NA ŻYWO

"Śmiercionośna pułapka". Straty Rosjan większe niż podczas kontrofensywy [RELACJA NA ŻYWO]

"Śmiercionośna pułapka". Straty Rosjan większe niż podczas kontrofensywy
"Śmiercionośna pułapka". Straty Rosjan większe niż podczas kontrofensywy
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
Violetta BaranPaweł Buczkowski

10.01.2024 | aktual.: 11.01.2024 21:00

Czwartek to 687. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przyczółek ukraińskiej armii w Krynkach na lewym brzegu Dniepru to najbardziej śmiercionośna pułapka na Rosjan od początku wojny - informuje "Bild". Rosjanie mieli tam w ciągu ostatnich trzech miesięcy stracić więcej sprzętu wojskowego i żołnierzy niż podczas całej ubiegłorocznej kontrofensywy Ukrainy. Około 300 ukraińskich żołnierzy broni zajadle niewielkiej zniszczonej wsi, a Rosjanie wysyłają na ich wciąż nowe oddziały zmechanizowane. I wpadają w pułapkę: dostają się pod ostrzał artyleryjski z prawej strony Dniepru. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
  • Kurczą się zasoby osobowe na froncie w Ukrainie. Kraj ten staje przed - jak mówi w rozmowie z WP gen. Stanisław Koziej - kluczowym problemem tej wojny. - Każda wojna osiąga swój punkt krytyczny. Jeśli idzie o ludzi na potrzeby armii, Ukraina jest niedaleko tego punktu - ocenia.
  • Lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny uczestniczył w środę, za pośrednictwem łącza wideo, w posiedzeniu sądu w Kowrowie. Było to pierwsze nagranie potwierdzające fakt osadzenia polityka w kolonii karnej w Charpie na północy Rosji - powiadomił niezależny rosyjski portal Mediazona.
Relacja na żywo

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ. 

44 proc. wszystkich części elektronicznych, które importuje Rosja w celu produkcji broni, zostało wytworzonych w zachodnich przedsiębiorstwach – wynika z badania przeprowadzonego m.in. przez Kijowską Szkołę Ekonomii.

Badacze przeanalizowali dane dotyczące importu do Rosji 2797 części wykorzystywanych do produkcji rosyjskiej broni, m.in. czujników, mikroczipów i systemów nawigacyjnych.

Wśród nich są zwłaszcza elementy produkowane przez amerykańskie firmy Intel, Analog Devices, AMD i Texas Instruments. Jeśli chodzi o narzędzia kierowane cyfrowo, prowadzi natomiast niemiecki Siemens.

Analitycy podkreślają, że większość części służących do produkcji broni jest wytwarzana w fabrykach tych firm w krajach trzecich, np. w Chinach, dzięki czemu Rosjanom łatwiej jest obejść sankcje.

Mieszkaniec Krasnodaru na południu Rosji Władimir Jarocki został skazany na półtora roku kolonii karnej za obrazek, na którym zamiast Władimira Putina narysowany był penis przyozdobiony tzw. wstążką gieorgijewską, propagowaną przez Kreml jako symbol patriotyzmu - podało w czwartek Radio Swoboda.

Powodem sprawy karnej była karykatura, którą mężczyzna opublikował w mediach społecznościowych w maju 2023 roku. Obrazek przedstawiał malarza, który rysuje Putina z natury - ale zamiast portretu wychodzi mu wizerunek penisa, z przyczepioną wstążką gieorgijewską. Napis pod obrazkiem głosił: "Mądrzy ludzie widzą, że Putin grzebie Rosję żywcem, a głupcy myślą, że on ją ratuje".

Sąd uznał, że Jarocki dopuścił się zbezczeszczenia "symboli chwały wojennej Rosji" - czyli "wstążki gieorgijewskiej". Mężczyzna przyznał się do winy. Sąd nie odniósł się do Putina jako tematu rysunku.

Podkreślił, że siły rosyjskie prowadzą działania ofensywne również na kierunku łymańskim, gdzie ich celem jest wyparcie wojsk ukraińskich za rzekę Czorny Żerebec, a w rejon walk przemieszczane są z Federacji Rosyjskiej dodatkowe jednostki szturmowe.

