RELACJA ZAKOŃCZONA

Największe konwoje od początku lata. Niepokojące wieści z Mariupola [RELACJA NA ŻYWO]

Wojna w Ukrainie trwa. Poniedziałek to 516. dzień rosyjskiej inwazji. Duża ilość rosyjskiego sprzętu wojskowego i żołnierzy kieruje się przez Mariupol do Berdiańska na południu Ukrainy. W ciągu tygodnia zauważono co najmniej dwie kolumny po 30 sztuk sprzętu jadące w tamtym kierunku - poinformował w poniedziałek Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera Mariupola na Telegramie. Zaznaczył, że jest to największe ujawnione przemieszczenie od początku lata. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Kolumny wojska jadą przez Mariupol do Berdiańska
Kolumny wojska jadą przez Mariupol do Berdiańska
Źródło zdjęć: © Getty
Wojciech RodakKarina Strzelińska

Najważniejsze informacje
  • Jest kolejna deklaracja USA ws. myśliwców F-16 dla Ukrainy. Jak zapowiedział rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, maszyny mają trafić do Ukrainy do końca roku. - Amerykanie będą dążyć, by w następnym roku konflikt całkowicie rozwiązać - mówi WP płk rez. Piotr Lewandowski.
Relacja zakończona

Śledź dalej relację Wirtualnej Polski z wojny w Ukrainie TUTAJ.

Słowa Łukaszenki i Putina na temat Polski są nieodpowiedzialne. Jeśli będzie to konieczne, będziemy bronić każdego cala terytorium NATO - oświadczył w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller, odnosząc się do sugestii białoruskiego dyktatora o "wycieczce" wagnerowców do Polski. 

Ukraińska armia znacznie rozszerzyła swój przyczółek na lewym brzegu Dniepru na wysokości Chersonia. Kontroluje już wyspy na rzece, znajdujące się na zachód od Mostu Antonowskiego, a także przygotowuje się do zajęcia miejscowości Aleszki – twierdzi ukraiński serwis Euromaidan Press, powołując się na ukraińskie i rosyjskie źródła nieoficjalne. 


Jak pisze serwis, Rosjanie po paru tygodniach okupionych wielki stratami prób wyparcia Ukraińców za Dniepr, przeszli na tym odcinku do defensywy. Ukraińscy żołnierze twierdzą, że jest to efekt skutecznych uderzeń artyleryjskich na centra dowodzenia armii Putina w regionie, w których poległo wielu wyższych oficerów prowadzących natarcia.   


Euromaidan Press relacjonuje, że decyzje rosyjskiego dowództwa chwalili nawet rosyjscy analitycy. Twierdzili bowiem, że w ciężkim terenie wszystkie alternatywy natarć na pozycje Ukraińców były przewidywalne i kończyły się sporymi stratami. 


Na poparcie swoich doniesień o rozszerzeniu przyczółka ukraińscy analitycy wskazują, że rosyjska artyleria razi już nie tylko najbliższe otoczenie Mostu Antonowskiego, ale również dnieprzańskie wysp położonych na zachód od niego.   

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow w rozmowie z CNN przyznał, że ukraińska kontrofensywa posuwa się wolniej niż pierwotnie zakładano. Podkreślił jednak, że "nie martwi go to", ponieważ “przebiega zgodnie z planem”. Dodał, że "przekonanie, iż każda kontrofensywa powinna być szybka, jest błędne". 


Reznikow wymienił kilka przyczyn, przez które kontrofensywa może być wolniejsza niż przewidywano, “w tym amunicję, pociski artyleryjskie i systemy artyleryjskie”. - To kwestia obrony powietrznej. To także kwestia tego, że mamy bardzo długą linię frontu. I mamy przeciwko sobie potężne siły wroga. To jest wojna, a nie gra komputerowa - stwierdził Reznikow. 


