Kryzys na granicy. Morawiecki: Wystąpimy o zaostrzenie sankcji wobec Białorusi
Kolejny dzień napiętej sytuacji przy granicy polsko-białoruskiej. W sieci nieustannie pojawiają się także nowe nagrania. Po południu w Sejmie rząd przedstawił informację ws. podejmowanych działań. - Wystąpimy o zaostrzenie sankcji wobec Białorusi na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej. W środę zaapeluję do przewodniczącego RE Charlesa Michela o przyśpieszenie spotkania unijnych przywódców, aby nie czekać do grudnia - przekazał Morawiecki. Tymczasem jak podaje Polskie Radio Białystok, dwie duże grupy imigrantów przedostały się do Polski z terytorium Białorusi.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji na żywo.
Temat kryzysu migracyjnego pojawia się również w zagranicznych mediach. Tak wygląda środowe otwarcie "Financial Times".
Jak podaje Polskie Radio Białystok, dwie duże grupy imigrantów przedostały się do Polski z terytorium Białorusi. Cudzoziemcy mieli sforsować ogrodzenia w okolicach Krynek i Białowieży. Straż Graniczna podała, że część osób została zawrócona do linii granicy. "Kolejni są szukani przez funkcjonariuszy" - wynika z informacji radia.
- Na zachodniej granicy Polski otwiera się drugi kryzysowy front, z którym możemy mieć problem. Blisko 6 tysięcy osób w ostatnim czasie trafiło przez Polskę z Białorusi do Niemiec. Niemieckie władze już zwiększyły liczbę funkcjonariuszy w obszarze przygranicznym z Polską - mówi Wirtualnej Polsce nasz informator ze Straży Granicznej. A podlaska policja podkreśla coraz większe niebezpieczeństwo ze strony kurierów, przewożących nielegalnych migrantów.
Telewizja Bełsat, powołując się na białoruski blog, informuje, że w środę w stronę granicy ma ruszyć kolejna grupa migrantów.
Dziennikarka Hanna Liubakova opublikowała nagranie z granicy.
- Rosja, chcąc odbudować swoją pozycję, dokonała już takich mocnych kroków jeżeli chodzi o Gruzję czy o Ukrainę, ale tam była taka sytuacja, że miała do czynienia z państwami, które nie należą do NATO. Polska jest krajem Unii Europejskiej i NATO. Dzisiaj Moskwa chce to zrobić rękoma Białorusi, aby sprawdzić, jak daleko może się posunąć - powiedział na antenie TVN24 generał Mirosław Różański, prezes fundacji Stratpoints, były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.
"Dziś przez cały dzień migrantów koczujących na Białorusi przy granicy z Polską odwiedzały osoby, prowadzące różnego rodzaju instruktaż" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.
Na budynku Sejmu wyświetlono iluminację jako gest wsparcia dla służb mundurowych na granicy.
- Na Litwie dziennikarze nie mają problemu z dostaniem się na granicę, muszą pobrać tylko przepustki - przekazał w "Kropce nad i" Bartłomiej Sienkiewicz, były szef MSW.
"Dziennikarze na całym świecie relacjonowali konflikty zbrojne i kryzysy. W momencie kiedy świat zalewany jest białoruską propagandą, to państwo Polskie powinno dążyć do obecności dziennikarzy na granicy, którzy rzetelnie pokazaliby agresje reżimu Łukaszenki" - przekazał Jan Strzeżek, rzecznik koła Porozumienia.
Na sali podczas obrad nieobecny był m.in. Andrzej Duda. Zastępowali go jednak ministrowie z Kancelarii Prezydenta.
"Ministrowie Soloch i Szot nie wytrzymali do końca? Jakieś ważniejsze obowiązki? Stan wyjątkowy? Dramatyczna sytuacja na granicy? Żadnego przedstawiciela PAD? Żenujące!" - stwierdził wieczorem poseł KO Michał Szczerba.
Zgłoszono sprzeciw. Do głosowania nad przyjęciem informacji rządu dojdzie na następnym posiedzeniu.
- Proponuję, aby Sejm tę informację przyjął. Wystąpienie było bardzo szczegółowe - przekazała marszałek Sejmu.
- Państwa głosy były dzisiaj bardzo budujące. Bardzo za to dziękuję - przekazała marszałek Witek.
Premier Morawiecki zakończył przemówienie. Posłowie klaszczą.
- Zaproponujemy uchwałę na najbliższe posiedzenie Sejmu. Ważne jest, aby Sejm się wypowiedział w tej kwestii - zapowiedział szef rządu.
W Niemczech pojawiają się migranci ze wschodu? - Wynika to z tego, że prawdopodobnie granica naszych sąsiadów jest mniej szczelna - przekazał premier.
- Nie zamierzamy wprowadzać stanu wojennego przy granicy - zapewnił z mównicy sejmowej premier Morawiecki.
Nie widzisz naszej relacji? Kliknij TUTAJtarget="_blank">.