Trwa ładowanie...

Ile dzieli Polskę od wojny z Rosją? Jednoznaczne słowa prezydenta

- Nie atakuje się silnych. Atakuje się słabych - stwierdził w rozmowie z dziennikiem "Fakt" prezydent Andrzej Duda. W ten sposób tłumaczył, dlaczego nie wierzy w to, by Rosja zaatakowała jakiś kraj NATO.

Ile dzieli Polskę od wojny z Rosją? Jednoznaczne słowa prezydentaIle dzieli Polskę od wojny z Rosją? Jednoznaczne słowa prezydentaŹródło: PAP, fot: PAP/Marcin Obara
d3us64p
d3us64p

Prezydent Andrzej Duda, w wywiadzie dla BBC stwierdził niedawno, że nie wierzy w atak Rosji na którekolwiek państwo NATO. - Ja nie wierzę w to. Dlatego, że wierzę, że się przygotujemy - tłumaczył swoje stanowisko w tej sprawie w rozmowie z dziennikiem "Fakt". - Oczywiście wszystko przy założeniu, że będziemy silni. Nie atakuje się silnych. Atakuje się słabych - dodał prezydent Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Historia tworzy się na naszych oczach? Ekspert porównał do XVIII wieku

24 lutego, w drugą rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wygłosił przemówienie z lotniska w Hostomelu. Zorganizowano także wideokonferencję szczytu G7, którą z Kijowa koordynowała premier Włoch Giorgia Meloni. Do stolicy Ukrainy przybyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, oraz premierzy Kanady i Belgii, Justin Trudeau i Alexander De Croo.

W Kijowie zabrakło jednak prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska. Pojawiły się doniesienia, że Ukraińcy mieli cofnąć zaproszenia dla Andrzeja Dudy, który już wcześniej zaplanował wizytę do Kijowa.

d3us64p

"Jestem gotów, by jechać do Kijowa"

- Nie wiem, skąd wzięła się plotka medialna o tym, że było jakieś zaproszenie, które zostało odwołane. Nie, żadnego zaproszenia na 24 lutego nie było. Taka jest prawda - stwierdził Duda w rozmowie z "Faktem".

Tłumaczył też, że w związku z wizytą w USA 12 marca, nie widzi potrzeby odwiedzenia wcześniej Ukrainy. Zapewnia, że jest na bieżąco informowany o sytuacji militarnej W Ukrainie. Niedawno, podczas szczytu w Davos, rozmawiał też z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. - Ale zawsze, kiedy jest taka potrzeba, ja jestem gotów jechać do Kijowa - dodał.

Źródło: "Fakt"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3us64p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3us64p
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj