LPR poprze kandydaturę Ludwika Dorna
LPR podjęła decyzję w sprawie poparcia Ludwika Dorna w głosowaniu nad kandydatami stanowisko marszałka Sejmu. Informację tę potwierdził szef klubu Ligi Mirosław Orzechowski po spotkaniu posłów LPR z Dornem.
Wcześniej partia Romana Giertycha zgłosiła kandydaturę Janusza Dobrosza.
Głosowanie nad odwołaniem Marka Jurka z funkcji marszałka Sejmu i powołaniem jego następcy ma rozpocząć się o godz. 13. Pierwotnie było planowane na godz. 10, ale opóźniło się z powodu braku jasnego stanowiska Ligi w sprawie kandydatury Dorna.
Kandydaturę Ludwika Dorna poprą PiS, Samoobrona, LPR i Prawica Rzeczpospolitej. Przeciw zagłosują SLD, PSL i PO.
Obok Dorna, kandydatem na stanowisko marszałka izby jest także wiceszef PO, wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
Orzechowski podkreślił, że wahanie Ligi w sprawie Dorna nie było związane z żadnym targiem politycznym. Nie było żadnego "w zamian". Musieliśmy porozmawiać z kandydatem, przeprowadzić głosowanie w klubie - powiedział. Dodał, że posłów Ligi obowiązuje dyscyplina w głosowaniu nad powołaniem marszałka Sejmu.
Z kolei rzecznik Ligi Krzysztof Bosak powiedział, że Liga chciałaby jednak zmian w regulaminie Sejmu polegających na tym, że każdy klub mógłby wprowadzić jeden dodatkowy punkt do porządku obrad każdego posiedzenia Sejmu za zgodą Prezydium Sejmu. Liga przedstawi projekt w tej sprawie.
Anonimowo jeden z posłów Ligi ocenił, że Liga zwlekała z deklaracją o poparciu dla Dorna, by ją szanowano w koalicji.
Spotkanie klubu Ligi z Dornem trwało ok. godziny.
Wcześniej lider LPR Roman Giertych spotkał się z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Już po tej rozmowie rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział, że premier jest spokojny o wynik głosowania.
Sojusz Lewicy Demokratycznej poprze natomiast kandydaturę Bronisława Komorowskiego na marszałka Sejmu. Przywódca Sojuszu Wojciech Olejniczak powiedział, że dla SLD jest nie do przyjęcia kandydatura Ludwika Dorna, zgłoszona przez Prawo i Sprawiedliwość.
Kandydaturę Komorowskiego zgłosiła Platforma Obywatelska.
Wojciech Olejniczak zapowiedział, że Sojusz nie będzie utrudniał wyboru nowego marszałka. Zarzucił przy tym partiom koalicji rządowej, że prowadzi wokół wyborów "cyniczną grę państwem". Przywódca SLD zasugerował, że Samoobrona i Liga Polskich Rodzin, w zamian za poparcie Ludwika Dorna, chcą uzyskać stanowiska państwowe.
Mówiąc o kandydacie PiS, Olejniczak powiedział, że dzielił on społeczeństwo, prowokując między innymi konflikty z inteligencją i lekarzami. Przywódca SLD wezwał do jak najszybszego rozpoczęcia wyborów marszałka i ustabilizowania sytuacji w Sejmie.