Częstochowa. Prawie trzy promile alkoholu w organizmie, a na pace 23 tony płyt wiórowych
34-letni kierowca tira został zatrzymany przez policjantów w Częstochowie. Okazało się, że miał blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci z częstochowskiej drogówki na alei Wojska Polskiego zatrzymali do kontroli kierowcę iveco. Ich podejrzenia wzbudził dziwny tor jazdy pojazdu, co mogło sugerować, że kierowca jest albo pijany, albo pod wpływem środków odurzających. Gdy kierowca uchylił drzwi, funkcjonariusze byli pewni, że mają do czynienia z pijanym kierowcą. Było od niego czuć mocną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło ich podejrzenia. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miała ż 2,9 promila alkoholu. Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 34-letni mieszkaniec Wielkopolski. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych bazach wyszło, że już wcześniej był karany za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami, a nawet kara więzienia.
Dodajmy, że ciężarówka przewoziła 23 tony płyt wiórowych. Zderzenie z takim pojazdem w przeważającej większości dla innych uczestników ruchu oznaczałoby śmierć.
Częstochowa. Profilaktyczne akcje bez rezultatów
Policjanci z częstochowskiej drogówki prowadzą liczne akcje profilaktyczne i kontrolne, by podnieść świadomość uczestników ruchu o zagrożeniach bezpieczeństwa na drodze, jakie stwarzają pijani kierowcy. Niestety, w dalszym ciągu liczba osób, które decydują się wsiąść za kierownicę po alkoholu, jest duża. Dlatego tak ważne jest, by każdy z nas reagował widząc, jak ktoś pod wpływem alkoholu wsiada za kierownicę. Policja apeluje zatem, jeśli zachowanie innego kierowcy na drodze wzbudzi twoje przypuszczenia, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Każdy, nawet anonimowo, może powiadomić o takim fakcie najbliższą jednostkę policji, dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112.
"Takie pytania słyszę w TVP". Cezary Tomczyk się zdenerwował