Szef brytyjskiego MON ostro skrytykował Ukrainę. Zełenski odpowiedział [RELACJA NA ŻYWO]

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Dalszy ciąg można znaleźć tutaj.

Kilka wypowiedzi prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana na szczycie NATO: 

- Turcja nadal kontaktuje się w celu przedłużenia warunków „umowy zbożowej”, która wygasa 17 lipca; 

- Parlament turecki nie zatwierdzi wniosku Szwecji o członkostwo w NATO przed październikiem; 

- Erdogan spodziewa się spotkania z Putinem w sierpniu; 

- Turcja nie ma konfliktu z Moskwą z powodu „ekstradycji” dowódców Azowa na Ukrainę. 

Na szczycie NATO w Wilnie zabrakło odwagi, jednak nie zakończył się on porażką - pisze w środę w komentarzu portal dziennika "Tagesspiegel". Według "Sueddeutsche Zeitung" wynik szczytu w Wilnie "może rozczarować Ukraińców - ale i tak może być dla nich bardzo korzystny".

Szczytowi NATO w Wilnie zabrakło odwagi. "Team Vorsicht (Team Ostrożność) z prezydentem USA Joe Bidenem i kanclerzem Olafem Scholzem na czele wyznaczył kurs". Ich motto brzmi: "żadnych radykalnych zmian w przebiegu wojny, aby nie ryzykować dalszej eskalacji przez Władimira Putina (...)" - czytamy w tekście "Tagesspiegel".

Ministerstwo Edukacji i Nauki zaleca uniwersytetom i szkołom wyższym przejście na kształcenie w pełnym wymiarze godzin od 1 września.

"Zalecamy, aby instytucje szkolnictwa wyższego i zawodowego w jak największym stopniu przeszły na format stacjonarny od 1 września 2023 r., biorąc pod uwagę dostępność i pojemność schronów" - napisało w liście Ministerstwo Edukacji i Nauki. 

Należy jednak zauważyć, że zalecenie to nie dotyczy instytucji edukacyjnych zlokalizowanych na obszarach znajdujących się w strefach walk, w szczególności na obszarach znajdujących się w zasięgu wrogich systemów MLRS i S-300.

Rekomendowane przejście na kształcenie w pełnym wymiarze godzin, związane jest z faktem "niezaprzeczalnego spadku jakości edukacji". 

W okresie letnim administracja jest proszona o dołożenie wszelkich starań, aby zorganizować schronienia na uniwersytecie w celu powrotu do studiów stacjonarnych.

Dania, Finlandia, Islandia, Norwegia i Szwecja przyczynią się do rozwoju długoterminowego bezpieczeństwa Ukrainy.

Kraje nordyckie zadeklarowały gotowość do "przyczynienia się do długoterminowego bezpieczeństwa Ukrainy, powstrzymania przyszłej rosyjskiej agresji, wzmocnienia stabilności gospodarczej i odporności Ukrainy oraz zapewnienia wsparcia technicznego i finansowego w celu zaspokojenia pilnych potrzeb Ukrainy". Stwierdzono to we wspólnym oświadczeniu państw opublikowanym przez rządy Finlandii i Norwegii.

"Wraz z naszymi partnerami zamierzamy opracować ramy zobowiązań i ustaleń, biorąc pod uwagę szeroki zakres potrzeb, od dostarczania nowoczesnego sprzętu wojskowego po inicjatywy szkoleniowe i wsparcie odporności" - czytamy w oświadczeniu.

Konferencja prasowa Zełenskiego na szczycie NATO. Podsumowanie najważniejszych wypowiedzi prezydenta: 

▪️ Sojusz nie będzie opóźniał akcesji Ukrainy z powodu braku reform. "Otrzymaliśmy bardzo pozytywny i jednoznaczny komunikat, że Ukraina będzie w NATO, gdy tylko sytuacja bezpieczeństwa się ustabilizuje" - dodał prezydent.

▪️ Nie ma jeszcze decyzji w sprawie dostarczenia Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu ATACAMS 

▪️ Ukraina nie zmieni statusu żadnego terytorium: "Nigdy nie wymienimy żadnego statusu dla żadnego z naszych terytoriów. Nawet jeśli jest to jedna wioska, w której mieszka jeden dziadek" - podkreślił Zelenskyy.

▪️ Bardzo ważne jest to, że w deklaracji G7 udało się zapisać, że gwarancje bezpieczeństwa będą obowiązywać do czasu przystąpienia Ukrainy do NATO i będą ratyfikowane przez każde państwo osobno, w ich parlamentach.

▪️ Ukraińskie wojsko może uczestniczyć w obronie innych państw członkowskich NATO w ramach obowiązującego ustawodawstwa, ale stanie się to po członkostwie Kijowa w Sojuszu.

▪️ Chcemy odzyskać naszą ziemię. Chcemy przywrócić bezpieczeństwo na naszym terytorium. Chcemy powrotu ludzi, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia kraju. Musimy ukarać wszystkie te zbrodnie. To część sprawiedliwości, a sprawiedliwość jest częścią zwycięstwa.

W Charkowie rozległy się syreny alarmu przeciwlotniczego.

"Nigdy nie wymienimy żadnego statusu na terytorium, nawet jeśli jest to wioska z jednym dziadkiem".

