemnicze barykady. Ukraiński wywiad informował wcześniej, że Moskwa zatapia w tym miejscu promy. Najprawdopodobniej najeźdźcy próbują w ten sposób chronić strategiczny most przed kolejnym atakiem ukraińskich dronów morskich. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Nie milkną komentarze po nocnym ataku dronów na lotnisko w rosyjskim Pskowie, gdzie zniszczono cztery cenne Iły-76. - Widać, że w Rosji nie ma już bezpiecznych miejsc - ocenił w środę ukraiński ekspert ds. wojskowości Serhij Kuzan, cytowany przez agencję UNIAN.
- Jedni orzekli już jej "krach", innych rozczarowuje jej "mozolny charakter" i "kiepskie perspektywy", nieliczni, obstając na gruncie twardego realizmu, ani nie są zaskoczeni, ani nie tracą optymizmu co do dalszego przebiegu ukraińskiej kontrofensywy. Należę do grupy trzeciej - pisze Marcin Ogdowski.
- Nocny atak powietrzny na Kijów był największym atakiem Rosji na stolicę Ukrainy od wiosny. Siły obrony powietrznej zestrzeliły ponad 20 wrogich celów – oświadczył w środę rano szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
W hiszpańskim mieście Toledo, gdzie odbywa się w środę nieformalne spotkanie ministrów obrony państw UE, podpisana została umowa dotycząca utworzenia bazy wojskowej, w której szkoleni będą piloci myśliwców F-16, w tym Ukraińcy. Obiekt powstanie na terenie Rumunii.
Aktualna mapa alarmów przeciwlotniczych w Ukrainie.
Szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej Josep Borrell wezwał w środę państwa członkowskie do zamawiania większych ilości amunicji dla Ukrainy, ponieważ dane pokazują, że UE daleko do marcowego celu, jakim było dostarczenie Kijowowi miliona pocisków artyleryjskich w ciągu 12 miesięcy.
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow stwierdził, że bawią go publikacje w zagranicznych mediach, które przepowiadają mu nieuchronną śmierć. Dodał, że zawdzięcza Putinowi życie.
"Skład z co najmniej dziesięcioma jednostkami Iskander-M przyjechał na stację kolejową Osipowicze w obwodzie mohylewskim z miejscowości Kapustin Jar w obwodzie astrachańskim w Rosji" - poinformował Biełaruski Hajun na Telegramie.
W przytoczonym oficjalnym komunikacie powiadomiono, że systemy Iskander-M zostały już włączone do uzbrojenia białoruskiej armii, a "ten skład nie jest ostatnim, który przybędzie na Białoruś". Wojskowy występujący na nagraniu powiedział również, że zestawy są przystosowane do przenoszenia "specjalnej głowicy bojowej".
Na stację Osipowicze w obwodzie mohylewskim na wschodzie Białorusi przybył z Rosji skład kolejowy, przewożący co najmniej dziesięć jednostek zestawów rakietowych Iskander-M - powiadomił w środę niezależny kanał monitoringowy Biełaruski Hajun.
We wtorek pochowano na cmentarzu na obrzeżach Petersburga szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Miejsce ceremonii do ostatniej chwili utrzymywane było w tajemnicy. Decyzję o tym miał podjąć Kreml.
Aktualna mapa alarmów przeciwlotniczych w Ukrainie.
W jeden z supermarketów w Kijowie trafił rosyjski pocisk. W sieci opublikowano wideo, na którym udokumentowano zniszczenia.
Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell oświadczył w środę, że spodziewa się, iż rosyjska najemnicza Grupa Wagnera będzie nadal działać w Afryce pomimo śmierci jej przywódcy Jewgienija Prigożyna w katastrofie lotniczej w ubiegłym tygodniu.
- Jestem pewien, że szybko znajdą następcę zmarłego przywódcy Wagnera. Pozostaną operacyjni w Afryce, ponieważ jest to zbrojne skrzydło Rosji - powiedział Borrell reporterom po spotkaniu ministrów obrony państw UE w Toledo w środkowej Hiszpanii.
Sekretarz RNBO powiedział też, że co dwa miesiące wdrażany jest nowy plan mobilizacji. Wojsko wnioskuje o przeprowadzenie odpowiednich procedur na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa. Nie ma potrzeby rekrutowania 300 tys. osób jednocześnie - stwierdził Daniłow.
- Coraz częściej ujawniane przypadki przekupstwa wśród komisarzy wojskowych nie wpłynęły na liczbę zmobilizowanych osób - zauważył wojskowy.
Nawiązał także do dezinformacji szerzonej przez stronę rosyjską. - Rosja nieustannie głosi, że wcielamy do armii starców, niewidomych i głuchych. Niech sobie tak mówią - stwierdził i dodał, że jest wiele przypadków, w których żołnierz został ranny, stracił jakąś część ciała, a mimo to wraca na front.
Mobilizacja ogłoszona przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego 24 lutego ub.r. trwa nadal, a wojsko "mobilizuje tyle osób, ile potrzebuje" - powiedział w środę w wywiadzie dla portalu NV sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow.
"The Guardian" opublikował w sieci nagranie z nocnego ataku w Kijowie.
Kirby oświadczył podczas briefingu prasowego online, że z informacji służb USA wynika, iż negocjacje między Moskwą i Pjongjangiem "aktywnie postępują", a Rosja ma zamiar kupić "znaczące ilości" wielu typów amunicji z KRL-D, przede wszystkim pocisków artyleryjskich.
Według władz USA, po niedawnej wizycie szefa rosyjskiego resortu obrony Siergieja Szojgu w Pjongjangu, przywódcy Rosji i Korei Płn. Władimir Putin i Kim Dzong Un "wymienili listy obiecując zwiększenie współpracy dwustronnej", zaś Koreę Północną odwiedziła kolejna delegacja z Rosji na rozmowy o zakupie broni. Rosja ma być również zainteresowana pozyskaniem materiałów, głównie elektroniki, na potrzeby swojego przemysłu zbrojeniowego dotkniętego zachodnimi sankcjami.
- Mamy informacje, że Rosja prowadzi negocjacje dotyczące zakupu różnych typów amunicji z Korei Północnej - powiedział w środę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Dodał, że Moskwa stara się też o import surowców dla swojego przemysłu zbrojeniowego.
- W nowym roku szkolnym, który rozpoczyna się na Ukrainie w piątek, ponad 1000 dzieci będzie uczyć się w specjalnie dostosowanych pomieszczeniach charkowskiego metra - poinformował w mediach społecznościowych Ihor Terechow, mer położonego na północnym wschodzie Ukrainy miasta.
Przez obwód charkowski przebiega linia frontu, część regionu jest okupowana przez wojska rosyjskie.
Od momentu rozpoczęcia brutalnej rosyjskiej inwazji w Ukrainie wraz z działaniami zbrojnymi na Morzu Czarnym, potwierdzono śmierć ponad 900 delfinów w tym akwenie, ale w rzeczywistości mogło zginąć znacznie więcej tych zwierząt - informuje mołdawski dziennik "Ziarul de Garda".
Aktywistka Olga Smirnova została skazana przez rosyjski sąd na sześć lat pozbawienia wolności za antywojenne wpisy w sieci.
Kobieta publikowała informacje o tym, że wojna zamienia w ruinę ukraińskie miasta, pisała o ofiarach ataków w Zaporożu, Charkowie i Kijowie. Donosiła o pożarach w elektrowni jądrowej w Zaporożu, a także o śmierci mieszkańców Mariupola podczas ataku Rosjan na miasto.
W Niżnym Nowogrodzie z okazji rozpoczęcia roku szkolnego pierwszoklasiści otrzymali mundury wojskowe - informuje agencja UNIAN.
"Wydali mundur wojskowy - dla wszystkich, nawet dziewcząt. Jest on o kilka rozmiarów za duży. Kazali w nim przyjść na akademię. Dzieci otrzymały go zamiast kokardek i odświętnych mundurków szkolnych" - skarżył się jeden z rodziców.