Potężny atak rakietowy. Hamas bombarduje Izrael [RELACJA NA ŻYWO]
30.11.2023 | aktual.: 01.12.2023 20:38
Piątek to 56. dzień wojny między Izraelem a Hamasem. Po godz. 16 syreny alarmowe zawyły w Centralnym Dystrykcie Izraela. Hamas wystrzelił kilkanaście pocisków m.in. na Tel Awiw i Aszdod. Większość rakiet przechwyciła Żelazna Kopuła, jednak szczątki zestrzelonych pocisków spowodowały uszkodzenia. Wiadomo na ten moment o trzech rannych osobach. Ratownicy i policjanci pracują m.in. w Gush Dan i Shefala - gdzie również doszło do upadku szczątków rakiet. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Armia izraelska oskarżyła Hamas o naruszenie rozejmu i wznowiła działania zbrojne w Strefie Gazy. W regionie słychać wybuchy.
- Siły Obronne Izraela poinformowały o uwolnieniu przez Hamas dwóch izraelskich zakładniczek. Jedną z nich jest 21-letnia Mia Schem, posiadająca podwójne obywatelstwo francusko-izraelskie. Kobieta została porwana z festiwalu muzycznego Supernova. Al Jazeera, SkyNews i BBC zwracają uwagę, że Hamas ominął dotychczasowy protokół dot. wymiany jeńców.
- Trzy osoby zginęły w ataku na przystanku autobusowym na przedmieściach Jerozolimy - informują izraelskie media. Wcześniej podawano, że w strzelaninie rannych zostało siedem osób, a następnie policja przekazała, że trzy z nich zmarły w szpitalu.
- Według amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal", urzędnicy z administracji Joe Bidena omawiali z przedstawicielami Izraela możliwe scenariusze zakończenia konfliktu z Hamasem. Jedną z rozważanych opcji miało być wydalenie ze Strefy Gazy "tysięcy terrorystów niższego szczebla", należących do tej palestyńskiej organizacji. Potencjalnymi krajami przyjmującymi mogłyby być Rosja, Turcja, Katar, Iran lub Liban.
Kolejna seria alarmów w Izraelu.
Libia wypuściła z więzienia czterech członków Hamasu, zatrzymanych na wniosek USA w 2016 roku i skazanych za handel bronią na kary od 16 do 22 lat pozbawienia wolności - poinformował w piątek portal Times of Israel.
Od czasu, kiedy po ataku terrorystycznej organizacji Hamas na Izrael rozpoczęła się wojna w Strefie Gazy, strona palestyńska zaczęła domagać się, by władze Libii uwolniły czterech więźniów.
Czterech zwolnionych odesłano prywatnym odrzutowcem do Turcji, skąd mają udać się do Kataru. W Katarze, który obok Egiptu negocjował "przerwy humanitarne" w walkach w Strefie Gazy, mieszka kilku liderów Hamasu, w tym główny przywódca i szef biura politycznego organizacji Ismail Hanije.
Izrael wznowił operację przeciwko Hamasowi w Gazie, uzasadniając to wystrzeleniem rakiet przez bojowników i odstąpieniem przez nich od uzgodnień ws. uwolnienia kobiet-zakładniczek. - Chociaż negocjatorzy próbują jeszcze wznowić zawieszenie broni, wydaje się, że ten etap jest już zakończony - komentuje analityk Michał Wojnarowicz.
Nagrania z Izraela i pociski Hamasu, które przechwytuje Żelazna Kopuła.
Według poinformowanych źródeł "Financial Times": Izrael planuje wojnę, która może trwać rok lub dłużej, aby wyeliminować Hamas.
Minister spraw zagranicznych Kataru: Katar jest zdecydowany kontynuować wysiłki na rzecz powrotu do rozejmu w Gazie.
Brygady Al-Kassam: Ponownie zbombardowaliśmy Tel Awiw salwą rakietową w odpowiedzi na masakry ludności cywilnej.
Reuters, ze źródeł palestyńskich: w wyniku dzisiejszego izraelskiego bombardowania Strefy Gazy zginęło 178 osób, a 589 innych zostało rannych.
Kolejna salwa rakiet Hamasu wystrzelona na Izrael.
Ministerstwo zdrowia w kontrolowanej przez Hamas Strefie Gazy twierdzi, że w izraelskich nalotach zginęło 3 dziennikarzy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Kataru: Premier i minister spraw zagranicznych omawiali z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych sposoby ograniczenia eskalacji i zawieszenia broni w Gazie.
Zniszczenia rejonie Al-Halabi w Dżabalii, na północ od Strefy Gazy.
Rzecznik IDF: W nawiązaniu do ostrzeżenia o wtargnięciu wrogiego samolotu, które zostało aktywowane na północy kraju, jest to identyfikacja fałszywa.
Kolejne alarmy w pobliżu Strefy.
Szef egipskiej służby informacyjnej: Kair całkowicie zaprzecza jakoby izraelskie bombardowania dotarły do egipskiej strony przejścia granicznego Rafah.
Zbrojne skrzydło Hamasu, Brygady Al-Kassam, twierdzą, że wystrzelili "zaporę rakietową" w kierunku głównego izraelskiego miasta Tel Awiw.
"Brygady Al-Kassam bombardują Tel Awiw salwą rakietową w odpowiedzi na syjonistyczne masakry ludności cywilnej" – czytamy w oświadczeniu opublikowanym po godz. 17.
W całym Izraelu zawyły syreny po ponownym wystrzeleniu rakiet ze Strefy Gazy – po zerwaniu trwającego od tygodnia porozumienia o rozejmie.
Izraelskie Siły Obronne podały, że Izrael odpowiedział ponad 200 atakami w Strefie Gazy.
Alarm powietrzny na północy Izraela w związki ze wtargnięciem "wrogiego samolotu".
Stany Zjednoczone kontynuują rozmowy na temat przywrócenia rozejmu w Strefie Gazy - poinformował w piątek rzecznik Białego Domu, cytowany przez agencję Reutera. Jak dodał, rozejm w piątek został przerwany, bo Hamas nie przekazał listy zakładników do uwolnienia.
"Stany Zjednoczone kontynuują prace z Izraelem, Egiptem i Katarem nad przedłużeniem humanitarnej przerwy w Gazie" - powiedział przedstawiciel Białego Domu. Dodał, że prezydent Joe Biden pozostanie "głęboko zaangażowany" w ten proces, zaś powodem wznowienia w piątek działań wojennych był fakt, że Hamas nie przekazał listy zakładników, których miał uwolnić.
To samo stwierdził w piątek w Dubaju szef dyplomacji USA Antony Blinken po spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z krajów arabskich.
"Pozostajemy w pełni skupieni na powrocie zakładników" - oświadczył.
Wysoki rangą przedstawiciel Departamentu Stanu powiedział wcześniej dziennikarzom podróżującym z ministrem, że istnieje szansa, że rozejm zostanie przywrócony jeszcze w piątek.
Kolejne nagranie z Izraela.
"Po raz pierwszy od wznowienia wojny w piątek wieczorem ze Strefy Gazy wystrzelono grad rakiet w kierunku środkowego Izraela, uruchamiając syreny alarmowe w regionach Gush Dan i Shfela. System obrony powietrznej Żelaznej Kopuły dokonał wielu przechwyceń" - opisuje portal ynet.