Wykorzystali upadek Asada. Zbombardowali "strategiczną broń" [RELACJA NA ŻYWO]
Szef dyplomacji Izraela Gideon Saar potwierdził na poniedziałkowej konferencji prasowej, że w niedzielę wieczorem izraelskie siły zaatakowały cele w Syrii w celu zniszczenia "strategicznej broni", aby nie wpadły w ręce ekstremistów. Jak dodał, chodzi m.in. o broń chemiczną lub pociski i rakiety dalekiego zasięgu. Premier Izraela Benjamin Netanjahu uznał obalenie reżimu Baszara al-Asada za historyczny dzień, który "stwarza wielkie szanse", ale wiąże się również z "poważnymi zagrożeniami". Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.
- Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) poinformowało, że w niedzielę bombowce B-52, myśliwce F-15 oraz samoloty A-10 przeprowadziły ponad 70 nalotów na cele ISIS w Syrii, aby "uniemożliwić im wykorzystanie niestabilności w kraju".
- Baszar al Asad i członkowie jego rodziny przybyli do Moskwy. Federacja Rosyjska udzieliła im azylu - podały rosyjskie agencje TASS i RIA Novosti, która powołują się na źródło na Kremlu.
- "To garaż dynastii Asadów, podczas gdy ludzie żyją w głodzie i nędzy!" - pisze turecki kanał A Haber na Telegramie, który opublikował nagranie z wnętrza garażu obalonego dyktatora. Wcześniej cywile i rebelianci splądrowali w Damaszku pałac prezydencki.
- Widzimy, że reżim Asada upadł. Dlaczego? Ponieważ nie ma tam prawdziwych rosyjskich wojsk. Bądźmy uczciwi. To nie stało się dzięki siłom powstańców i tych, którzy ich popierają. Ale także dlatego, że nie było tam prawdziwych rosyjskich wojsk - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Do poszukiwań podziemnego kompleksu więzienia Sednaya, gdzie przetrzymywani byli ostatni więźniowie reżimu Assada, wykorzystywane są pry tropiące. Według doniesień, w podziemiach mogło być uwięzionych 1,5 tys. osób.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Kataru stwierdziło, że przejęcie przez Izrael strefy buforowej w Syrii jest "niebezpiecznym posunięciem".
Szef dyplomacji Izraela, Gideon Saar potwierdził na poniedziałkowej konferencji prasowej, że w niedzielę wieczorem izraelskie siły zaatakowały cele w Syrii w celu zniszczenia "strategicznej broni", aby nie wpadły w ręce ekstremistów.
- Zaatakowaliśmy strategiczne systemy broni, takie jak na przykład pozostała broń chemiczna lub pociski i rakiety dalekiego zasięgu, aby nie wpadły w ręce ekstremistów - powiedział Saar, stwierdzając, że Izrael nie interesuje ingerencja w sprawy wewnętrzne Syrii, a jedynie "bezpieczeństwo jego obywateli". Nie podał jednak szczegółów, dotyczących, gdzie miały miejsce te ataki.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu uznał obalenie w niedzielę reżimu Baszara al-Asada za historyczny dzień, który "stwarza wielkie szanse", ale wiąże się również z "poważnymi zagrożeniami".
Premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer ogłosił dodatkową pomoc dla Syrii w wysokości 11 milionów funtów - podaje Sky News.
- To, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, ma znaczenie w naszym kraju - powiedział Starmer.
Drogi do stolicy Syrii zakorkowane po upadku Asada.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu poinformował, że amerykańscy urzędnicy nawiązują kontakty z ludźmi w Syrii, próbując zdobyć informacje o Austinie Tice’ie, amerykańskim dziennikarzu schwytanym ponad 12 lat temu.
- Priorytetem jest oczywiście ochrona Stanów Zjednoczonych Ameryki przed odrodzeniem się zagrożenia terrorystycznego pochodzącego z Syrii. A to oznacza powstrzymanie ISIS – nie pozwólmy im wykorzystać tej okazji – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, Jake Sullivan, cytowany przez agencję Reutera.
Niemcy i Austria wstrzymują wnioski o azyl dla Syryjczyków - donosi agencja Reutera, przypominając, że W Niemczech mieszka ponad 800 tys. osób posiadających obywatelstwo syryjskie.
"Rosja i Iran były głównymi sojusznikami reżimu Baszara al-Asada i dzielą z nim odpowiedzialność za zbrodnie popełnione przeciwko narodowi syryjskiemu" - napisał szef NATO Mark Rutte w komentarzu przesłanym korespondentom w Brukseli. "To moment radości, ale także niepewności dla mieszkańców Syrii i regionu. Mamy nadzieję na pokojową zmianę władzy i inkluzywny proces polityczny kierowany przez Syryjczyków" - dodał sekretarz generalny NATO, komentując ostatnie wydarzenia w Syrii.
Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Volker Tuerk ocenił, że obalenie Baszara al-Asada może otworzyć nowy rozdział w historii Syrii. Komentując w poniedziałek ucieczkę przywódcy Syrii i zajęcie Damaszku przez siły rebelianckie, Tuerk wyraził nadzieję na wielostronny dialog na temat przyszłości kraju.
- Polska jest współautorem stanowiska UE ws. Syrii - powiedział Radosław Sikorski. - Mamy nadzieję, że w miejsce reżimu Asadów powstanie rząd lepszy, a nie gorszy. Syria jest krajem bardzo zróżnicowanym, zarówno etnicznie, jak i religijnie. Mamy nadzieję, że instytucje państwa przetrwają i nastąpi dialog narodowy i wyłonienie nowych władz cieszących się poparciem. To będzie oczywiście skrajnie trudne w sytuacji, gdy kraj został zrujnowany przez dyktaturę i wojnę - dodał minister.
"Zjednoczone Emiraty Arabskie uważnie monitorują bieżące wydarzenia w Syryjskiej Republice Arabskiej i potwierdzają swoje zaangażowanie na rzecz jedności i integralności państwa syryjskiego, a także zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności bratniemu narodowi syryjskiemu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MoFA) w swoim oświadczeniu zaapelowało do wszystkich stron konfliktu syryjskiego o to, aby w tym przełomowym momencie historii Syrii priorytetowo potraktowały mądrość, w sposób, który spełni aspiracje i ambicje wszystkich grup społeczeństwa syryjskiego. Ponadto ministerstwo podkreśliło potrzebę ochrony syryjskiego państwa narodowego i jego instytucji oraz zapobieżenia pogrążeniu się w chaosie i niestabilności" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na profilu rzeczniczki MSZ ZEA, Afry Al Hameli.
Serwis Nexta, powołując się na ustalenie organizacji antykorupcyjnej Global Witness z 2019 roku przypomina, że rodzina Asada kupiła co najmniej 19 mieszkań w dwóch moskiewskich wieżowcach w okresie od grudnia 2013 r. do czerwca 2019 r. Czterech lokalnych agentów nieruchomości wyceniło wówczas wartość 19 nieruchomości znajdujących się w bliźniaczych wieżowcach City of Capitals na 40 milionów dolarów.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozmawiała z królem Jordanii.
"Omówiliśmy konsekwencje upadku reżimu Asada dla Syrii i regionu. Dla nas integralność terytorialna Syrii i ochrona mniejszości są kwestiami kluczowymi. Pozostaniemy w bliskim kontakcie ze względu na niestabilną sytuację. Dziś i w ciągu najbliższych dni będę rozmawiała z innymi liderami regionalnymi" - napisała na swoim profili na platformie X.
- Dziś w Radzie Bezpieczeństwa ONZ odbywają się zamknięte konsultacje w sprawie Syrii - powiedziała agencji Reutera Jenifer Fenton, rzeczniczka specjalnego wysłannika ONZ do Syrii.
Były minister obrony Tobias Ellwood uważa, że Wielka Brytania nie może pozwolić sobie na "nic nie robienie", tak jak miało to miejsce w 2013 r., gdy posłowie odrzucili możliwość podjęcia działań militarnych przeciwko rządowi Baszara al-Asada, mających na celu powstrzymanie go przed użyciem broni chemicznej. - Niestety, jeśli nie zrobimy tego dobrze, wybuchnie wojna domowa - mówi w rozmowie ze Sky News. - To umożliwi rozkwit terroryzmu i ekstremizmu - twierdzi.
Ellwood stwierdził również, że obawia się, iż jeśli Wielka Brytania i Stany Zjednoczone nie pojawią się w Syrii, autorytarne reżimy, takie jak te w Rosji i Iranie, "wyrzeźbią to, co ich zdaniem powinno być przyszłością kraju". - Spójrzcie na mapę, gdzie leży Syria i jaki jest jej wpływ na Liban, na Izrael, na Irak - dodał.
Pułkownik Hamish De Bretton-Gordon, brytyjski ekspert w dziedzinie broni chemicznej, uważa, że ONZ i międzynarodowa organizacja nadzorująca broń chemiczną, muszą działać szybko, aby nie dopuścić do tego, by broń Baszara al-Asada dostała się w niepowołane ręce. - Z pewnością istnieją na terenie Syrii, lub istniały do niedawna, duże zapasy, prawdopodobnie sarinu, którego Asad często używał przeciwko własnemu narodowi -powiedział w rozmowie ze Sky News. - Muszą zostać usunięte, ponieważ byłoby przerażające, gdyby ISIS lub inne grupy terrorystyczne przejęły nad nimi kontrolę - dodał.
Przed przejściem granicznym Cilvegozu w Turcji utworzyły się gigantyczne kolejki syryjskich uchodźców, którzy po obaleniu Asada chcą wrócić do domu.