"Co zrobił w grudniu?". Posłanka uderzyła z mównicy w Tuska [RELACJA NA ŻYWO]

Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji Wirtualnej Polski. Dobranoc!

Maciej Wąsik zareagował na wpis Szymona Hołowni. "Niech się pan nie zasłania zwykłymi ludźmi, pan boi się zwykłych ludzi" - napisał polityk PiS w mediach społecznościowych, zwracając się do marszałka Sejmu.

W Sejmie trwa dyskusja o o sytuacji osób starszych w Polsce. Głos z mównicy zabrała m.in. Maria Kurowska z Prawa i Sprawiedliwości. Posłanka skrytykowała premiera Donalda Tuska za podejście do seniorów.

- Wciąż w uszach mi brzmią słowa obecnego premiera Donalda Tuska, który poprzednio będąc premierem powiedział o seniorach, że to są moherowe berety. Potem przyszła akcja "Zabierz babci dowód". Myślę, że to zrobiło tak wielkie szkody w wychowaniu naszego pokolenia i stosunku do seniorów, że to jest nie do odrobienia. Mało tego, niczego się nasz premier nie nauczył. Co zrobił teraz w grudniu? Wyłączył sygnał Telewizji Polskiej. Doskonale wiedział, że tę telewizję oglądają głównie seniorzy - stwierdziła Kurowska.

Na 5. posiedzeniu Sejmu zaplanowany jest "dzień obywatelski". Obywatele w projektach, które będą procedowane na tym posiedzeniu domagają się m.in. wprowadzenia renty wdowiej, zakazania zgromadzeń propagujących związki jednopłciowe oraz wzmocnienia ochrony prawnokarnej przed czynami godzącymi w wolność sumienia i religii. Piąte posiedzenie Sejmu zaplanowano na 7-9 lutego.

Do konsultacji publicznych trafił w piątek projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji dotyczący niezadawania prac domowych uczniom klas I-III szkół podstawowych i braku obowiązku wykonywania prac domowych przez uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych.

Antoni Macierewicz spotkał się z dziennikarzami w Sejmie. Powtórzył narrację podtrzymywaną przez komisję smoleńską. - Nasza komisja doprowadziła do zidentyfikowania miejsca katastrofy poprzez wybuch. Współwinni byli kontrolerzy lotu - mówił poseł PiS.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odniósł się do zapowiadanych przez prokuraturę zarzutów dla notariusz w śledztwie dotyczącym uchwał o dokonaniu zmian w zarządach TVP, PAP oraz Polskiego Radia i stwierdził, że jest spokojny o finał ewentualnego postępowania sądowego.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała PAP w czwartek, że "w wyniku prowadzonego śledztwa w sprawie przekroczenia uprawień przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przy podejmowaniu uchwał o dokonaniu zmian w zarządach Telewizji Polskiej S.A. (TVP), Polskiej Agencji Prasowej S.A. (PAP) oraz Polskiego Radia S.A., zostało wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutu notariusz Joannie K.".

- Jestem absolutnie pewny finału tego wielkiego wysiłku panów prokuratorów, ten finał będzie na sali sądowej. Nie mam wątpliwości, jaki będzie wyrok w tej sprawie - skomentował w piątek minister Sienkiewicz. - Trochę szkoda wysiłku, ale rozumiem, że część panów prokuratorów jest nieco odmiennego zdania, jeśli chodzi o legalność podjętych działań. Mają prawo to sprawdzać i jestem ostatnią osobą, która by im zabraniała, ale jeśli chodzi o finał, jestem spokojny - dodał.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił w piątek, że zbadanie okoliczności fuzji Orlenu z Lotosem jest sprawą bardzo delikatną ze względu na bezpieczeństwo energetyczne kraju. Musimy być w tej sprawie super ostrożni i nie traktować jej jako kolejnej okazji do politycznej młócki - podkreślił.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar oraz wiceszef resortu Krzysztof Śmiszek przebywają z wizytą w Brukseli. - Powiedzieliśmy jedno: wróciliśmy do Europy. Jesteśmy, rozmawiamy i będziemy rozmawiać ze wszystkimi, którzy chcą dalej budować ten projekt europejski - powiedział Śmiszek podczas briefingu prasowego.