Leśnictwo serebriańskie także pozostaje jednym z kierunków, na których wróg koncentruje swoje wysiłki. Siły rosyjskie bez powodzenia usiłują atakować pozycje ukraińskie w rejonie wsi Dibrowa, Torske i Jampil.

Zauważalne są przygotowania jednostek rosyjskich do wznowienia działań szturmowych na kierunku siewierskim – podkreślił Syrski.

W okolicach Bachmutu siły rosyjskie atakują w stronę Bohdaniwki przy wykorzystaniu pododdziałów "korpusu ochotniczego", próbując stworzyć sprzyjające warunki dla ataku na miasto Czasiw Jar oraz odzyskania utraconych pozycji na wschód od wsi Kliszczijiwka i Kurdiumiwka. W działaniach tych uczestniczą pododdziały wojsk powietrzno-desantowych i strzelców zmotoryzowanych ze składu Floty Północnej – zaznaczył Syrski.

"Mimo szeroko zakrojonych działań ofensywnych wroga nasi żołnierze na wszystkich kierunkach zdecydowanie utrzymują obronę i zadają wrogowi poważne straty" – zapewnił dowódca sił lądowych.

Sytuacja operacyjna na wschodzie Ukrainy pozostaje trudna, ale siły ukraińskie utrzymują obronę na wszystkich kierunkach - oznajmił w czwartek dowódca ukraińskich sił lądowych generał Ołeksandr Syrski na Telegramie.

Syrski podał, że siły rosyjskie nadal atakują na kierunkach kupiańskim, łymańskim i bachmuckim.

"Okupanci nie zaprzestają prób wyparcia naszych pododdziałów z lasu kupiańskiego i zajęcia wsi Syńkiwka w celu zablokowania Kupiańska. Dzięki naszym obrońcom wróg ponosi poważne starty" - napisał Syrski.

Ataki dronów na obwód biełgorodzki zmusiły władze do działania. W ruch poszły worki z piaskiem i betonowe bloczki. Fortyfikuje się nimi przystanki miejskiej komunikacji, a także okna w sklepach. Mają chronić mieszkańców przez odłamkami.

Kremiń powiedział, że zniknięcie z eteru piosenek po rosyjsku jest reakcję na inwazję na Ukrainę, którą Rosja rozpoczęła w lutym 2022 roku. Nadawcy przestali emitować nie tylko piosenki wykonawców rosyjskich, ale wszelkie piosenki w tym języku. Natomiast w audycjach informacyjnych i rozrywkowych zdarzało się, jak powiedział Kremiń, używanie "języka niepaństwowego" przez prowadzących i ekspertów. Rzecznik zaapelował, by posługiwali się oni tylko językiem ukraińskim.

1 stycznia 2024 roku weszły w życie przepisy ustawy o mediach, w których zaostrzono wymogi dotyczące nadawania programów w języku państwowym w radiu i telewizji. W mediach ogólnokrajowych programy po ukraińsku mają stanowić co najmniej 90 proc. (wcześniej było to 75 proc.). W mediach lokalnych udział ten wzrósł z 60 proc. do 80 procent.

Ukraiński rzecznik ochrony języka państwowego Taras Kremiń poinformował w czwartek, że żadna z ogólnokrajowych rozgłośni radiowych nie nadaje już piosenek w języku rosyjskim. Są to wyniki analizy audycji nadanych w 14 rozgłośniach 2 i 7 grudnia 2023 roku.

Biuro rzecznika przeanalizowało audycje emitowane przez rozgłośnie ogólnokrajowe w ciągu całej doby, kolejno 2 i 7 grudnia. Nadano w tych dniach łącznie 8334 piosenki. Ponad 67 proc. stanowiły piosenki ukraińskojęzyczne (5599 utworów). Pozostałe 32,7 proc. (2732 utwory) było wykonywanych w językach państw Unii Europejskiej. Wyemitowano też trzy piosenki gruzińskie - podał portal Ukraińska Prawda.

Rosja już wykorzystywała przeciwko Ukrainie rakiety z Korei Północnej - powiedział w czwartek portalowi Suspilne prokurator generalny Andrij Kostin.

