Powódź na południu Polski? Podtopienia i ulewy w połowie kraju. Relacja na żywo

Dziękujemy za śledzenie relacji. Przypominamy wiadomość dnia - cztery województwa zmagają się z podtopieniami. Najgorsza sytuacja jest w Krakowie i w miejscowości Wilkowice na Śląsku. Rozwój sytuacji pogodowej będziemy dla Państwa śledzić także jutro.

Premier zapewnia, że rząd uruchomi specjalne rezerwy dla poszkodowanych przez powódź.

Ewakuacja ok. 80 osób mieszkających przy zaporze na Wilkówce. Zdaniem wójta, może ona pęknąć. Część mieszkańców przeczeka najbliższe dni u rodzin.

Mieszkańcy Małopolski ostrzeżeni przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Mateusz Morawiecki na antenie Polsat News chwalił służby za walkę z żywiołem i sprawną ewakuację. - Zadbano też o psy ze schronisk, a także inne zwierzęta, np. konie - powiedział premier.

Powodzie i podtopienia zdarzały się w Polsce zawsze, ale tornada, burze piaskowe i skwar w kwietniu to oznaki kryzysu klimatycznego. Politycy w kraju lekceważą problem, ale sprawy w swoje ręce biorą młodzi.

Na zbiorniku w Wilkowicach pracują już trzy pompy. Tam też sytuacji nie ułatwia padający deszcz.

Zagrożenie powodziami i podtopieniami na prośbę MEN na bieżąco monitorują kuratorzy oświaty. Ulewy wyrządziły szkody w 17 placówkach oświatowych. W niektórych szkołach odwoływano zajęcia ze względu na zagrożenie i usuwanie skutków podtopień - informuje MEN.

Podtopienie osiedla Złocień. Tu też wylała rzeka Serafa, jedna z odnóg Wisły.

Tak Kraków szykuje się na falę kulminacyjną, która pojawi się w sobotę. Woda ma sięgać 7 metrów. Stan alarmowy Wisły na Bielanach to 5,20 m.

Zdjęcie z akcji łodzi Komisariatu Wodnego Policji.

W Krakowie nie ma żartów. Nurt wody przerwał cumę zabezpieczającą tramwaje wodne. Dwie osoby znalazły się w niebezpieczeństwie.

Powódź grozi też Tarnowowi. Władze miaste ogłosiły pogotowie.

Podtopieniom nie dało się zapobiec na Bieżanowie. Worki z piaskiem dotarły za późno. Tak wyglądają okolice rzeki Serafa.

Nowe wieści z Krakowa. Trwa układanie grodzi nad Wisłą przy Dojazdowej.

Kolejne niepokojące wieści z terenu. Gimna Kęty, powiat oświęcimski.

Twitterowicze wytykają premierowi mijanie się z prawdą przy okazji wpisów o zbiornikach retencyjnych. Dla wyborców to z pewnością kluczowe, czy za ich bezpieczeństwo zapłacono w euro czy w złotówkach.