RELACJA ZAKOŃCZONA

Prezydent powie, czy dogada się z Macierewiczem. Andrzej Duda u Bogdana Rymanowskiego

Co dalej z ustawami sądowymi? Czy Andrzej Duda dogada się z Antonim Macierewiczem? Jak prezydent reaguje na plany rekonstrukcji rządu? Na te pytania będzie musiał odpowiedzieć gość Bogdana Rymanowskiego. Wywiad z prezydentem na pewno da odpowiedzi na wiele ważnych pytań.

Prezydent powie, czy dogada się z Macierewiczem. Andrzej Duda u Bogdana Rymanowskiego
Źródło zdjęć: © KPRP | Facebook/Andrzej Duda
Kamil Sikora

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Najważniejsze cytaty z wywiadu Andrzeja Dudy w TVN24


O sporze z Antonim Macierewiczem: " Ja chciałbym dobrze współpracować z panem ministrem."


O premierostwie Jarosława Kaczyńskiego: "Byłoby to naturalne, tak jest w większości krajów. Ale to decyzja tego obozu, to stamtąd przychodzi wskazanie na premiera."


O 2 latach rządów PiS: " Wciąż jest niezłatwiona sprawa kwoty wolnej od podatku. Wciąż nie ma załatwionej sprawy frankowiczów."


O pracach nad ustawami sądowymi: "Wobec prezydenta nie zachowano należytej staranności."


O protestach:  "Każdy może sobie uważać co chce. Ja uważam, że ustawy o sądach nie łamią Konstytucji."


O Donaldzie Tusku: " Nie trzeba było zajmować tego urzędu, by wypowiadać się w ten sposób. To nie pomaga Polsce"

Na koniec rozmowy Bogdan Rymanowski nawiązał do Jarosława Kaczyńskiego czytającego w Sejmie "Atlas kotów". - Bardzo lubię koty, moja córka ma kota, który jest teraz u nas, moi rodzice mają kota, także moja siostra - mówił Andrzej Duda.


- Rozmawia pan czasem z prezesem o kotach? - spytał dziennikarz TVN. Andrzej Duda przyznał, że to nie jest temat rozmów z prezesem PiS. - To może czas zacząć - rzucił Rymanowski.

Anrzejd Duda zasugerował, że podpisze ustawę o zakazie handlu w niedziele. - Uważam, że całkiem ciekawa jest to wersja, ma w tej chwili charakter etapowy. Może to rzeczywiście jest dobre rozwiązanie, że to będzie rozciągnięte w czasie - mówił. Przypomniał też, że w Niemczech taki zakaz obowiązuje "i jakoś gospoodarka się nie zawaliła".



Pan Broniarz prosił moją żonę o spotkanie, zależało mu na tym, jest szefem dużej organizacji. Moja żona jest nauczycielką i uznała, że choć trzyma się z dala od polityki, to zgodziła się na spotkanie.

Andrzej Duda o swojej żonie

Odbyły się wybory, gratuluję bardzo serdecznie, powodzenia w dziłaniu. Wierzę, że w działaniu dla dobra Rzeczypospolitej.



Prezydent o wyborach w Nowoczesnej

- Trzeba się przyglądać pracom nad tym projektem, bo to nie jest jeszcze ustawa, te prace się toczą - mówił Andrzej Duda o zmianach w ordynacji wyborczej. Wykpił też ostrzeżenia szefa PKW Wojciecha Hermlińskiego. - Słyszałem już wiele katastroficznych wypowiedzi i one się nie sprawidziły. Przypomnę, że PO wieszczyła, że od programu 500+ zawali się budżet i Polska zniknie z mapy. Nie dość, że się nie zawalił, to jeszcze jest w nim więcej pieniędzy, bo PO nie wiadomo komu rozdawała podatki - mówił Andrzej Duda.

- Byłem zdziwiony, że polityk, który powienien być poza sprawami politycznymi, zabiera głos w sprawie wewnętrznej państwa członkowskiego - stwierdził Andrzej Duda, komentując głośnego tweeta Donalda Tuska. - To nie pierwszy taki przypadek. Przypomnę, że rok temu Donald Tusk przyjechał do Wrocławia i urządzał sobie wiece polityczne - mówił Andrzej Duda.


- To co Donald Tusk mówi na imieninach czy na spotkaniach z kolegami z PO, to mnie nie interesuje - zaznaczał prezydent. - Absolutnie nie mam wątpliwości, że przekroczył granicę. Dlatego, że były takie obawy, Polska nie wystawiła go jako kandydata - dodał.


Na uwagę Bogdana Rymanowskiego, że być może Donald Tusk zabiera głos, bo jest polskim patriotą, stwierdzil: - Nie trzeba było zajmować tego urzędu, by wypowiadać się w ten sposób. To nie pomaga Polsce.

Obraz

Andrzej Duda był też pytany o zaburzenie logicznej kolejności: Sejm nie zajął się wetami prezydenta, a trwają prace nad nowymi ustawami. - Mnie przede wszystkim interesuje skuteczność - stwierdził.