- Kilka dni temu otrzymaliśmy pierwsze dowody wykorzystania przez armię Rosji rakiet, które zostały wyprodukowane w tym kraju - oznajmił.

Dodał, że 2 stycznia zaatakowano centrum Charkowa rakietą małego zasięgu, która została wyprodukowana w Korei Północnej.

Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow powiedział w czwartek w wywiadzie dla portalu Liga.NET, że także w środę wieczorem Charków został najprawdopodobniej ostrzelany rakietami północnokoreańskimi.

Ukraiński rząd wycofał projekt ustawy, która miała m.in. usprawnić mobilizację. Po poprawkach zostanie on ponownie skierowany do parlamentu - poinformowała Ukraińska Prawda.

Nie możemy dopuścić do zamrożenia konfliktu i do tego, by Rosja przygotowała się do dużej kontrofensywy - oświadczył w czwartek w Rydze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zełenski spotkał się w Rydze z prezydentem Łotwy Edgarsem Rinkeviczsem. Podczas wspólnej konferencji prasowej łotewski prezydent poinformował, że wsparcie Łotwy dla Ukrainy od początku pełnowymiarowej agresji wynosi ponad 1 proc. PKB tego bałtyckiego kraju. Przedstawił też nowy pakiet pomocy dla Kijowa, obejmujący m.in. haubice, drony i amunicję.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że w tym roku najważniejsze dla jego kraju będzie niedopuszczenie do utraty ukraińskiego terytorium na rzecz Rosji oraz do zamrożenia konfliktu i umożliwienia Rosji przygotowania się do dużej kontrofensywy. Jak zaznaczył, wojna musi zostać zakończona, zanim Rosja będzie w stanie zwiększyć swoją produkcję wojskową, a żołnierze będą mieć możliwość lepszego przeszkolenia.

Zapowiedział też, że Kijów będzie w tym roku dokładał wszelkich starań, by wraz z partnerami utworzyć arsenał obronny Europy.

To pierwsza wizyta Zełenskiego na Łotwie od lutego 2022 roku.

Podczas czwartkowej wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Estonii podpisano umowy ws. szkolenia obwodowych szefów policji z Ukrainy oraz współpracy wojskowej pomiędzy ukraińskim resortem przemysłu strategicznego a stowarzyszeniem estońskich firm zbrojeniowych.

Specjalna przedstawicielka USA ds. odbudowy gospodarczej Ukrainy Penny Pritzker uda się w czwartek do Warszawy i spotka się tam m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą i szefem MSZ Radosławem Sikorskim - poinformował Departament Stanu. Tematem rozmów będzie współpraca dotycząca wsparcia Ukrainy.

Jak przekazał w komunikacie resort, wizyta Pritzker ma "podkreślić polsko-amerykańską współpracę w sprawie odbudowy gospodarczej Ukrainy". Wysłanniczka Waszyngtonu ma odbyć spotkania z szeregiem wysokich rangą przedstawicieli polskich władz, w tym prezydentem Andrzejem Dudą i szefem MSZ Radosławem Sikorskim i ma omówić z nimi "wsparcie polskiego rządu i sektora prywatnego oraz wagę pomocy gospodarczej dla Ukrainy, w czasie, gdy broni się ona przed agresją Putina".

Pritzker, była szefowa resortu handlu w administracji prezydenta Baracka Obamy, została powołana na obecne stanowisko we wrześniu ubiegłego roku. Jej zadaniem ma być m.in. mobilizacja i koordynacja międzynarodowych i prywatnych inicjatyw dotyczących inwestycji na Ukrainie i jej odbudowy.

Władze obwodu biełgorodzkiego twierdzą, że Ukraińcy przy pomocy drona uszkodzili infrastrukturę zaopatrzenia w energię elektryczną we wsi Ciszanka w obwodzie wołokoniowskim. "50 gospodarstw jest pozbawionych prądu" - poinformował gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow.

"Sąd" separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej na wschodzie Ukrainy skazał w czwartek 26-letniego ukraińskiego żołnierza na 25 lat więzienia – powiadomił ukraiński portal Suspilne, powołując się na rosyjski Komitet Śledczy.

