RELACJA ZAKOŃCZONA

    PiS wycofuje się ze zmian w SN. Nowelizacja w tempie ekspresowym

    Do Sejmu trafił kolejny w tej kadencji projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Będzie rozpatrywany w tempie ekspresowym. W Sejmie trwa pierwsze czytanie projektu. Zapraszamy na relację na żywo.

    PiS wycofuje się ze zmian w SN. Nowelizacja w tempie ekspresowym
    Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
    Najważniejsze informacje
    Relacja zakończona

    Dziękujemy za śledzenie relacji. Przypominamy wiadomość dnia: Sejm znowelizował ustawę o Sądzie Najwyższym. Przepisy dotyczące przejścia w stan spoczynku sędziów SN i NSA, po osiągnięciu określonego wieku zostaną złagodzone.


    Jarosław Kaczyński zdecydował o złagodzeniu kursu ws. Sądu Najwyższego. Poprzedni kształt ustawy był mocno krytykowany w Brukseli.

    Obraz


    Cały proces legislacyjny w przypadku tego projektu ustawy zajął osiem godzin. Od pierwszego czytania do jej uchwalenia minęły ledwie cztery.

    Za jej przyjęciem było 215 posłów, przeciw - 161, a 24 wstrzymało się od głosu.


    Ustawa przegłosowana.

    Posłanka Anna Siarkowska zasugerowała, że ustępowanie ze słusznych reform pod naciskiem Brukseli stawia "w nieciekawym położeniu" polską suwerenność.

    Prezes Kaczyński w rozmowie z byłymi i obecnymi członkami komisji Amber Gold.

    Obraz

    Poprawka zgłoszona przez posłów PiS - przyjęta głosami posłów PiS.

    Również grupa posłów PiS, czyli wnioskodawcy, zgłosili poprawkę do projektu.

    Większość posłów zdecydowała o odrzuceniu dwóch poprawek do ustawy, zgłoszonych przez Platformę Obywatelską.

    Marszałek Kuchciński: obradom przysłuchują się klerycy z Częstochowy i licealiści z Zawiercia.

    Obrady wznowione.

    Zdaniem liderki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz, PiS wycofuje się z kontrowersyjnych zapisów ustawy, by pozbawić Trybunał Sprawiedliwości UE argumentów. Chodzi postępowanie ws. pytań prejudycjalnych.

    Tymczasem dziennikarze dyskutują o tym, co nowelizacja oznacza w wewnętrznych potyczkach w PiS.

    Tuż przed ogłoszeniem przerwy na sali obrad pojawił się Jarosław Kaczyński. Prezesa PiS wywołała niejako posłanka Scheuring-Wielgus, nazywając go "tchórzem, który boi się usłyszeć, co inni mają do powiedzenia". Prezes PiS rozmawia z byłą szefową gabinetu premiera, Elżbietą Witek.

    Sejm przegłosował niezwłoczne przystąpienie do III czytania projektu ustawy o Sądu Najwyższym. Posłowie czekają tylko na treść poprawek. Marszałek zarządził półgodzinną przerwę.

    Tymczasem o głównych założeniach ustawy wypowiedział się rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. - Treść projektu eliminuje najważniejsze zastrzeżenia co do ustawy - powiedział sędzia.

    Poseł PO Robert Kropiwnicki zarzucał większości parlamentarnej "upadlanie Sejmu". - Kompletnie ignorujecie procedury i godność tej izby. Z Nowogrodzkiej do dziennika ustaw. Tak powinna wyglądać ścieżka legislacyjna - przekonywał.