Kapitulacja ws. sądów za dymisję Macierewicza? - Żadnych takich ustaleń absolutnie nie ma - zapewniał Andrzej Duda. - Ja chcę żeby była reforma wymiaru sprawiedliwości, SN, ale chcę też, aby była dobrze funkcjonująca Izba Dyscyplinarna, aby była skarga nadzywczajna, aby nastąpiła wymiana kadr w SN, przyszli młodzi sędziowie i zniknęli ludzie, którzy byli w PZPR - mówił prezydent.

- Ja osobiście oceniam KRS, także przez pryzmat decyzji, kiedy z przyczyn czysto politycznych uniemożliwiono młodym ludziom dostęp do wykonywania obowiązków - powiedział Andrzej Duda, nawiązując do kontrowersyjnej decycji ws. asesorów. - Zmienili decyzję, ale dopiero po jakiej awanturze, pod jakim naciskiem opinii publicznej - dodał prezydent. - Zostali utrąceni, żeby zrobić na złość Ministrowi Sprawiedlilwości. To jakaś dziecinada kompletna. Oni pokazali, że nie są poważnymii ludźmi - uderzał w KRS Andrzej Duda.

Obraz

Każdy może sobie uważać co chce.  Ja uważam, że ustawy o sądach nie łamią Konstytucji

Andrzej Duda o protestach


Andrzej Duda był też pytany o konflikt wokół ustaw sądowych. - Ten problem, który tam się pojawił nie wziął się znikąd - zauważył Andrzej Duda. - Ktoś tutaj zawalił sprawę. Dlaczego prezydent, które dotyczą także urzędu prezydenta, nie miał szansy się wypowiedzieć? - pytał w TVN24.


- Za rząd odpowiada premier. Był problem na lini prezydent - rząd, a to sprowadza się w pierwszej kolejności do kontaktów na linii prezydent - premier - wskazywał na Beatę Szydło. - Wobec prezydenta nie zachowano należytej staranności - ocenił.

Wciąż jest niezłatwiona sprawa kwoty wolnej od podatku. Wciąż nie ma załatwionej sprawy frankowiczów. (...) Nie, ja nie przejawiam zbyt małej determinacji w tej sprawie. Oczywiście jest kwestia stabilności ekonomicznej państwa, ale trzeba przyznać, że to są sprawy niezałatwione.

Andrzej Duda o minusach rządu

Bardzo się cieszyłem, kiedy pani premier obejmowała urząd. To była szefowa mojego sztabu. Jest premierem od dwóch lat i to jest jej wielki sukces (...). To, że utrzymuje wysokie notowania to jest jej sukces i sukces jej ekipy.

Andrzej Duda w TVN24

Prezydent był też pytany o propozycję Jarosława Kaczyńskiego, by to głowa państwa reprezentowała Polskę w Brukseli. Zaczął od przypomnienia konfliktu Lecha Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem. - To sprowadza się do tego, że to kwestia ustalenia między rządem a prezydentem. Musi być w tej sprawie porozumienie - stwierdził.


- Zawsze jestem na to otwarty. Może być taka sytuacja, że będę prosił o wsparcie w jakiejś sprawie, może być tak, że ja zostanę poproszony o wsparcie - mówił prezydent.

- Byłoby to naturalne, tak jest w większości krajów. Ale to decyzja tego obozu, to stamtąd przychodzi wskazanie na premiera - stwierdził Andrzej Duda, pytany o wymianę premiera. - Oczywiście w konstytucji jest zapis, że to prezydent powierza misję tworzenia rządu. Ale to większość parlamentarna wskazuje taką osobę. Przecież nie będę powierzał misji tworzenia rządu kogoś, kto nie ma poparcia - mówił Andrzej Duda. Dodał, że nie rozmawiał o personaliach. - Nie, nie rozmawialiśmy jak może wyglądać przyszły rząd. Jeśli już to o ocenach konkretnych ministrów - stwierdził prezydent.

Obraz

To jest zawsze kwestia otwarta. Proszę pamiętać, że pan Jarosław Kaczyński stoi na czele większości parlamentarnej. (...) Ten, kto stoi na czele tej większości, czyli pan Jarosław Kaczyński, jest osobą decyzyjną. I to naturalne, że prezydent rozmawia z takim politykiem.

Andrzej Duda o premierostwie Jarosława Kaczyńskiego

Prezydent nie chciał wprost odpowiedzieć, jak zachowa się w obliczu rekonstrukcji rządu. Stwierdził, że będzie działał w ramach konstytucji i zastanawiał się, kiedy taki wniosek trafi na jego biurko.

Obraz

To nie ja zacznałem te działania. (...) Jego bardzo bliski współpracownik, pan Bączek, jest szefem SKW, więc może bardzo szybko zakończyć te działania. Ja chciałbym dobrze współpracować z panem ministrem.

Andrzej Duda w TVN24

Dla mnie przykra jest jedna sprawa. Pamiętam, że z prezydentem Kaczyńsim bardzo nerwowo i ze wstrząsem zareagowaliśmy, kiedy najpierw pan minister Waszczykowski, a później minister Macierewicz zostali pozbawieni dostępu do informacji niejawnych. (...) Bardzo mi przykro, że dzisiaj wobec moich współpracowników stosuje się te same metody.

Andrzej Duda w TVN24