- Nasi generałowie, nasi przywódcy widzą prawdziwą sytuację na polu bitwy. I jeszcze raz muszę powtórzyć, że główną wartością dla nas jest życie naszych żołnierzy - zaznaczył. 

Rosyjscy spadochroniarze wpadli w pułapkę pod Bachmutem. 

W Ukrainie zginął kolejny ważny rosyjski oficer, dowódca Pułku Leningradzkiego płk Jewgienij Waszutin – podał rosyjski niezależny serwis Fontanka, powołując się na Aleksandra Bielskiego, jednego z petersburskich oficjeli. 


Waszutin miał zginąć 14 lipca, gdy jego oddział został otoczony, idąc z odsieczą grupie żołnierzy “Szturmu Z” (byłym więźniom wcielonym do wojska).  

Dym nad okupowaną Makiejewką w obwodzie donieckim. Czy to efekt ukraińskiego ostrzału?  

“Wierzymy w porozumienie z Komisją Europejską, ale przygotowujemy się na wszelkie scenariusze” – napisał Wołodymyr Zełenski w Telegramie, informując o naradzie w sprawie eksportu ukraińskiej produkcji rolnej. 


“Nasze stanowisko jest jasne: blokowanie eksportu drogą lądową po 15 września, gdy przestaną obowiązywać obecne ograniczenia, nie jest dopuszczalne w żadnej postaci. Utrzymujemy kontakt ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, by znaleźć rozwiązanie, które będzie odpowiadać wszystkim” – dodał prezydent Ukrainy. 


Do 15 września obowiązują wprowadzone przez Komisję Europejską ograniczenia, dotyczące wwozu ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji. Kraje te jednak zapowiedziały, że będą dążyć do przedłużenia zakazu po tym terminie w celu ochrony swoich producentów żywności. 

Na Zakarpaciu (zachodnia Ukraina) zarwał się most na rzece Tereswa. Kilka samochodów spadło na do wody.

Hiszpania wysłała Ukrainie cztery kolejne czołgi Leopard 2A4, 10 transporterów opancerzonych M113, a także kilka innych pojazdów - podała agencja Ukrinform.  

Na kierunku bachmuckim siły ukraińskie kontynuują kontrofensywę, utrzymują inicjatywę, naciskają na wroga – powiadomił rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii Serhij Czerewaty.


- Stopniowo, metr po metrze wyzwalają ukraińską ziemię. Każdego dnia to setki metrów, w ciągu tygodnia - kilometry. Nadejdzie dzień, kiedy będą to dziesiątki kilometrów. Przeciwnik desperacko stawia opór – w ciągu tego tygodnia 493 razy ostrzeliwał nasze pozycje z artylerii różnego typu i kalibru; miało miejsce siedem starć, dwa ataki lotnicze – powiedział Czerewaty na antenie ukraińskiej telewizji. Jego wypowiedź przytacza agencja Interfax-Ukraina.


W trakcie walk zginęło 94 rosyjskich żołnierzy, 152 zostało rannych – poinformował wojskowy. Dodał, że zniszczony został także sprzęt wojskowy przeciwnika – czołg, trzy bojowe wozy piechoty, dwie samobieżne armaty Pion kal. 203 mm, trzy armaty, kompleks rakietowy Buk, dron Orłan – 10 i pięć samochodów, a także punkt dowodzenia bezzałogowcami. 

35-letni Dylan Collins, reporter agencji AFP, został dziś ranny pod Bachmutem. Przygotowywał materiał o pracy artylerzystów, gdy tuż obok niego spadł pocisk. Poraniły go odłamki szrapnela. Trafił już do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał serwis Ukraińska Prawda.      

Rosjanie zaminowali mosty w Mariupolu – oto dowód. Dziś wspominał o tym doradca mera miasta Petro Andriuszczenko.       