Żołnierz Ołeksandr Kowałyk, który był celowniczym pojazdu opancerzonego brygady piechoty morskiej, został oskarżony o to, że w kwietniu 2022 roku zabił w Mariupolu na południu Ukrainy kierowcę samochodu. Mężczyzna zmarł z powodu odniesionych obrażeń.

Od września ubiegłego roku w okupowanym przez Rosję Donbasie skazano w sumie 88 żołnierzy ukraińskich. Są oni najczęściej sądzeni za zabójstwo cywilów, próbę dokonania morderstwa lub uszkodzenie cudzego mienia.

Ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec podkreślił, że ukraińscy żołnierze są skazywani za wymyślone przewinienia, a wyroki takich "sądów" stanowią złamanie prawa do sprawiedliwego procesu.

Według wyliczeń dziennika "Bild" podczas obrony Krynek zniszczono 153 jednostki pojazdów opancerzonych Sił Zbrojnych Rosji: 19 czołgów, 58 transporterów opancerzonych, 35 wojskowych ciężarówek, 12 MLRS i sześć dział samobieżnych. Ukraina zaś straciła 31 pojazdów opancerzonych, z czego 16 to systemy artyleryjskie.

"To, czego Rosjanie nie rozumieją lub nie chcą zrozumieć, to to, że wpadają w jedną z najbardziej śmiercionośnych pułapek całej wojny. Armia ukraińska stworzyła wokół swoich dzielnych wojowników nieprzeniknioną tarczę obronną na lewym brzegu Dniepru. Przy pomocy dronów kamikadze, zachodniej artylerii precyzyjnej i broni elektronicznej od prawie trzech miesięcy odpierają każdą falę rosyjskich ataków" - czytamy w niemieckim dzienniku.

Przyczółek w Krynkach na lewym brzegu Dniepru stał się jedną z największych pułapek dla rosyjskich sił zbrojnych od początku tej wojny - zauważa "Bild". Obecnie około 300 ukraińskich żołnierzy utrzymuje zniszczoną wieś Krynki na lewym brzegu Dniepru. Powierzchnia przyczółka jest mniejsza niż 1 kilometr kwadratowy. Kreml wysyła tam coraz więcej kolumn pojazdów opancerzonych, nie zdając sobie sprawy, że wpadają one w pułapkę, gdyż Siły Zbrojne Ukrainy ostrzeliwują je z prawego brzegu.

Prezydent Zełenski podkreślił znaczenie stałego wywierania presji na przywódcę Rosji Władimira Putina. - Każdy przemysł obronny w Europie musi zacząć działać na 100 proc. To leży w naszym wspólnym interesie - zaapelował Zełenski.

Ukraiński prezydent podziękował władzom Estonii oraz Estończykom za niesłabnące wsparcie udzielane Ukrainie i jej mieszkańcom. - Zwyciężymy Rosję, razem! - obiecał.

Wołodymyr Zełenski zakończył przemówieniem w jednoizbowym parlamencie Estonii serię spotkań, które odbył w czwartek w tym kraju. Wcześniej spotkał się z prezydentem Alarem Karisem i premier Kają Kallas. W środę ukraiński przywódca złożył wizytę na Litwie, a po wyjeździe z Estonii udał się na Łotwę.

24 lutego 2022 roku (w dzień rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę) jako Estonia wybraliście wolność, za co wielce wam dziękuję. Tyrania musi przegrać i musi przegrywać zawsze - powiedział w czwartek w swoim przemówieniu do estońskiego parlamentu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

- Musimy wygrać tę walkę. Musimy! Nie tylko dlatego, że jest to walka o Ukrainę, ale też dlatego, że w walce tej decyduje się to, jak będzie wyglądać stosunek naszych dzieci i wnuków do wolności - wezwał ukraiński przywódca.

- Wojna, którą Rosja rozpoczęła przeciwko Ukrainie, ma znaczenie dla wszystkich narodów. Tyrania musi przegrać, tyrani już zawsze muszą być przegranymi - zaznaczył.