Zwolennicy Łukaszenki tworzą ruch poparcia
Zwolennicy białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki utworzyli ruch społeczny w celu wzmocnienia poparcia dla niego przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi.
Delegaci na założycielski zjazd w Mińsku ruchu o nazwie Biełaja Ruś (Biała Ruś) nie szczędzili pochwał Łukaszence - pisze Reuters i widzi w tym wyraźną próbą budowania bazy politycznej podobnej do Jednej Rosji, ugrupowania popierającego prezydenta Władimira Putina w sąsiedniej Rosji.
Jesteśmy prawdziwymi zwolennikami naszego prezydenta - mówił przy wielkim aplauzie zebranych minister oświaty Aleksander Radkou, jednogłośnie wybrany na szefa nowego ugrupowania. Każdego dnia czujemy, jak bardzo służy on za przykład właściwego wykonywania zadań, jak powinniśmy kochać nasz kraj.
Jeszcze przed oficjalną inauguracją, Biełaja Ruś miała już dziesiątki tysięcy chętnych członków, wielu z nich to wpływowe postaci jak szef banku centralnego, mistrz olimpijski i popularny śpiewak.
Przywódcy ruchu zapowiadają, że będą popierali stanowisko prezydenta Łukaszenki w parlamencie, w którym - jak zauważa agencja Reutera - opozycja nie ma już żadnej reprezentacji.
Zachód oskarża Łukaszenkę o więzienie przeciwników, nękanie mediów, fałszowanie wyborów, w tym w trakcie jego ponownego wyboru na trzecią kadencję w ubiegłym roku, kiedy uzyskał 83% głosów. USA i Unia Europejska zakazały mu wjazdu po tych wyborach.