W ten sposób prezydent skomentował informacje mediów, że Biden i Scholz będą naciskać na Ukrainę, aby rozpoczęła negocjacje.

- Dopóki Ukraina nie jest w NATO, Kijów nie jest zainteresowany rozmieszczeniem jakichkolwiek zagranicznych sił zbrojnych w kraju - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Restauracje i kawiarnie w Kijowie mogą zacząć pracować dłużej - do 23:00

Przedsiębiorcy zwrócili się do władz miasta z prośbą, zauważając, że wydłużenie godzin pracy lokali o godzinę - do 23:00 - pomoże poprawić sytuację gospodarczą w mieście, stworzyć dodatkowe miejsca pracy, a także zwiększyć dochody z podatków i wpłat do budżetu.

Władze miasta obiecują rozważyć tę kwestię. Odbędzie się spotkanie z przedsiębiorcami w celu omówienia wszystkich aspektów tej kwestii, a następnie zostanie ona rozpatrzona przez miejską radę Kijowa.

Zełenski odpowiedział brytyjskiemu ministrowi obrony Wallace'owi, który był oburzony "niewystarczającą wdzięcznością" Ukraińców.

- Nie rozumiem tego pytania. Zawsze byliśmy i jesteśmy wdzięczni. Po prostu nie wiem, jak inaczej powinniśmy dziękować. Niech napisze mi, jak mam dziękować, a ja podziękuję w ten sposób - powiedział Zelensky.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o przejęciu sprzętu Wagner PMC.

Ministerstwo przejęło 2 500 ton amunicji, 20 000 sztuk broni strzeleckiej i ponad 2 000 jednostek sprzętu wojskowego, w tym setki czołgów, MLRS "Grad", "Uragan", SAM "Pantsir", samobieżne systemy artyleryjskie, transportery opancerzone i inne.

Ministerstwo poinformowało, że wszystko to zostanie przetransportowane na zaplecze frontu, gdzie jednostki remontowe i naprawcze rosyjskich sił zbrojnych przeprowadzą konserwację i przygotują je do użycia.

Wspomniano, że dziesiątki sztuk tego sprzętu nigdy nie były używane w walce.

Herb Związku Radzieckiego (sierp i młot) zostanie zastąpiony ukraińskim trójzębem na tarczy pomnika Matki Ojczyzny w Kijowie. 

- Wiesz, nie jesteśmy Amazonem, powinniśmy umieć być wdzięczni - szef brytyjskiego resortu obrony o Ukraińcach.

- Ukraińcy tak się spieszyli, by otrzymać wszelką możliwą pomoc, że nie zawsze mówili słowo dziękuję. Czy nam się to podoba, czy nie, ludzie chcą widzieć wdzięczność. Czasami Ukraińcy proszą kraje o oddanie własnych zapasów. Wiesz, nie jesteśmy Amazonem - stwierdził Wallace.

We wszystkich obwodach wschodniej Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Wołodymyr Zełenski rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. 

„Główną rzeczą, o której dyskutowano, była nasza możliwość rozpoczęcia negocjacji w sprawie członkostwa w Unii Europejskiej pod koniec tego roku” – pisze Zełenski. 

Liczba rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału w Zaporożu wzrosła do 18 osób, w tym 6 dzieci.

Po otrzymaniu pierwszej pomocy, 4 osoby dorosłe i 1 dziecko zostały wysłane do szpitala.

Jens Stoltenberg w Wilnie: "nie będzie nic o Ukrainie bez Ukrainy".

Prezydent RP wypowiedział się przede wszystkim na temat negocjacji z Ukrainą dotyczących członkostwa w Sojuszu:

- Podnosiliśmy oczekiwanie ukraińskie, żeby zostało wystosowane oficjalne zaproszenie Ukrainy do NATO, ale taka decyzja nie zapadła. Jednak zapadł szereg innych ważnych decyzji, Ukraina nie musi już przechodzić przez Membership Action Plan (procedury reform akcesyjnych - red.), tak, jak został on zdjęty niedawno ze Szwecji i Finlandii. To skróci drogę Ukrainy do NATO - przekazał Duda.

Podczas dziennikarzami prezydent Polski powiedział, że Ukraina będzie otrzymywała nieprzerwane wsparcie i mimo braku oficjalnego zaproszenia do NATO, Sojusz robi wszystko, co teraz jest możliwe.

Przełomowa decyzja - sojusz pierwszy raz od czasów zimnej wojny spisał i zatwierdził plany obronne. 

- Te plany zakładają obronę państw sojuszu w inny sposób, niż do tej pory. To praktyczne potwierdzenie zobowiązań prezydenta USA Joe Bidena, który mówił, że każdy centymetr ziemi NATO będzie chroniony - przekazał Andrzej Duda podczas szczytu w Wilnie.

- Dzięki tym planom nie będziemy musieli czekać, aż ktoś wejdzie na naszą ziemię, a my będziemy się mobilizować. Reakcja będzie natychmiastowa - dodał.

Duda poinformował, że w Polsce w przypadku ataku ze strony bramy brzeskiej (granicy z Białorusią) wysłanych byłoby około 100 tysięcy żołnierzy do natychmiastowej reakcji.