NA ŻYWO

    Simion poparł Nawrockiego. Tusk to wykorzystał [RELACJA NA ŻYWO]

    Jarosław Kaczyński zasugerował w mediach społecznościowych, że Donald Tusk oszuka Polaków ws. planów wysłania do Ukrainy polskich żołnierzy. "Przypominam, że na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tusk już nie raz oszukał Polaków i planuje znów to zrobić" - napisał na platformie X prezes PiS. Wcześniej, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że Polska nie planuje wysyłać żołnierzy do Ukrainy. Premier uderzył z kolei w Karola Nawrockiego, którego poparł antyukraiński rumuński polityk George Simion. "Rosja już się cieszy" - napisał Tusk. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

    Simion poparł Nawrockiego. Tusk to wykorzystał
    Simion poparł Nawrockiego. Tusk to wykorzystał
    Źródło zdjęć: © East News, PAP, Twitter
    Najważniejsze informacje
    Relacja na żywo

    Dziękujemy za śledzenie naszej wtorkowej relacji z wydarzeń politycznych. Po więcej informacji zapraszamy na stronę główną wp.pl.

    Karol Nawrocki opublikował zdjęcia ze spotkania z Georgem Simonem w Zabrzu.

    - Karol Nawrocki to zła decyzja Jarosława Kaczyńskiego i pan Kaczyński już to wie. Będzie tego żałował, bo klęska Nawrockiego będzie klęską Kaczyńskiego - stwierdził na antenie TVP Info były prezydent Bronisław Komorowski.

    Pięć województw, czternaście miejscowości, spotkania również w nocy - tak ma wyglądać ostatni etap kampanii Rafała Trzaskowskiego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej skupi się na spotkaniach z wyborcami i powtarzaniu swojego przekazu przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Czy oprócz tego spotka się z Barackiem Obamą? Więcej w materiale WP.

    George Simion natychmiast odpowiedział na wpis Tuska, o jego wparciu dla Nawrockiego.

    Rumuński polityk opublikował zdjęcie polskiego premiera i Władimira Putina, zrobione pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku. "Na tym zdjęciu jest człowiek Putina w Polsce. Wie o tym cała Europa. Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donald!" - napisał Simion.

    Ważne

    "Rosja się cieszy. Nawrocki i jego prorosyjski rumuński odpowiednik George Simion na jednej scenie pięć dni przed wyborami prezydenckimi w Polsce i Rumunii. Wszystko jasne" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

    "Najpierw dowiedzieliśmy się z mediów, że Tusk pojechał do Kijowa w ramach tzw. koalicji chętnych. Teraz słyszymy od amerykańskich polityków, że trwają rozmowy na temat wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Tusk już nie raz oszukał Polaków i planuje znów to zrobić. Nie ma żadnego uzasadnienia dla wysyłania polskich wojsk na Ukrainę. Przypominam, że na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie. Tylko Karol Nawrocki może zapewnić Polsce i Polakom bezpieczeństwo" - napisał na platformie X. prezes PiS Jarosław Kaczyński.

    Wcześniej, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o wypowiedź amerykańskiego gen. Keitha Kellogga ws. wysłania polskich żołnierzy na misję stabilizacyjną w Ukrainie, oświadczył, że Polska nie planuje wysyłać żołnierzy na Ukrainę.

    Biejat: Głosując na mnie, głosujecie na odważne rozwiązania dla osób z niepełnosprawnościami, na przekonanie, że wykładanie pieniędzy na to, żeby asystenci, którzy będą przychodzili do nich do domów, którzy będą ich wspierać w codziennym życiu, to jest inwestycje w rozwój gospodarczy, to inwestycja w samodzielność tych ludzi.

    Kandydatka Lewicy zapowiedziała też inwestycja w kulturę.

    - My na Lewicy będziemy prowadzić odważną politykę. Taką politykę, w której po prostu skrócimy czas pracy przy zachowaniu tej samej pensji - przekonuje na wiecu w Krakowie Magdalena Biejat.

    Według niej, podobne obawy pojawiały się, gdy likwidowano pracujące soboty.

    Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

    "Kawalerkę przekazałem na cel charytatywny" – zapewniał w poniedziałek Karol Nawrocki. We wtorek Mariusz Błaszczak stwierdził, że "jest już decyzja", ale trwa jeszcze analiza, która z fundacji otrzyma mieszkanie. To kolejna sprzeczność w sprawie mieszkania z Gdańska. Kandydat na prezydenta wciąż nie wyjaśnił wszystkich kwestii w tej sprawie, choć opublikował trwające ponad 9 minut nagranie. Więcej w materiale WP.

    Simion, który jest sojusznikiem PiS w grupie EKR w europarlamencie, wielokrotnie krytykował wsparcie wojskowe dla Ukrainy. Jego zdaniem Rumunia powinna skupić się na poprawie sytuacji gospodarczej swoich obywateli, zamiast wspierać ukraińskich uchodźców.

    Jednocześnie Simion nazwał Putina zbrodniarzem wojennym. Podkreślał też, że wystąpienie Rumunii z NATO byłoby katastrofą.

    Po wystąpieniach Nawrocki i Simion ruszyli na spotkanie z wyborcami.

    - Przyrzekam, że gdy wygram wybory prezydenckie w Rumunii, przyjadę do Polski by wspierać Karola Nawrockiego – zadeklarował Simion.

    Simion przypomniał, że w Rumunii za kilka dni odbędzie się II tura wyborów prezydenckich. Podkreślił, że przerwał swoją kampanię prezydencką specjalnie po to, by przybyć na wiec Nawrockiego w Zabrzu.

    Simion zapowiedział sprzeciw wobec nielegalnej migracji oraz "antyamerykańskiej polityce w Europie". - Donald Trump nie jest tylko osobą; to symbol walki o wolność - dodał.

    - W Rumunii szanujemy wszystkich, którzy walczą z antykomunizmem - powiedział na wiecu Karola Nawrockiego lskrajnie prawicowej AUR i kandydat na prezydenta Rumunii George Simion. Stwierdził, że wybory w Rumunii zostały "skradzione przez niewybieralne elity".

    - Razem walczymy o wolności i nie chcemy, żeby ktoś decydował za nas - oświadczył.

    Nawrocki: trwa napór ideologii na to, co nasze, na to, co nam potrzebne, na czarne polskie złoto. My oczywiście musimy iść naszą drogą do atomu, do najbardziej stabilnego i elastycznego źródła energii. Tak, jestem za tym, żeby rozwijać odnawialne źródła energii tam, gdzie są społecznie akceptowalne. Tam, gdzie ludzie tego chcą. Ale mam świadomość, że one nie zabezpieczą ani naszego rozwoju, ani naszych potrzeb energetycznych.

    Kandydat PiS opowiedział się za dalszym wydobywaniem węgla.

    Nawrocki: jeśli ktoś sobie nie radzi, jest leniwy, zajmuje się zupełnie czymś innym, niż powinien, To my Polacy musimy mu powiedzieć: dziękujemy, odejdź, zajmij się czymś innym.

    Nawrocki: dzisiaj z Zabrza płynie sygnał do całej Polski, że zły rząd, który nie skupia się na finansach publicznych zadłuża nas wszystkich jako obywateli (…). Oni po prostu czego się nie dotkną, to zamiast rządzić i zajmować się tym, czego chcą obywatele, zaczynają ścigać, ścigać swoich przeciwników.