Dziś rano nad Moskwą pojawiły się drony. Jeden z nich uderzył w samym centrum miasta, uszkadzając jeden z budynków. Miało to miejsce około 300 metrów od gmachu rosyjskiego MON, na którego dachu znajduje się słynny zestaw przeciwlotniczy Pancyr-S1, którego zdjęcie od miesięcy obiegają sieć. Jednak nic nie wskazuje na to, by Rosjanie próbowali użyć go do zestrzelenia wrogiego drona – podaje serwis Radia Swoboda, analizując dane z mediów społecznościowych i zdjęć satelitarnych.  


Jak podano, naoczni świadkowie nie widzieli, by system Pancyr- S1 rano zadziałał. Stoi na dachu resortu od końca 2022 r.   

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy biznesmena, który chciał przekupić funkcjonariusza tej struktury i przejąć 400 hektarów poligonu, by uprawiać tam ziemię - poinformowała w poniedziałek SBU na swojej stronie internetowej.


Operacja zatrzymania biznesmena na gorącym uczynku wręczania łapówki prowadzona była misternie i wieloetapowo. SBU przekazała, że toczy się wobec niego prowadzone przez policję śledztwo w sprawie nielegalnego użytkowania gruntów na jednym z poligonów w obwodzie mikołajowskim. Oferował on funkcjonariuszowi SBU łapówkę w wysokości 1 mln hrywien (ok. 110 tys. zł. - red.), będąc przekonanym, że ten może wpłynąć na śledczych w sprawie cofnięcia zakazu użytkowania przez niego 400 ha ziemi należącej do poligonu. Wierzył też, że dzięki łapówce pracownik SBU jest w stanie sprawić, że nielegalnie użytkowny grunt przejdzie na jego własność, a on będzie mógł prowadzić tam działalność rolniczą.

“W Mariupolu okupanci zaminowali wszystkie mosty i ustawili przy każdym z nich struktury obronne. Teraz przejazd przez mosty jest ograniczany, a fortyfikacje przy nich są ogradzane” - podał na Telegramie Petro Andriuszczenko, doradca mera Mariupola. 


Dodał, że “pomimo całego propagandowego bla, bla, bla”, Rosjanie faktycznie przygotowują się do obrony Mariupola. 

Złe wieści dla Kijowa. W ostatnim tygodniu (17-23 lipca) rosyjskie wojska opanowały 25 kilometrów kwadratowych terenu, a armia ukraińska mniej niż 15 kilometrów kwadratowych – wynika z danych ukraińskiego projektu DeepState, omawianych przez niezależny rosyjski serwis Wiadomości ”Agencja”.  


W ubiegłym tygodniu armia Putina prowadziła działania ofensywne na granicy obwodów charkowskiego i ługańskiego. Rosjanom udało się osiągnąć sukces w dwóch kierunkach: na północny wschód od Kupiańska w obwodzie charkowskim i na południowy zachód od Swatowa w obwodzie ługańskim. 

W 2022 r. kraje Unii Europejskiej wydały Rosjanom ponad 94 000 nowych zezwoleń na pobyt - najwięcej od co najmniej 14 lat - podał niezależny rosyjski serwis Verstka Media, powołując się na dane Eurostatu.  


Najwięcej zezwoleń na pobyt dla Rosjan wydały Niemcy - 16 066. W pierwszej piątce najbardziej przychylnych dla obywateli FR państw znalazły się również Hiszpania (12 611), Polska (12 277), Finlandia (8 183) i Francja (6 874). Obywatele Rosji otrzymali najmniej zezwoleń na pobyt w Rumunii (248), Luksemburgu (391) i na Malcie (447). 

Kiedyś wojujący ateuszem, dziś dwa "świętoszki". Putin i Łukaszenka odwiedzili sobór Przemienienia Pańskiego w Monstyrze Wałaamskim w Karelii. W niedzielę katedra pod tym samym wezwaniem została zniszczona podczas rosyjskiego ataku rakietowego na Odessę.  

Najnowsze zdjęcia satelitarne obozu wagnerowców w miejscowości Cel w obwodzie mohylewskim na Białorusi.