Prokurator Generalny wykonał pierwszy krok na drodze przywracania godności prokuratorom byłej Prokuratury Generalnej, którzy w 2016 roku zostali zdegradowani przez Zbigniewa Ziobro do jednostek najniższego szczebla - informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Minister Bartłomiej Sienkiewicz wręczył dziś nominację na urząd Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Pani Katarzynie Urbańskiej. "Przed Panią konserwator ważne zadanie- w żadnym województwie ten urząd nie został tak zniszczony przez PiS jak w Małopolsce" - oświadczył Sienkiewicz.

- Nie ma mowy o całkowitym zakazie zadawania prac, będzie brak zadań domowych pisemnych i praktycznych - powiedziała w piątek wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer na sejmowej komisji. Wcześniej tego dnia posłowie PiS zapowiedzieli zwołanie Komisji Edukacji w sprawie zapowiedzi likwidacji zadań domowych.

- Jak wyglądały wnioski do sądów o zastosowanie Pegasusa, a także, czy sądy były informowane o tym, że nie jest to tylko podsłuch, ale de facto inwigilacja 24 godziny na dobę - to niektóre z wątków, które zdaniem Pawła Śliza (Polska 2050-TD) powinna wyjaśnić komisja śledcza ds. Pegasusa.

"Największy problem z panami Kamińskim i Wąsikiem to wcale nie kwestia czy są posłami, czy nie są (bo nie są), ale to, że tą sejmową tragikomedią ze swoim udziałem skutecznie zasłaniają zwykłych ludzi, którzy chcą, żeby Sejm rozwiązywał ich pilne problemy i ważne sprawy" - pisze marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Szef MSZ Radosław Sikorski spotkał się w piątek z ambasadorem Izraela w Polsce Yacovem Livnem; rozmowa dotyczyła m.in. konfliktu na Bliskim Wschodzie i wysiłków Polski oraz UE na rzecz uspokojenia sytuacji w regionie - przekazał resort spraw zagranicznych.

Głos z mównicy zabrał też poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski. - Nie ma bardziej dyskryminowanej grupy narodowościowej w Europie jak grupa 870 tys. obywateli RP, którzy na stałe mieszkają w Niemczech i nie mogę uczyć swoich dzieci języka polskiego ojczystego w niemieckich szkołach. Panie rzeczniku, chciałbym, żeby pan stanął za polskimi obywatelami, ja stanę za panem murem - mówił polityk do Rzecznika Praw Obywatelskich. Podkreślił, że "to jest jawna dyskryminacja polskich obywateli".

W Sejmie trwa konferencja prasowa Antoniego Macierewicza. Poseł PiS po raz kolejny powtarza tezy o zamachu smoleńskim.

- Jeną z pierwszych wezwanych przed komisję śledczą ds. Pegasusa osób powinna być b. premier Beata Szydło. Uważam, że to od niej wszystko się zaczęło - powiedział w piątek PAP wiceszef komisji Tomasz Trela (Lewica).

Sejm powołał w piątek członków komisji śledczej ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa. Następnie na szefową komisji wybrano Magdalenę Srokę (PSL-TD). Wiceszefami komisji zostali: Marcin Bosacki (KO), Paweł Śliz (Polska 2050-TD), Tomasz Trela (Lewica), Przemysław Wipler (Konfederacja).

- Pan Kaczyński powinien nieco przyhamować z metaforami, bo one mu się szybko skończą - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując słowa prezesa PiS, który oznajmił, że "jeżeli Sejm twierdzi, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest sądem, to wybory nie zostały potwierdzone, czyli Sejmu nie ma, a pan Hołownia nie jest marszałkiem".